18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (6) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 31 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 0:05

#święta

przesyłka dla tatka na Święta Wielkanocne



PS. Jeżeli to fejk to zaraz Velture wyczuje i nas wyjaśni
Najlepszy komentarz (22 piw)
darex99 • 2018-03-31, 21:48
Velture napisał/a:



Ok. Jestę ekspertę.

Moja opinia na ten temat: chuj mnie to obchodzi.

Dziękuję za uwagę.



Ja także jestem ekspertę w kategorii - chujobchodzeństwa.

Moja opinia na Twoją odpowiedź : chuj mnie obchodzi, że Ciebie to chuj obchodzi.

Dodatkowa:

Dziękuję za uwagę.

PS. Wesołych Świąt
Taka ciekawa informacja dla katolickich użytkowników sadistica. Parafia na Pradze ostrzega oraz informuje, że palmy kupione u handlarzy nie przyjmują wody święconej! To ważna kwestia na którą musicie zwrócić uwagę! Jeśli udacie się do kościoła że spierdoloną palmą to całe święta chuj wam trafi. Pamiętajcie! Kupujcie palmy wyłącznie z katoatestem albo będziecie potępieni!
Najlepszy komentarz (53 piw)
mygyry • 2018-03-25, 14:41
Trashman
Szparas • 2017-12-28, 23:17
Ostatnio spędziłem święta u babci, która mieszka w bloku. Wszystko przebiegało normalnie dopóki nie poszedłem wyrzucić za nią śmieci. W komunalnym śmietniku śmierdziało niesamowicie, a co dziwniejsze nie był to zapach typowy dla śmieci. Załatwiłem to najszybciej jak potrafiłem i od razu zapomniałem o sprawie. Odwiedzam dziś babcię i w trakcie rozmowy dowiaduję się, że w tych śmieciach znaleziono martwego bezdomnego. Leżał tam od kilku dobrych dni, w czasie Wigilii już się chyba rozkładał w najlepsze. Słyszałem, że podobno się zablokował i udusił tam, ale to nic oficjalnego. Tak więc apel do was byście byli bardziej ostrożni i wyczuleni na coś takiego, zwłaszcza jeśli wiecie jak pachnie trup(ja na przykład do tego momentu nie wiedziałam). Może to być trauma dla dziecka, a domyślam się, że od czegoś takiego może wybuchnąć jakaś mała epidemia.

Podsumowujac, jak czujecie trupa to to zgłoście. Jeśli historia chujowa i zmarnowałem wasz czas to dajcie do sucharów. A i byłbym zapomniał, link do całej sprawy:
gazetalubuska.pl/wiadomosci/zielona-gora/a/cialo-znalezione-w-pergoli-...
Rodzinne ujęcie...
~DMT • 2017-12-27, 23:28
Za pomocą drona...

Najlepszy komentarz (25 piw)
krubs1 • 2017-12-27, 23:36
za pomocą drona w ryj dostaje i córka i żona.
Grupa 45 turystów po godz. 17 utknęli na Polanie Włosienicy nad Morskim Okiem.

"Zebrało się tam ok. 45 osób. Zaczęły się telefony do TPN, TOPR, na policję, Straż Pożarną, a nawet - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - do wojewody.

Okazało się jednak, że nie ma żadnego zagrożenia dla zdrowia turystów. Wszyscy w asyście policyjnego radiowozu, który oświetlał im drogę, zeszli na Palenicę Białczańską."
źródło

