Dawni wojownicy obawiali się tylko jednego- śmierci we własnym łóżku. Tu widzimy prawdziwego wyznawcę ideałów minionych czasów. Pan żul umarł po długiej i nierównej walce z życiem na ławce pod blokiem; do ostatnich chwil towarzyszył mu jego oręż- butelka wódki, którą jednak chroni własnym ciałem przed naszym wścibskim wzrokiem. Nabierieżnyje Czełny, Rosja.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:38
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 0:20
#śmierć
Zabawa miała miejsce w Chinach:
i resztę życia spędzasz w gułagu
37-letni aktor Ricardo Sena de Macedo Soares, znany jako "Rodrigo Bomba" poniósł śmierć w walce ulicznej w mieście Belém do Pará w północnej Brazylii. Było to wczoraj o godzinie 16 w sąsiedztwie Coquiero, avenida Mário Covas.
Najlepszy komentarz (44 piw)
~Velture
• 2019-05-02, 11:14
Brazylia i 37 lat. Można powiedzieć, że dożył późnej starości.
Chiny, kafejka internetowa. Po 24 godzinach ciurkiem przed kompem koleś przeszedł do następnego levelu
Najlepszy komentarz (58 piw)
Dżizas_kurde
• 2019-05-01, 23:22
Cytat:
a jak wszystko wyłączyłem i poszedłem spać to i tak słyszałem ryk silników i pisk opon.
Może tylko jeden telewizor wyłączyłeś ?
Dzień dobry.
Mam tutaj konto od paru lat, jednak nigdy nie miałem okazji by dodać materiał.
Dziś jako mój pierwszy post wrzucam nagranie sprzed dwóch godzin, które zabezpieczyłem z monitoringu mojej firmy, na którym widać, jak kot sąsiadów w trakcie polowania na wiewiórkę rzuca się koleżance z pracy pod koła. Nagrania nie edytowałem.
Koleżanka uderzyła kota tak, że nawet się nie zorientowała, uświadomili ją dopiero współpracownicy.
Żal sierściucha, dokarmialiśmy go z sympatii - ale kto w takiej okolicy puszcza koty luzem całymi dniami?
Kotek zdechł, poleżał, został utulony i sprzątnięty przez właścicielkę.
Tymczasem wracam do pracy. Miłego dnia.
Z poważaniem,
naczelny1
Mam tutaj konto od paru lat, jednak nigdy nie miałem okazji by dodać materiał.
Dziś jako mój pierwszy post wrzucam nagranie sprzed dwóch godzin, które zabezpieczyłem z monitoringu mojej firmy, na którym widać, jak kot sąsiadów w trakcie polowania na wiewiórkę rzuca się koleżance z pracy pod koła. Nagrania nie edytowałem.
Koleżanka uderzyła kota tak, że nawet się nie zorientowała, uświadomili ją dopiero współpracownicy.
Żal sierściucha, dokarmialiśmy go z sympatii - ale kto w takiej okolicy puszcza koty luzem całymi dniami?
Kotek zdechł, poleżał, został utulony i sprzątnięty przez właścicielkę.
Tymczasem wracam do pracy. Miłego dnia.
Z poważaniem,
naczelny1
Według opisu motocyklista
teraz rzuca się w słonie
wywalczył pierwsze miejsce u bram św Piotra
Najlepszy komentarz (30 piw)
bleblebator1
• 2019-04-22, 13:38
Przynajmniej nikogo na publicznej drodze nie zabił, a nie to co nasze motopizdeczki w swoich szlifierkach na krajówkach
Co tu się stało? Nie wiem! Może zwiniła palma nęcąca swoją gęstwiną? Tak, czy inaczej efektem jest pieczony murzyn na linii wysokiego(?) napięcia.
W którym wydaniu bajek znalazłeś tę historyjkę?
Chyba że to jakaś przypowieść o Świętym Żulu, który zmartwychwstał gdy poziom stężenia alkoholu spadł poniżej 5 promili