18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (2) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 15:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 15:32
🔥 Aktywiści klimatyczni - teraz popularne

#śmierć

Najdziwniejsza śmierć filmowa
d................r • 2013-06-20, 12:28


Nie wiem co autor miał na myśli, ale chyba powinien brać jakieś leki
Najlepszy komentarz (107 piw)
juzeg • 2013-06-20, 13:47
kawałek buta został na nodze, czyli żyje ale stan krytyczny
Nie żyje Tony Soprano
slam • 2013-06-20, 11:32


W środę w Rzymie zmarł James Gandolfini. Do śmierci doszło nagle. Przyczyny nie są jeszcze dokładnie znane. Podejrzewany jest atak serca.

Gandolfini urodził się w New Jersey w 1961 roku w rodzinie włoskich emigrantów. Aktorstwem zainteresował się jeszcze w szkole. Pierwsze kroki w profesjonalnej karierze stawiał pod koniec lat 80. ubiegłego wieku. Jego przełomem i zarazem największym osiągnięciem życiowym była jednak rola w serialu HBO "Rodzina Soprano", którą zagrał po raz pierwszy w 1999 roku. W 2000 roku Tony Soprano dał mu Złoty Glob. Później był jeszcze do tej nagrody nominowany trzykrotnie. Zdobył też trzy statuetki Emmy.

Aktor był we Włoszech na zaproszenie festiwalu Taormina. Dziś miał być specjalnym gościem i wziąć udział w panelu dyskusyjnym razem z reżyserem Gabriele Muccino. Wieść o jego śmierci wywołała szok wśród fanów i ludzi filmu.

źródło: filmweb.pl
Najlepszy komentarz (28 piw)
wernetto • 2013-06-20, 13:18
Dla Tony'ego zawsze piwo się znajdzie. James stworzył niesamowitą kreację, w jednej najwspanialszych serii telewizyjnych (w końcu HBO - każda inna stacja może się od nich tylko uczyć).

Jak dziś rano zobaczyłem tą wiadomość na filmwebie to aż usiadłem. Nie dość, że dobry aktor to jeszcze jego rola w Sopranos sprawiła, że już za życia stał się legendą.

Dla Ciebie James wzniosę dziś toaścik ze znajomymi.

Don't Stop Believing

Głupia sprawa. Umarłeś. Leżysz sobie i powoli stygniesz. Pewnie zaraz ktoś Cię znajdzie i narobi rabanu, jakby to coś nadzwyczajnego się stało. Póki co masz jednak spokój. Wkrótce, może jeszcze zanim szyszynka otworzy Ci bramy do zaswiatów, zdasz sobie sprawę, że Twój zgon wcale nie czyni ciebie niezdolnym do wykonania kilku, typowych dla całkiem żywych, czynności.



Komórki skóry nadal rosną

Kopnąwszy w kalendarz powoli zaczynasz się rozkładać, ale zanim to nastąpi, kolejne elementy Twego ciała zostaną wyłączone. Nastąpi to w różnych odstępach czasu. I tak na przykład podczas gdy Twój mózg odmówi współpracy już po kilku minutach od przerwy w dostawie tlenu, to już komórki skóry mogą nie zorientować się, że coś tu nie tak i w najlepsze sobie rosnąć nawet przez kilka dni.



Możesz przemówić

Dość szybko po śmierci do pracy zabiera się ekipa sprzątająca, czyli miliardy łakomych bakterii, które dotąd żyły sobie w harmonii z nami, ale kiedy zdały sobie sprawę, że system padł i nie ma szansy, na szybki reboot, zaczynają konsumować nas od środka. Efektem są gazy, które gromadzą się w zwłokach. Równocześnie, następuje stężenie pośmiertne, w wyniku którego mięśnie w naszym stygnącym ciele sztywnieją. Dotyczy to też tych, które za życia służyły do obsługi strun głosowych. W efekcie gazy wydostające się z nieboszczyka mogą sprawić, że wystraszymy wszystkich w pobliżu jakimś wesołym grypsem, bełkotliwym żarcikiem, czy pośmiertnym pozdrowieniem.



