Białas szybko spacyfikował dindu a potem to już kurwa naprawdę łezka mi się zakręciła w oku ze wzruszenia.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
46 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
To jakby wjebać wściekłemu psu co cię próbował pogryźć, a potem do niego "podaj łapę". No niby można, tylko po co?
I tak, po męsku powinno się załatwiać sprawy
murzyn przyjacielem człowieka,można? można.
Gdyby sytuacja była odwrotna to murzyn skakał by typowi po głowi. Piwo za jebnięcie asfaltem o glebę.
Murzyn w amoku zwierzęcym przy fuckin okrzykach by go skopał po głowie do utraty przytomności lub życia. A ten chociaż honorowo ale po chuj się potem z gównem bratał?
Dobre do 0:23....
Realista2 napisał/a:
Dobre do 0:23....
Potem też dobre. Uścisk ręki i łapy był przypieczętowaniem 5-letniego kontraktu na zbiór bawełny. Wcześniej to negocjacje.
janlew napisał/a:
To jakby wjebać wściekłemu psu co cię próbował pogryźć, a potem do niego "podaj łapę". No niby można, tylko po co?
Żeby warował, a nie szczekał.
No i to ja rozumiem. Se pogadali potem uścisk dłoni. Dla mnie to obydwoje biali
różnica patologi białych ludzi a czarnych jest taka ze czarnuch jak by wygrał to zajebał by mu portfel i komórke i skakał po głowie, a jak biały wygrał to użyczył dla murzyna chusteczki do nosa.
Co białas podał na końcu filmu czarnuchowi?