#apteka

Niektórzy już tak mają

Według opisu to nie pierwsza apteka w Oakland obrobiona przez zorganizowaną grupę przestępców.

A to świntuch z tego mexa, nie wytrzymał ciśnienia.

Cariacica w Cariacicaitoria, Espirito Santo, bandyci postanowili sobie napaść drogerię, niestety jej właściciel, Wescley Silva Pontes, dosyć dobrze posługiwał się bronią palną. Dwaj napastnicy: 19-letni Matheus Lucas das Dores Santos oraz 27-letni Vitor Martins Morais przebywają w szpitalu, jest szansa, że tego nie przeżyją
Wejście właściciela dopiero od 2:05

Do niebezpiecznie wyglądającego incydentu doszło w Żyrardowie. 18-letnia kobieta pomyliła dźwignię hamulca z gazem i z impetem wjechała do wnętrza pomieszczenia usługowego, w którym znajdowała się apteka.

Jak przekazała sierż. Monika Michalczyk, do zdarzenia doszło w środę tuż przed godziną 20. Do dyżurnego komendy w Żyrardowie dotarła informacja o wypadku na ulicy Filipa de Girarda. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 18-letnia mieszkanka Żyrardowa, chcąc zaparkować auto, pomyliła dźwignię hamulca z gazem - poinformowała policjantka.

Moje miasto takie piękne
więcej zdjęć nie mam, ale to 500m ode mnie jak znajdę to dodam więcej

Moje miasto, takie mądre blondynki

Kreatywność ludzka związana z koniecznością zakrywania twarzy i nosa.
Źródło: Twitter

W aptece dziewczyna poprosiła o prezerwatywy z nutką mięty. Przy ladzie nie było, więc aptekarz poszedł szukać właściwych gumek na zaplecze.
Do okienka stała jednak spora kolejka. Po dłuższej chwili, chłopak z tylu kolejki się odzywa:
- proszę pani, tu w sklepie obok maja gumy z nutka mięty!
Laska bardzo się ucieszyła i wyszła. Po chwili wróciła i pyta:
- a jakiej firmy?
- Orbit proszę pani...

Klaskał nawet dyrektor generalny Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego

Grupa samic postanowiła wybrać trochę pieniędzy ale przez braki w mózgu i niskie IQ pomyliły aptekę z bankomatem, pistolet z kartą kredytową, gaz pieprzowy z pinem i swój kolor skóry z człowiekiem.

Hurtowni farmaceutycznej...

Mój kraj taki piękny

Limanowa. 17-latek z Limanowej nie oparł się pokusie i usiłował zabawką przypominającą broń dokonać rozboju w aptece, ukradł wózek inwalidzki, a nawet papugę falistą.
W poniedziałek w południe do jednej z limanowskich aptek wszedł młody mężczyzna, który rozsunął kurtkę, wyjął zabawkę przypominającą broń i zażądał od aptekarki wydania pieniędzy. - Kiedy kobieta odmówiła, nastolatek przeładował broń, wystrzelił z pistoletu na kulki po czym wybiegł - relacjonuje mł. asp. Jolanta Mól, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.

Tego samego dnia około godz. 19.00 z klatki schodowej z jednego z bloków młody mężczyzna ukradł elektryczny wózek inwalidzki i uciekał nim ulicami Limanowej. Kiedy właściciele zauważyli kradzież ruszyli za złodziejem. Nastolatek w obawie przed złapaniem porzucił swoją zdobycz i uciekł.

Policjanci ustalili tożsamość złodzieja i zatrzymali 17-latka, który przyznał się do wyżej wymienionych czynów. Nadto, w mieszkaniu gdzie przebywał, funkcjonariusze znaleźli również papugę falistą – zwierzę o wartości około 30 zł, którą prawdopodobnie ukradł z klatki schodowej Domu Pomocy Społecznej.

17-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. - Policjanci ustalili, że jest on poszukiwany przez Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy, z którego uciekł już … 23 razy - dodaje mł. asp. Jolanta Mól z limanowskiej policji. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.



Link do żródła + nagranie z monitoringu
limanowa.in/wydarzenia;limanowski-quot-gangsterquot-wideo,39883.html