Możesz dostać erekcji

Wiele osób chciałoby kojfnąć podczas kopulacji z wyjątkowo drogą prostytutką. Wesoło by było zrobić jej taki żarcik, a do tego zadupczyć się na amen i jeszcze złośliwie nie zapłacić. Jeśli ponury żniwiarz dopadnie nas w odpowiedniej pozycji, to jest nawet i szansa, że damy radę utrzymać pindola w stanie podniosłym. Po śmierci krew przestaje krążyć po naszym ciele i do głosu dochodzi grawitacja. Dlatego też zauważono, że szczególnie podatni na pośmiertne wzwody są wisielcy. To jeszcze jednak nie koniec – odnotowano też przypadki trupiej ejakulacji. To również zasługa stężenia pośmiertnego i towarzyszącemu temu zjawisku, napięciu mięśni.



Twój mózg może pracować całkiem długo

W czasach gdy masowe obcinanie ludzkich łbów było wyjątkowo modne, czyli w okresie Rewolucji Francuskiej, kaci mieli niejedną okazję przyjrzeć się obciętym głowom skazańców. Okazuje się, że całkiem często przez krótki czas po dekapitacji, twarze zabitych wykrzywiały się w grymasach. Proszono też, aby idący na szafot, po wykonaniu wyroku dali znak swojej przytomności poprzez mruganie powiekami.. Niektóre głowy mrugały nawet i przez 30 sekund. Według lekarzy możliwe jest, aby człowiek zachował świadomość przez kilka sekund po dekapitacji. Natomiast wbrew temu co się może wydawać nie są to zbyt miłe chwile dla skazańca – jednym z powodów, dla których w krajach uznających karę śmierci odchodzi się od pozbawiania ludzi głów jest to, że w wyniku oddzielenia mózgu od rdzenia kręgowego, umierający może czuć bardzo silny ból. Nikt jednak nie przeżył takiej kary, aby potwierdzić tę informację.



Mózg może być „na chodzie” przez dość długi czas, jeśli mamy nieszczęście trafić na np. szalonego naukowca. Już w 1887 roku niejaki Jean Baptiste Vincent Laborde przeprowadził pierwsze próby „ożywienia” głowy ściętego przestępcy poprzez podłączenie jego tętnicy szyjnej z tętnicą... dużego psa. Według Labrode'a kilkukrotnie udało się częściowo przywrócić niektóre funkcje mózgów skazańców.

„Rosną” ci paznokcie i włosy

Tak w każdym razie może wydawać się najbliższym zgromadzonym przy Twej trumnie. W rzeczywistości w wyniku utraty wilgotności skóra obkurcza się odsłaniając nieco więcej włosów i powodując, że paznokcie wydają się dłuższe.



Ruszasz się

Nie wygląda to wprawdzie tak efektownie jak w filmach o zombie (i twoim ruchom nie towarzyszy wzrastający apetyt na zawartość ludzkich czaszek), jednak trupie ruchy są na tyle zauważalne, że warto je odnotować. Wprawdzie po śmierci dość szybko przestaje działać mózg, ale niektóre sfery układu nerwowego w dalszym ciągu pozostają aktywne i nawet dość długo po śmierci może zdarzyć się wysłanie pojedynczych impulsów do niektórych części ciała, w efekcie czego nieboszczyk podskakuje, porusza nogą czy nawet porusza klatką piersiową wprawiając w osłupienie personel medyczny.