Najlepszy komentarz (136 piw)
Zabójca • 2017-12-27, 18:28
Zeby sie zgubic nad Morskim Okiem to trzeba byc debilem...
Magia Świąt
tonev • 2017-12-26, 12:14
Magia Świąt...
To wyjątkowy dzień, kiedy nawet w pawlaczu jest wypucowane na błysk. W salonie stoi pięknie udekorowana choinka. Do wyboru dwa modele, pachnąca wyciachana z lasu lub z PCV o woni kontenera z Hamburga. Przystrojenie trzeba siedemnaście razy poprawiać jeżeli w domu jest kot, bo skurwiel jak ma 5 sekund wolnego czasu to już się montuje na drzewie. Ogólnie więc panuje atmosfera podniecenia. Z kuchni dochodzą piękne zapachy, bo Halina 7 dzień nie odchodzi od garów. Do przetworzenia ma 17 ton żywności. Najważniejszym daniem jest karp, który od tygodnia serfuje w wannie, a rodzina dochodzi do wniosku, że wynalazca chusteczek nawilżanych powinien być uhonorowany nagrodą Nobla. Z karpiem bywa problem jeżeli nie dostanie w czosnek przy zakupie i ma koniecznie przebywać w łazienkowym akwenie, żeby dzieci się cieszyły. Wtedy ktoś rybkę musi ukatrupić. Do akcji wkracza wtedy gospodarz domu Wacek. Postać bardzo charakterystyczna. Prawdziwy killer w kalesonach pamiętających jeszcze czasy pobytu Wacka w jednostce wojskowej numer 1879 w Trzebiatowie. Wkracza do akcji uzbrojony w młotek, wiertarko-wkrętarkę oraz czteropak który ma mu pomóc w oswojeniu się z widokiem zwłok. To trwa z reguły kilka godzin, bo w tym czasie Wacek rybę przeprasza że musi dokonać zbrodni, ale rodzina przepada za potrawami śmierdzącymi mułem. Karp dostaje w tubę i już skwierczy na patelni, a Halina patrzy na starego jak na komandosa z "GROMU". Dzieci czekają z utęsknieniem na pierwszą gwiazdkę, która zazwyczaj pojawia się punktualnie o siedemnastej lub osiemnastej. Wszystko zależy od strefy czasowej. W przypadku kiepskiej pogody za gwiazdkę może robić lampka z dźwigu na pobliskiej budowie dziewięćdziesiątego marketu na osiedlu. Przybywają zacni goście. Szwagier na którego zawsze można liczyć jeżeli chodzi o konsumpcję alkoholu. On przybywa z żoną i trójeczką pociech, które są symulatorem tsunami. Pojawia się również wujek Władek, który ledwo odzyskał jako taki wygląd po zakładowej wigilii w warsztacie ślusarskim. On również przybywa z oblubienicą. Jak już wszyscy pościągają kozaki i rzucą wierzchnie okrycia do sypialni nadchodzi moment kulminacyjny. Opłatek plus życzenia, które powinny być składane po podłączeniu do wariografu. Wafel idzie w ruch, a wujek Władek pcha się do szwagierki z jęzorem. Dzieci nie chcą całować Władka, bo wali od niego jak z reaktora w Fukushimie. Po życzeniach siadanie do stołu. Dzieci domagają się prezentów. Starsi niekoniecznie, bo wiedzą czym to pachnie. Zazwyczaj pojawiają się zajebiste zestawy kosmetyków. Z reguły malinowe FA z talkiem którym można sobie udekorować marynarkę. Są też albumy o Pirenejach oraz publikacje "Sam naprawiam Daewoo". Prezenty ogarnięte, więc pora na koryto. Karpik, pierożki, bigosik, hepatil, kluski z makiem, śledzik, hepatil, serniczek, mandarynka, karpik, hepatil, sałatka. Tak gdzieś po 4 godzinach słychać coraz częściej sygnały karetek pogotowia ratunkowego. Pomocy potrzebują ci którzy przez cały grudzień konsumowali jedynie wafle ryżowe, a podczas wigilii wpierdolą półtorej tony bigosu za jednym podejściem. To jest standardowa procedura. Jeżeli wieczerza jest z wariantem zakrapianym to zwyczajowo kończy się około drugiej w nocy jak kierowca wciąga Władka do taksówki, bo go rozchodniaczki przy windzie lekko sponiewierały. Jest też druga opcja, kiedy to wujek postanawia prowadzić osobiście forda fiestę i o poranku jest już gwiazdorem TVN-u, bo mając dziewięć promili jechał torowiskiem.
Najlepszy komentarz (53 piw)
J................o • 2017-12-26, 19:22
Kogoś chyba boli dupa za kolejne skarpetki albo zestaw do golenia pod choinką. Skorzystaj z prezentu i ogól tego wąsa pizdo bo wyglądasz jak, nonem omen, pizda a nie nonkonformista. Teraz z rodziny ciśniesz bo święta to cebulactwo i spęd bydła ale juz zapomniałeś jak zatrzasnąłeś lamusie kluczyki w swoim turbotico to po kogo żeś dzwonił? Po wujka Władka właśnie, ktory z zakładu sie zerwał zeby ci ten szmelc otwierać i nawet flaszki nie chciał. A po słoiczki od Halinki to co weekend zapierdalasz na obiadek bo w Warszawie Janusz złodziej kosi was bez umowy 1500zeta za wynajem w 6 chłopa za te m2 na bródnie i nawet na vifona nie stać po zmianie w galerii ze szmatami albo innym cecece psia twoja mać.
Nie zapomnij zapakować wałóweczki w sreberko i pojemniki po sylwku odwieź. Jebany baranie.