18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 35 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 13:56

#żyd

Kilka cytatów
Pyrdyljusz • 2013-10-18, 0:12
Kilka cytatów ("sławnych ludzi") na temat znienawidzonej (mam nadzieję) nacji żydowskiej.



Ten post ma na celu szerzenie nienawiści między etnicznej
Najlepszy komentarz (60 piw)
S................n • 2013-10-18, 1:09
Słyszałem, ze Azoty Tarnów chce kupić jakiś żydowski biznesman. Oczywiście Tarnów nie chce tego sprzedać, bo nie sprzeda czegoś co przynosi spore zyski i się to opłaca.

No i co jest najlepsze:
Facet uważa, że nie chcemy tego sprzedać ze względu na to, że on jest żydem. Ponoć facet zakłada z tego powody sprawy w sądzie gdzie głównym powodem jest wg. niego antysemityzm. Oczywiście łatwo się domyśleć, że facet idealnie wykorzystuje swoją narodowość dla własnych korzyści. Za takie coś powinien być pierdel.

Równie dobrze ja mógłbym jako Polak pojechać do Niemiec i powiedziałbym, że chcę kupić jakąś firmę, spółkę bo tak się mi zachciało. Przedsiębiorca by mi odmówił a ja bym oskarżył go o nazizm...

W tym, że w Niemczech zamknęli by mnie w psychiatryku za takie pozwy a u nas są brane na poważnie
Przybiega do domu mały żyd i od drzwi krzyczy:
- Tato, tato zaoszczędziłem dziś 10zł.
- W jaki sposób? Pyta ojciec.
- Biegłem za autobusem do domu ze szkoły, mówi syn.
Ojciec nagle trzask w głowę synka i mówi:
- Głupi ty, jak byś biegł za taksówką, oszczędził byś 40zł.

Rudy żyd
Reger • 2013-09-28, 19:29
Przedstawiam rzadki gatunek na wyginięciu:

RUDY ŻYD



Jak za mocne to harda
Najlepszy komentarz (151 piw)
karkry123 • 2013-09-28, 19:36
Opis pod zdjęciem bezcenny
jewish
hudziel • 2013-09-27, 16:05
Ostatnio byłem na balu przebierańców. Przebrałem się za Hitlera.
Wszyscy uważali to za zabawne dopóki nie odkryli martwych żydów pod prysznicem.
Najlepszy komentarz (138 piw)
J................o • 2013-09-27, 17:08
Uwaga, już naprawiam!

Ostatnio byłem na balu przebierańców. Przebrałem się za Hitlera.
Wszyscy uważali to za MAŁO zabawne dopóki nie odkryli martwych żydów pod prysznicem.

Jeden wyraz i od razu lepiej
Zdrowa konkurencja
ronio19 • 2013-09-26, 21:16
W pewnej kamienicy, na parterze trzech Żydów prowadziło swoje sklepy z obuwiem. Różnie to bywało, każdy z nich czujnie obserwował sąsiada jak biznes się kręci.
Pewnego dnia nad sklepem po lewej stronie pojawił się duży szyld "Najmodniejsze obuwie".
Sąsiedzi patrzyli z zazdrością jak klienci oblegają sklep konkurenta.
W końcu ten po prawej nie wytrzymał i powiesił jeszcze większy szyld "Najtańsze buty w mieście"
Reklama podziałała, właściciel z dumą patrzył jaki ruch się zrobił w sklepie.
Trzeci Żyd, z tego sklepu po środku, miał teraz ciężki orzech...
Siedział i myślał jak tu przechytrzyć konkurentów.
Pewnego ranka ku zdziwieniu sąsiadów kolejka ustawiała się przed środkowym sklepem....patrzą, a tam największy szyld : "GŁÓWNE WEJŚCIE".
Nasi tam byli!
Fire_Penguin • 2013-09-23, 17:49
Ktoś zostawił mydło w węgierskiej synagodze. "Szok i skandal"



Nieznana osoba pozostawiła mydło dla dzieci w ogrodzeniu synagogi w węgierskim Szeged. - Od 10 lat nie wydarzyło się w mieście nic tak szokującego i skandalicznego - komentuje András Lednitzky, przewodniczący lokalnej gminy żydowskiej. Policja poszukuje sprawcy.
Mydło dla dzieci pozostawione w ogrodzeniu zostało zauważone przez grupę turystów, którzy natychmiast zgłosili sprawę przewodnikowi, a ten powiadomił policję - donosi portal Delmagyar.hu. - To czytelne nawiązanie do obozu zagłady w Auschwitz - uważa András Lednitzky, przewodniczący lokalnej gminy żydowskiej. Dodaje, że w Szeged zdarzały się przypadki malowania gwiazd Dawida czy swastyk na murach, ale mimo to dotąd uważał miasto za tolerancyjne. - Ten incydent może wywołać strach w lokalnej społeczności żydowskiej - podsumowuje.

Nie wiadomo, kiedy pozostawiono mydło, kiedy sprawa została zgłoszona na policję, ani ile kostek mydła zostawił sprawca. Węgierska policja dla dobra śledztwa odmawia komentarza w tej sprawie. Węgierskie prawo przewiduje karę za czyny, które są jawnie wymierzone w członków danej społeczności i mają na celu wzbudzenie w nich strachu lub paniki.