Bierzesz ślub

A to już czynność, która w odróżnieniu od tych wyżej, nie jest związana z reakcjami naszego martwego ciała. Właściwie to nie mamy zbyt dużego wpływu na to co z naszymi rozkładającymi się zwłokami robi najbliższe otoczenie. Historia pośmiertnych małżeństw jest dość długa. Jeszcze w latach 50. we Francji często udzielano ślubów „półżywym” parom. Powstał nawet specjalny Artykuł 171, który regulował tę sprawę. Zgodnie z nim, osoba ubiegająca się pozwolenie na zawarcie małżeńskiego związku z nieboszczykiem musiała mieć ku temu ważny powód i przygotować oficjalne pismo z prośbą. Dokument rozpatrywany był przez samego prezydenta, który zgadzając się na związek, upoważniał państwowego urzędnika do stawienia się na takiej ceremonii. Jego zadaniem było zabieranie głosu w imieniu zmarłego. Natomiast z samej ceremonii usunięta była fraza „póki śmierć nas nie rozłączy”. W sumie to trudno się dziwić czemu...
Ostatni raz takie małżeństwo zawarto w 2009 roku.



Rodzisz

Z wielu dość obrzydliwych rzeczy, które dzieją się z ciałem po śmierci, szczególnie działa na wyobraźnię zjawisko „trumiennego porodu”. Czasem zdarza się, że zmarła, będąca w ciąży, kobieta „rodzi” dziecko. „Poród” polega na wypchnięciu martwego płodu z macicy w wyniku nagromadzenia się gazów w jamie brzusznej. Aczkolwiek, aby dodać tu trochę optymizmu, przywołamy historię Jayine Soliman – byłej mistrzyni Wielkiej Brytanii w jeździe figurowej. Kobieta była w 25 tygodniu ciąży, kiedy wywróciła się w swoim mieszkaniu i w wyniku uderzenia głową o ziemię dostała śmiertelnego wylewu krwi do mózgu. Pomimo śmierci mózgu pacjentki lekarze sztucznie podtrzymywali pracę serca Soliman i pakowali w jej ciało sterydy mające nie dopuścić do zmian w rozwoju płodu. Wkrótce, poprzez cesarskie cięcie na świat przyszła zdrowa córka zmarłej mistrzyni.
Stajesz się drzewem

A oto coś, czego nie potrafiłbyś zrobić nawet za życia. Pewna firma produkuje urny, które wykonane są z łupiny kokosa, torfu, celulozy i nasionka. I tak też na twoich skremowanych szczątkach wyrośnie z czasem okazałe drzewo. Jeśli Twoja rodzina oraz znajomi zechcą do Ciebie dołączyć, to po latach zamiast smętnego cmentarza powstanie piękny las. Żywe drzewo to chyba lepszy pomnik pamięci niż zimna, martwa płyta z marmuru.



źródło: joemonster.org/art/23740/Czynnosci_ktore_zdarza_Ci_sie_wykonywac_po_smierci
Najlepszy komentarz (37 piw)
Ptoon • 2013-06-19, 21:39
@Up
są takie miejsca gdzie jak posadzisz drzewo to będzie rosło przez kilkaset lat, a marmurową płytę i miejsce na cmentarzu jak nie będzie opłacane to przekopią i zaorają. Poza tym drzewo to symbol cykliczności życia, śmierci i odrodzenia. Myślę, że wartości chrześcijańskie nie wykluczają takiego pochówku, chyba że o kler chodzi, któremu musisz zapłacić.
Odnalazłem spis najdziwniejszych śmierci w historii i wybrałem te, które uważam za najciekawsze. Największa zwała na końcu, w czasach współczesnych.

620 r.p.n.e. - Draco, ateński prawodawca, udusił się pod stertą płaszczy rzucanych w prezencie przez wdzięcznych mu obywateli w teatrze na Eginie.

401 r.p.n.e. - Mithridates, żołnierz, który za morderstwo Cyrusa Młodszego został skazany na egzekucję przez skafizm (unieruchomienie skazanego w drewnianym korycie i wmuszanie w niego mleka oraz miodu do momentu, w którym nabawi się niestrawności wypełniając koryto rozrzedzonym stolcem oraz smarowanie miodem jego ciała, aby zwabić robactwo. Takiego delikwenta wystawiano potem na słońce, aż umarł w wyniku wszelkiej maści chorób, ran i całej chmary owadów żywiących się i mnożących w jego ciele). Mithridates wytrzymał 17 dni.

