allach tak chciał i chuj...
#bejrut
allach tak chciał i chuj...
Dwa strzały i po temacie
Ale miejscowym się to nie spodobało. Bejrut, Liban
Suka na stole. Ja pierdole
A massive explosion shook Lebanon’s capital Beirut on Tuesday and there are reports of multiple injuries.
Videos of the explosion show a huge blast followed by screaming and thick smoke rising over the city.
According to Reuters and the Associated Press, the blast happened in the port area of the city, which contains warehouses.
[ Komentarz dodany przez: Angel: 2020-08-05, 12:38 ]
Kontynuacja tematu z materiałami HARD - sadistic.pl/eksplozja-w-stolicy-libanu-materialy-hard-vt522375.htm
Wszelkie treści HARD proszę dodawać do tematu w dziale HARD - powyższy link- a nie w tym temacie.
(...) Była jednak jedna nacja, której terroryści nie tknęli. A raczej – tknęli raz, a później nie ważyli się dotknąć.
30 września 1985 roku terroryści Hezbollahu porwali w Bejrucie czterech sowieckich dyplomatów. Kilka dni później ciało jednego z nich, Arkadego Katkowa zostało znalezione na ulicy posiekane kulami. W zamian za zwolnienie pozostałych terroryści zażądali, by władze ZSRR wywarły nacisk na Syrię, by wycofała swoje wojska z północnego Libanu.
Radziecki ambasador nie zamierzał bawić się w negocjacje. Wysłał szyfrogram do Moskwy i po kilku dniach w Bejrucie zjawiło się kilku niepozornych mężczyzn w towarzystwie paru komandosów Specnazu po cywilnemu. Agenci KGB przy współpracy z Syryjczykami namierzyli rodzinę szefa grupy odpowiedzialnej za uwięzienie dyplomatów, porwali jego brata i oddali go w ręce specnazowców. Ci wykastrowali delikwenta, wyłupili mu oczy, a następnie obcięli głowę. Wycięte jądra umieścili w pustych oczodołach, a do ust wsadzili penisa. Tak spreparowaną głowę zapakowali w kartonowe pudełko, wsadzili do środka kartkę z napisem „Chcemy naszych ludzi z powrotem” i postarali się, by makabryczna przesyłka dotarła tam, gdzie trzeba. Dyplomaci zostali natychmiast uwolnieni. Przez następne 20 lat nikt na Bliskim Wschodzie nie śmiał nawet krzywo spojrzeć na Rosjanina.
Źródło: blogbiszopa.pl/2012/06/miasto-porywaczy/
Miejskie legendy, a raczej "ruskie".
No niestety nie legendy, Ruskie w przeciwieństwie do reszty "cywilizowanego" świata wiedzą jak działa jasny przekaz.
„Jakiś czas temu Rosjanom porwano statek. 12 godzin później Ruskie go odbili (mają w rejonie fregatę). Normalnie to wszyscy - Amrykanie, Anglicy, Francuzi, Holendrzy, Niemcy piratów łapią, odbierają broń i wypuszczają 350 mil od brzegu. Rosjanie też twierdzą, że wypuścili. Somalijski rząd zapytał Rosjan, dlaczego jego obywatele się nie odnaleźli. No to Rosjanie im odpowiedzieli: "Wypuściliśmy ich, pewnie potem utonęli". Nie ma to jak jasny przekaz ”
Drugi cytat, na śmieszno: „Rosjanie odpłynęli regulaminowe 350 mil od wybrzeża i wypuścili pojmanych somalijskich piratów. Oddali im też skonfiskowaną broń, amunicję, radiostację... Zatrzymali tylko łodzie.”
BEIRUT: A disturbing video of a husband filming his wife tumbling to her death in the Lebanese capital over the weekend caused a stir in the country after being posted on several social media websites.
Translation:
“What is wrong with you Amouna? Is there anything you want to say ... Please my love, your mom does not deserve this. Let’s say you are unhappy with me, forget me, [think of your mom],” the husband could be heard saying in the video.
After uttering an inaudible response, Ismael can been seen moving off the ledge of the balcony with her husband screaming “my love” over and over
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów