18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25

#blokowanie

Szeryf na drodze.
Snaku • 2015-05-26, 17:35
Janusz z krakowa twardo szeryfuje na jednym pasie, co innemu januszowi się nie spodobało.

Najlepszy komentarz (42 piw)
Chędogi_Rzułf • 2015-05-26, 17:41
3 najgorsze grupy kierowców na drodze:
- dziadzie "ja mam od 40 lat prawko" w swoich plastikowozach typu hujdaj
- laski "kobiety powodujo mniej wypadkuf!!!!!", które w ogóle nie ogarniają jazdy
- kozaki "mam 110 kuni w swoim paserati, wienc spierdalaj, bo krul jedzie"

W Polsce jazda na suwak to dla większości czarna magia, a dla reszty to jest to samo co ciągnięcie pasem do jazdy w lewo i wpierdolenie się w ostatniej chwili na pas jazdy prosto, czyli cwaniakowanie...
Szeryfów powinno się wyciągać z tych ich plastikowych puszek i pałować dla przykładu i w celu edukacji.
Szeryf z Katowic
ZimnaVodka • 2014-11-06, 21:29
a w Katowicach jedzą tak

pierdolone buractwo , wysiąść i zajebać w mordę

Najlepszy komentarz (49 piw)
Tco • 2014-11-06, 22:29
No za chuja nie rozumiem dlaczego siedziales i czekales, az ta szmata laskawie pusci Cie dalej. Co jest z Toba nie tak ?!
Stop cwaniakom drogowym
~Sunday • 2014-10-23, 12:14
Ludzka spierdolina nie potrafiąca dostosować się do zasad panujących na drodze próbuje uskuteczniać swoje cwaniactwo...

Najlepszy komentarz (44 piw)
ARBEITSLAGER • 2014-10-23, 12:20
rozumiem, można się spieszyć i nawet coś takiego odjebać, ale jeszcze się kłócić gdy się nie ma racji i w dodatku stracić czas, bo gdyby się cofnął to by spokojnie 2 razy przejechał, debil
Piweczko na ulicy
Pener • 2014-09-08, 17:51
nie ma takiego picia!
Najlepszy komentarz (66 piw)
bloodwar • 2014-09-08, 17:59
W Rosji nie ma takiego pojęcia jak "przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza" - można co najwyżej przekroczyć rzekę Styks podczas stawiania oporu władzy
Czterech okupantów na 20 km ekspresówki. Ciekawe czy też tak będzie wyglądała jazda gdy wybudują cały 160 km odcinek z Lublina do Warszawy.

Na ostatniej scenie tak zahaczyłem o pas awaryjny bo z tyłu nadjeżdżało kolejne auto i jakby okupant zobaczył je w momencie gdy wyprzedzam go z prawej stronie to chcąc zjechać na prawy pas zjechałby na mnie bo raczej nie popatrzyłby w prawe lusterko.

Ktoś może powiedzieć, że okupanci lewego pasa to problem nie występujący u "przepisowych" kierowców i w sumie to prawda. Gdyby jechało się zgodnie z ograniczeniami prędkości to trafiałoby się bardzo rzadko na blokujących lewy pas. Ci co nim jeżdżą zwykle jadą szybciej niż inni, też ponad limit więc ciężko byłoby ich dogonić. Przecież kierowcom ciężarówek nijak nie przeszkadzają blokujący lewy pas. Mi na dobrą sprawę też problemu nie robią bo po prostu wyprzedzam ich z prawej strony. Problem byłby gdyby takie wyprzedzanie było zabronione tak jak w Niemczech czy innych krajach. Przy czym w tych krajach tak samo jak wyprzedzanie prawym pasem karana jest notoryczna jazda lewym pasem.

Kiedyś dojeżdżałem do blokującego lewy pas i czekałem aż zjedzie, czasami "pokazywałem" mu się też w prawym lusterku, nie mrugałem długimi, tym bardziej nie trąbiłem bo to jeszcze większa wiocha niż owe blokowanie. Jakiś czas temu już mi to znudziło się, nie chce mi się ciągle hamować i rozpędzać, oszczędzam benzynę i ratuje świat.

Może jest na sali ktoś kto jeździ lewym pasem na takich drogach i powie co myśli, dlaczego tak jedzie? pytam poważnie, bez ironii. Jak widać na nagraniu widoczność była dobra, nie wyskoczyłem nagle zza innego auta więc każdy z tych kierowców gdyby popatrzył w lusterko to zauważyłby mnie. Wychodzi na to, że nie patrzą w ogóle a potwierdzaniem na to też jest to, że większość aut które wyprzedzę z prawej strony po chwili zjeżdża na prawy pas. Czyli zagapili się? jechali przez przypadek? jak można cały czas przypadkowo jechać lewym pasem w kraju o ruchu prawostronnym? przecież to "nienaturalne" jechać blisko trawy po lewej stronie.



siostra powiedziała że nie było...

zajebane widać skąd...
Na wstępie zaznaczam, że temat jest dla osób, które posiadają prawo jazdy i jeżdżą. Jeśli nie należysz do tych osób, robisz scroll down i broń boże nie komentujesz, bo gówno wiesz na ten temat.