Źródło:Cycki 18+
Najlepszy komentarz (155 piw)
~CanesPL • 2013-09-23, 17:54
Ze społecznościami, wśród których mydło wywołuje strach i panikę, zawsze były problemy.
Dzień z życia BongMana
Towdi • 2013-09-23, 9:11
Już po pierwszym jego sucharze wiedziałem, że ma żydowskie korzenie
Najlepszy komentarz (181 piw)
BongMan • 2013-09-23, 10:05
Eeee... Nie.
Zajebawszy z JM
C................y • 2013-09-17, 12:08
Jerozolima. Niedaleko Ściany Płaczu siedzi sobie niewidomy żebrak z wyciągniętą ręką i czeka na jałmużnę. Nagle... czuje, że jakaś ręka rozpina mu rozporek i zaczyna gładzić go po genitaliach.
- Uuu... aaa... Jak dobrze, ojojoj... - pojękuje ślepy żebrak.
Ręka nagle zaprzestaje pieszczot. Ślepiec macha rękami w poszukiwaniu dobroczyńcy, a na twarzy wciąż błąka się uśmieszek zadowolenia.
Dwa kroki obok stoją dwaj Żydzi, tata i synek.
- I widzisz, Mosze... - tłumaczy tata. - Można zrobić dobry uczynek, nie dając nawet szekla? Można!
"Forbes" oskarża elitę polskich Żydów
S................n • 2013-09-02, 16:47
"Forbes" oskarża elitę polskich Żydów o drenowanie odzyskanego majątku

"Forbes" pisze o drenowaniu majątku dawnych gmin żydowskich przez liderów społeczności Żydów. "Wystarczy tego chowania głowy w piasek, marnie taka polityczna poprawność o nas świadczy" - zapowiada tekst wicenaczelny miesięcznika.

"Forbes" pisze, że zwracane gminom żydowskim mienie, warte nawet miliard złotych, zamiast na utrzymanie dziedzictwa Żydów, rozchodzi się w środowisku dwóch organizacji: Związku Wyznaniowych Gmin Żydowskich (ZWGŻ) i Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego.


Chociaż religia mojżeszowa zakłada nienaruszalność cmentarzy po wieczne czasy, pod młotek trafiały wydzielone z kirkutów działki, jak na przykład w Toruniu, Gliwicach czy Lublinie. Gminy spieniężały także elementy żydowskiego dziedzictwa. Chociażby świetnie zachowaną synagogę w Lubrańcu (za 500 tys. zł), neoklasycystyczny szpital w Siedlcach (za 610 tys. zł) czy remontowany przed sprzedażą Bejt Midrasz w Sokołowie Podlaskim (za 100 tys. zł - wylicza "Forbes".

Te przykłady transakcji znaleziono w wyniku dziennikarskiego śledztwa. Okazało się, że liderzy społeczności Żydów w Polsce drenują majątek dawnych gmin żydowskich i czerpią z niego prywatne korzyści.

Tylko w latach 1997-2009 gminy żydowskie odzyskały majątek wart ponad 205 mln zł, a 82 mln zł dostały w ramach rekompensat i odszkodowań. Spora jego część, w tym unikalne synagogi, kirkuty, mykwy oraz ubojnie rytualne, została spieniężona.

Kiedy państwo polskie zaczęło oddawać żydowskim organizacjom nasze synagogi i cmentarze, żywiłem nadzieję, że będą się nimi opiekowały, a nie sprzedawały. Myliłem się – mówi cytowany przez "Forbesa" Jakub Szadaj, założyciel i przewodniczący Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego.

Miesięcznik opisuje też inne sposoby drenowania - m.in. poprzez prawną pomoc w odzyskiwaniu mienia. Wysoko opłacaną. Odrębnym przypadkiem jest sprawa opisanego przez "Forbes" Piotra Kadlcika, szefa ZWGŻ.

Okazało się, że pieniądze ze sprzedaży majątku trafiały np. do lubelskiej fundacji Chrońmy Cmentarze Żydowskie, której Kadlcik jest prezesem. Z pieniędzy miały być utrzymywane kirkuty. Ale żadnych prac restauracyjnych nie przeprowadzono. Za to - jak sugeruje "Forbes" - syn Kadlcika wyposażył sobie z tej kasy dom.

Seweryn Aszkenazy, prezes stowarzyszenia "Beit Warszawa" nie szczędzi słów krytyki liderom polskiej społeczności żydowskiej. Nazywa rabina Schudricha i Kadlcika "ludźmi, którzy uzurpują sobie prawo do żydowskiego dziedzictwa". O pierwszym pisze, że to "idealny rabin do wspierania korupcji". O drugim, że "przeszedł na judaizm i się dorobił".

To jest bardzo złe, ale czasem się zdarza. Owszem, niektóre żydowskie nieruchomości zostały sprzedane. Jeśli gdzieś był jakiś opuszczony cmentarz, po którym został tylko kawałek ziemi, co możemy z tym zrobić? Sprzedajemy – tłumaczy "Forbes" Schudrich.

W wielu przypadkach odzyskujemy nieruchomości zaniedbywane przez dziesięciolecia lub nieruchomości zamienne, niemające nic wspólnego z mieniem przedwojennych gmin żydowskich. Jeśli nie są one częścią żydowskiego dziedzictwa lub nie mogą być odbudowane, w niektórych przypadkach mogą być sprzedane – broni się w tekście Kadlcik.

W rozmowie z Natemat.pl obaj zapowiadają zdecydowane reakcje po tekście "Forbesa".

"Forbes" oskarża elitę polskich Żydów o drenowanie odzyskanego majątku

Niech mi teraz ktoś powie że oni z "holokaustu" nie zrobili biznesu.