Według naszego "cudownego" społeczeństwa dzieci 5-12 lat nie powinny nic robić poza nauką, wyjść pograć w piłkę nie ma gdzie a jak grasz na trawniku to cię mehery wyjebią, przed komputerem siedzieć nie możesz bo cię starzy wyjebią.
Młodzież w wieku 13-18 ma też się uczyć i ma o tyle swobody że mogą sami do domu wrócić i połazić ze znajomymi ale i tak ktoś się o coś zaraz przypierdoli.
Jak tu nie palić i nie pić jak nie ma co innego do roboty ?