415 r. - Hypatia z Aleksandrii, grecka matematyczka, filozofka i ostatnia bibliotekarka z Biblioteki Aleksandryjskiej została zamordowana przez chrześcijański tłum, który rozszarpał jej skórę muszlami. To trochę tak, jakby w dzisiejszych czasach tłum zabił kogoś łyżkami.

892 r. - Zygfryd Potężny (Sigurd the Mighty) z Orkney po pokonaniu swojego wroga, M‪á‬ela Brigte, przywiązał jego głowę do swojego siodła. Jej zęby ocierały się o jego nogę podczas jazdy, co skończyło się dla niego śmiertelną infekcją.



1219 r. - Inalchuq, muzułmański gubernator miasta Otrar w Środkowej Azji został skazany na śmierć przez Dżyngis-chana poprzez wlanie roztopionego srebra do oczu i uszu w zemście za jego egzekucję mongolskich kupców rok wcześniej.

1567 r. - Hans Steininger, burmistrz Brunau w Austrii, umarł kiedy złamał sobie kark po potknięciu się o własną brodę. Broda miała 1,40m długości, choć przeważnie była zrulowana w skórzanym worku.

1923 r. - Frank Hayes, dżokej z Belmont Park w Nowym Jorku, umarł na zawał serca podczas swojego pierwszego wyścigu. Jego koń ukończył wyścig jako pierwszy z jego ciałem nadal przymocowanym do siodła. Zorientowano się, że nie żyje dopiero, kiedy wszyscy podbiegli mu pogratulować.

1995 r. - Pewien 39-latek popełnił samobójstwo w Canberra w Australii poprzez strzelenie do siebie trzy razy za pomocą śrutówki. Pierwszy strzał przeszył jego klatkę piersiową, ale nie trafił w żaden z ważnych organów. Przeładował i odstrzelił sobie gardło i częściowo szczękę. Oddychając przez ranę w gardle znowu przeładował, przyłożył lufę do klatki rękami i pociągnął za spust stopą. Ten strzał trafił go w serce, zabijając go.

2002 r. - Richard Sumner, Brytyjski artysta cierpiący na schizofrenię wybrał się do dalekiego zakątka Clocaenog Forest w Denbighshire w Wales. Przypiął się kajdankami do drzewa i wyrzucił kluczyki poza swój zasięg. Jego szkielet został znaleziony trzy lata później. Odnaleziono poszlaki, które wskazywały na to, że mógł zmienić zdanie po przypięciu się do drzewa.



2005 r. - Lee Seung Seop, 28-latek z Południowej Korei, umarł z wycieńczenia po prawie 50-ciu godzinach gry online w Starcrafta.

2007 r. - Jennifer Strange, 28-letnia kobieta z Sacramento w Kaliforni, umarła przez zatrucie się wodą, gdy próbowała wygrać konsolę Nintendo Wii w konkursie "Hold Your Wee for a Wii", który polegał na piciu dużych ilości wody bez oddawania moczu.

2007 r. - Humberto Hernandez, 24-latek z Oakland w Kaliforni, został zabity przez latający hydrant, który uderzył go w twarz. Chwilę wcześniej hydrant został wyrzucony w powietrze przez samochód, który w niego uderzył. Ciśnienie wody wypchnęło go z taką siłą, że był on w stanie zabić Humberto.

2008 r. - David Phyall, 50-latek, ostatni mieszkaniec bloku, który zamierzano wyburzyć (Bishopstoke w Hampshire, Anglia). Odciął własną głowę za pomocą piły łańcuchowej, żeby podkreślić niesprawiedliwość w zmuszaniu go do wyprowadzenia się.

