Właścicielki kotów starają się je uszczęśliwić na wiele sposobów. Zobaczcie jak szczęśliwy jest ten kotek w czasie spaceru na plaży.
633
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
36 minut temu
Tępa suka. Kopałbym taką w głowę. Albo nie, wyruchałbym 
albo jeszcze lepiej - najpierw skopał, a potem wyruchał. Albo na odwrót. Sam nie wiem : <
taki śliczny kocurek, a zamiast go wziąć na ręce, to go ciągnie po piasku.
albo jeszcze lepiej - najpierw skopał, a potem wyruchał. Albo na odwrót. Sam nie wiem : <
taki śliczny kocurek, a zamiast go wziąć na ręce, to go ciągnie po piasku.
@up
nie żałuj kota, bo jak odepnie smycz, to i tak głąb się wpierdoli pod samochód
nie żałuj kota, bo jak odepnie smycz, to i tak głąb się wpierdoli pod samochód
Sposobem głupia pizdo, sposobem... Kot nie jest zwierzęciem dla byle kogo, do kota trzeba mieć odpowiednie podejście, a wtedy zrobi wszystko o co go poprosisz... Jeśli będzie tego chciał.
Koty to niewdzięczne stworzenia, lepiej skupcie się na właścicielce bo nie najgorsza. A kot nie wygląda jakos specjalnie na zmartwionego, nie zdziwiłbym sie jakby mu się to podobało
Janusz~ napisał/a:
Tępa suka. Kopałbym taką w głowę. Albo nie, wyruchałbym
albo jeszcze lepiej - najpierw skopał, a potem wyruchał. Albo na odwrót. Sam nie wiem : <
taki śliczny kocurek, a zamiast go wziąć na ręce, to go ciągnie po piasku.
Palikot to Ty ?
Ja tylko fajna dupkę 
najpierw bym zajebal kota, pozniej bym ja wyruchal a na koniec bym ja zajebal o
brt1529 napisał/a:
Koty to niewdzięczne stworzenia
Bo nie przybiegają z merdającym ogonem jak je wołasz, nie warują i nie aportują? Koty są takie jak my - niezależne. Psa bierzesz jak chcesz mieć zwierzę, kota bierzesz jak chcesz mieć towarzysza.
forest1600 napisał/a:
najpierw bym zajebal kota, pozniej bym ja wyruchal a na koniec bym ja zajebal o
A potem byś się obudził i musiał zmieniać pościel.
angel napisał/a:
a teraz prosimy po asfalcie
No nie, kotka szkoda, no chyba że mówisz o tej kobiecie
