Ta napastnik podziękował za pomoc i to dosłownie za ,,Pomoc".
Litość To Zbrodnia. Uwazajcie komu pomagacie.
dałeś się pociąć jak ostatni lamus i jeszcze się tym chwalisz...
dałeś się pociąć jak ostatni lamus i jeszcze się tym chwalisz...
Ćwiczyłem krav mage przez pare lat, raz mi się nawet przydała i nie dałem sobie wpierdolic w każdym razie szacun dla ciebie i szybkiego powrotu do zdrowia
, Kida
4 lata temu. Ja dostałem w sumie 6 razy. Tylko pizdy używają noży, sprzętu
Mój bebzon tylko się wydaje duży. Częściowo zablokowalem cios w brzuch bo rana powierzchowna. Z ręki krew lała sie jak z fontanny. Byłem trochę zesrany bo byłem dwie godziny po posiłku i śmierć zajrzała mi w oczy( nie ściemniam) miałem w chuj szczęścia i jeszcze trochę. Ale gdy lekarz powiedział że wszystko będzie dobrze to się uspokoiłem( do tego morfina i już spokojnie czekałem na operacje). Dlatego trzeba trenować sporty walki. Nie boks, zapasy i inne mma tylko krav maga lub systema.( typowo na ulice)
Twoja stara go lizała
4 lata temu. Ja dostałem w sumie 6 razy. Tylko pizdy używają noży, sprzętu
Walka na śmierć i życie vs walka na zęby. Zdecydowanie większe jaja mają ci co walczą na noże. Zresztą oba warianty są w Polsce nielegalne wiec umoralnianie jednych a ganienie drugich wydaje sie absurdalne.
Ciebie wkurza to że lata treningu sztuk walki idą w łeb w ułamku sekundy gdy przeciwnik wyciąga kose i to on kontroluje sytuacje, poczytaj Sun Tzu i wyciągnij wnioski :][/quot
Walka na noże, a atak nożem na nieuzbrojonego przeciwnika to dwie różne rzeczy. Chyba nie ogarniasz oczym tu się pisało.
Gandalf-Szary napisał/a:Walka na śmierć i życie vs walka na zęby. Zdecydowanie większe jaja mają ci co walczą na noże. Zresztą oba warianty są w Polsce nielegalne wiec umoralnianie jednych a ganienie drugich wydaje sie absurdalne.
Ciebie wkurza to że lata treningu sztuk walki idą w łeb w ułamku sekundy gdy przeciwnik wyciąga kose i to on kontroluje sytuacje, poczytaj Sun Tzu i wyciągnij wnioski :]
Walka na noże, a atak nożem na nieuzbrojonego przeciwnika to dwie różne rzeczy. Chyba nie ogarniasz oczym tu się pisało.