2011 r. - Jose Luis Ochoa, 35-latek umarł po tym jak został dźgnięty w nogę podczas walki kogutów w Tulare County w Kaliforni. Jeden z ptaków miał przypięty nóż do łapki.



2012 r. - Uroko Onoja, nigeryjski poligamista i biznesmen, umarł po byciu zmuszonym przez pięć ze swoich sześciu żon do uprawiania z nimi seksu. Onoia został przyłapany na uprawianiu seksu z najmłodszą ze swoich żon przez resztę z nich, które były zazdrosne, że nie poświęca im uwagi. Zażądały, żeby z nimi również uprawiał seks grożąc mu nożami i kijami. Doszło do stosunku z czterema z nich, ale przy piątej przestał już oddychać.

Źródła:
en.wikipedia.org/wiki/List_of_unusual_deaths
en.wikipedia.org/wiki/Scaphism
Zdjęcia z neta, rysunek własny, bo nic nie było co by pasowało do starych dziejów
Wyścig apostołów
�................a • 2013-06-15, 15:41
Tak mówi pismo...

Jan 3:16.
Mateusz 3:17.
Łukasz 3:18.
W tym wyścigu na mecie decydowały sekundy.
Pętla
sauerps • 2013-06-15, 15:15
Dosyć ciekawe. Gość budzi się na podłodze i próbuje zrozumieć co się stało
Najsłabsze Wino
�................a • 2013-06-14, 23:47
-Ok jest problem,jest nas trzech a mamy dwa wina,to co robimy?
(Jeden z nich zdejmuje slipy i wypina dupę)
-Ej co ty robisz?
-Kto wypina tego wina !

Najlepszy komentarz (30 piw)
K................� • 2013-06-14, 23:52
W pedalskim gronie może przejdzie
Urodziny Pazury
WitamSerdecznie • 2013-06-13, 15:19
Cezary Pazura kończy dzisiaj 51 lat.
A Cezary Mończyk nie.
Najlepszy komentarz (75 piw)
Jesse.Pinkman • 2013-06-13, 17:30
thewhitestar napisał/a:


O proszę, jakiż oryginalny gif. Brakuje jeszcze tylko maści na ból dupy do kompletu.


Cezary Mończyk nie żyje
JSK2012 • 2013-06-12, 17:27


Odszedł bohater "Ballady o lekkim zabarwieniu erotycznym"

Tragiczna informacja z Turcji. Nie żyje Cezary Mończyk (+51 .l), główny bohater erotycznego programu "Ballady o lekkim zabarwieniu erotycznym".

Mończyk zginął na wakacjach. W hotelu, w którym wypoczywał razem z dziewczyną. Informacje o śmierci potwierdziła rodzina.

Mończyk miał 51 lat.

Według informacji, które "Fakt" uzyskał od czytelnika, Cezary Mończyk zginął w hotelu, w którym wypoczywał razem ze swoją dziewczyną. Bohater "Ballady o lekkim zabarwieniu erotycznym" zasłabł pod prysznicem i uderzył głową o posadzkę. Zmarł na miejscu. Nie wiadomo jednak, co było bezpośrednią przyczyną jego śmierci.
Mończyk od lat zmagał się z poważną chorobą serca. Miał wszczepiony rozrusznik. Czy to chore serce było powodem jego zasłabnięcia? Cezary Mończyk był bohaterem głośnego dokumentu "Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym". Jego realizatorzy obnażyli w nim kulisy polskiego seksbiznesu.
Najlepszy komentarz (35 piw)
wyrwiszmat88 • 2013-06-12, 17:29
karma wjebała starego jebakę i zboczeńca
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery, pomimo tego iż na całej stronie mamy oznaczenie że strona jest przeznaczona wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Przyjmuję do wiadomości, że wszystkie materiały audiowizualne wgrane na serwery na tej stronie przeznaczone są dla osób pełnoletnich i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolem dozwolone od lat 18 na odtwarzaczu filmów