Motocyklista prawie traci głowę przez rurę wystającą i na życie czyhającą.

Piła oczywiście kradziona...

Jak równiutko przyciąć grzywkę?


I ten wyraz twarzy, gdzie oczka tęsknią do rozumu.

... dosłownie ścina mnie z nóg.

Nie pykło

Egzekucja wykonana na dwóch członkach saudyjskiej mafii narkotykowej

udokumentowany atak seryjnego mordercy

82-letnia emerytka Palmira Silva została ścięta maczetą w jej własnym ogródku w Edmonton północnym Londynie przez 25-letniego muzułmanina. Staruszka była przypadkową ofiarą w serii wściekłych ataków bezpośrednio poprzedzających atak. Poniosła śmierć na miejscu.

Zdaniem naocznych świadków, uzbrojony w maczetę mężczyzna zaatakował kobietę w samochodzie oraz ściął kota, następnie udając się do prywatnych ogrodów mieszkańców w poszukiwaniu kolejnej ofiary. Przedtem sprawca próbował zaatakować dwoje ludzi, którym udało się ujść z życiem.
Sprawca imieniem Nicholas Salavadore, 25-letni Afrykańczyk, został ujęty krótko po ataku po natychmiastowej interwencji policji. Dołożono także starań, by ewakuować sąsiadów. Salavadore przebywa teraz w szpitalu pod ścisłym nadzorem policji, gdzie jest opatrywany z ran, które poniósł w wyniku akcji.
Detektywi rozważają, czy Salavadore nie został zainspirowany ostatnimi wydarzeniami w Syrii, kiedy ugrupowanie ISIS dokonało dekapitacji dwóch amerykańskich obywateli na nagraniach, które obiegły świat.
Lokalni mieszkańcy twierdzą, że sprawca jest konwertytą na islam od ponad roku, jednak detektywi wykluczyli islamski terroryzm jako możliwy motyw zabójstwa.

Źródło
ndie.pl/londonistan-muzulmanin-scina-staruszke-w-jej-wlasnym-ogrodku-p...


!!! Jebać poprawność polityczną !!!

Jednak nie wszystkie starsze osoby mają wyssany mózg przez kościół.

Nie mogę wkleić linku do strony, więc zastosuję metodę
ctrl + c, ctrl +v.

Ewidentnie babeczce należy się krata piwa

Przed domem mieszkanki Raczkowic (województwo śląskie) ustawiono 4,5-metrowy krzyż, pod którym gromadzili się okoliczni wierni. Głośne modlitwy tak przeszkadzały kobiecie, że ścięła ona metalową konstrukcję i ukryła ją na terenie swojej posesji. Sprawą zajęła się już policja, którą powiadomiono o kradzieży krzyża.

Stacja TVN24 ustaliła, że krzyż odnalazł na działce kobiety policyjny pies tropiący. 57-latka przyznała, że ścięła krzyż za pomocą piły do metalu, wyjaśniając jednocześnie, że bardzo przeszkadzały jej głośne modlitwy wiernych, którzy gromadzili się pod jej domem. Ponadto wierni, którzy zdobili krzyż, dwukrotnie uszkodzili jej płot.

– Ja nie jestem z tego dumna, nie to było moim zamiarem, ale to był akt rozpaczy – powiedziała kobieta, dodając, że bezskutecznie prosiła księdza o przeniesienie krzyża w inne miejsce. Stacja TVN24 ustaliła, że czyn kobiety został „wstępnie uznany” za kradzież i obrazę uczuć religijnych. Jeśli sąd zgodzi się z taką oceną, 57-latce będzie grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

sport to zdrowie