Na pewno wszyscy znacie taką sytuację: Stoisz na światłach, przed tobą kilka(naście) aut, zapala się zielone i... wszyscy stoją. Dlaczego? Otóż winę za to ponoszą, jak to ja ich nazywam, muły światłowe. Wskakuje zielone, a oni stoją, bo jeden idiota coś wpierdala, druga cipa poprawia makijaż w lusterku, trzeci zjeb pisze smsa, czwarty imbecyl się zagadał, a piąty pajac zamyślił. Mogłoby na zielonym przejechać 10 aut, ale wystarczy jedna taka końska spierdolina, która przyblokuje, i przejadą może 4.

Słuchajcie - samochód stojący na światłach to nie jest kurwa stołówka, salon kosmetyczny, budka telefoniczna, czy pierdolona świątynia dumania. Jesteś uczestnikiem ruchu, a blokując lub spowalniając go należy ci się chuj w dupę, utrata prawa jazdy i taki mandat, żebyś przez resztę miesiąca wpierdalał tynk ze ściany.

Jeśli stoisz na światłach pierwszy, to nie myślisz o niebieskich migdałach, tylko patrzysz na sygnalizator. W momencie jak zapali się pomarańczowe - ruszasz. W momencie jak zapali się zielone - twoje koła przekraczają linię. Jeśli nie jesteś pierwszy, ruszasz w tym momencie, w którym ruszy auto przed tobą.
Kumają?

Nie twierdzę, że siedząc za kierownicą nie wolno jeść, gadać, myśleć, tylko że trzeba robić to tak, żeby innym uczestnikom ruchu nie przeszkadzać. Jeśli tak nie potrafisz, to powinieneś oddać swoje prawo jazdy do urzędu i przesiąść się na zasrane wrotki.

Ludzie zastanawiają się, skąd się biorą korki w miastach. Głównie właśnie stąd. Jeśli zielone przepuszcza powiedzmy te 10 aut, a w grupie tych 10 znajdzie się jeden muł, to już nie przejedzie 10, tylko powiedzmy 4. Kilka razy tak i co się dzieje? Kolejka się wydłuża.

Naprawdę, bądźmy ludźmi, a nie pierdolonymi świętymi krowami.

Dziękuję i pozdrawiam.
Najlepszy komentarz (108 piw)
p................o • 2013-12-19, 15:55
Ostatnio miałem problem z pedałem gazu. Za chuja nie chciał normalnie wchodzić tylko blokował się, ponieważ linka wyskoczyła ze swojego miejsca.

Żeby ruszyć, musiałem przyjebać w niego butem, ale wtedy zrywał się tak że prawie lądowałem na dupie kolesia przed sobą więc ogólnie musiałem delikatnie i mocno go wciskać żeby ruszyć. Zajmowało to trochę czasu i zanim dojechałem od miejsca w którym pojawił sie problem, do mechanika, trafiło mi się kilku takich BongManów, co to kurwa się im trafiło, że akurat mieli sprawne auto i nie mogli wytrzymać tych 10 sekund w spokoju, tylko napierdalali na klaksony bo przecież trzeba być w domu jak najszybciej bo jeszcze youporna zamkną.

Z innym samochodem zdarzyło mi się też coś podobnego. Był to automat. Poszła gdzieś jakaś dziurka i tracił obroty, czyli jednym słowem nie ruszał, tylko gasł. Problem pojawił się nagle i znowu jakoś trzeba było dojechać do tego jebanego mechanika. Tak jak i zawze, znowu trafiali się debile, którzy trąbili, nawet jak włączyłem awaryjne żeby stulili pyski.

Zamiast napierdalać na wszystkich, jacy to są chujowi, może najpierw zastanów się czy aby osoba która przed Tobą zamula, na pewno robi to bo myśli o tym czy mężowi zrobi laskę przed, czy po kolacji, czy też nie pojawił się u niej jakiś problem mechaniczny z którym ciężko sobie poradzić.

Fajnie jebać na każdego akurat w momencie w którym masz sprawne auto. Niech Ci się tylko coś rozsypie podczas jazdy i zobaczysz sam jak to fajnie mieć takich nadgorliwych faszystów za sobą, co to kurwa nie wytrzymają jak postoją 5 sekund dłużej.

Tak więc bądźmy ludźmi i wykazujmy odrobinę empatii, a nie BongManem któremu wydaje się że jak on ma sprawne auto to nikomu innemu już ono nie może szwankować.
Dobry kierowca zdaje sobie sprawę z tego, że nie tylko jego auto i jego osoba liczy się na drodze i że różne powstają problemy, często i gęsto z przyczyn zupełnie niezależnych od nas samych.

Dziękuję i pozdrawiam.
Królowa szosy
smok01 • 2013-12-04, 21:30
Kobieta malująca się podczas jazdy autem. Jak mi się wydaje jej miejsce jest w kuchni.


Więcej info
Najlepszy komentarz (55 piw)
Qunda • 2013-12-04, 21:34
I co z tego że maluje rzęsy? Ja wale teraz konia, i co!?