Ja się pytam co on ćwiczy?
ps. komuś trzeba pokazać filmik o sposobie nagrywania
ps. komuś trzeba pokazać filmik o sposobie nagrywania
Najlepszy komentarz (203 piw)
f................8
• 2012-10-16, 16:55
Ten z filmiku,albo się czymś zajebał przed,albo rżnie głupa na pokaz.Jednak nie w tym rzecz,ćwiczę kilka lat,zatem naoglądałem się różnych zjebów,pojebów.Nie mówię o świeżakach,każdy musi od czegoś zacząć i ten co się śmieje z ziomka co bierze 10kg na klatkę jest dla mnie frajerem,każdy musi zrobić pierwszy krok,a nie każdy od razu może sobie pozwolić.Lepiej brać hantle po 1kg do łapy i zrobić dobrze ćwiczenie,niż napierdalać po 20kg i robić nie wiadomo co,nie wiadomo czym i w którą stronę.Tacy są najlepsi,widuję ich często jebani natural born bodybulider,wjeżdżają na siłkę prosto po gimnazjim i podstawa to sprawdzają ile na klatę wycisną,chuj,że raz,chuj,że ledwo co,do połowy,z odbiciem itd.Ważne,że później pierdoli "no na klatę 100 biorę",ważne,że ma shaker,ważne,że kreatyny nie napierdala tylko kumple mu metkę pochytają,spoko,się ćwiczy.Druga grupa pojawiła się niedawno stosunkowo,to są "wojownicy" MMA,teraz na siłkach ich pełno.Przed ćwiczeniem jakieś wymachy rękami,bicie w powietrzu wyimaginowanego przeciwnika,trening jak kurwa z Karate Kid,wdechy,wydechy,podskoki,nieudane szpagaty...Paradoksalnie,najwięksi kolesie na siłce (nie pisze o tym ze spasionymi ryjami po omce),nie chcą rzucać się w oczy,ćwiczą gdzieś na uboczy,byle by sprzęt był,robią swoje i spierdalają do domu i wszystkim takim szacun i pzdr.