18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (12) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 7 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 3:27

#cameron

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
David Cameron
lysout • 2015-09-21, 15:59
David Cameron, lider Partii Konserwatywnej, miał w czasie studiów na Oxfordzie brać udział w ekstrawaganckich imprezach swojego bractwa studenckiego. Jedną z zabaw było wkładanie przyrodzenia w ryj świni.

I tu nasuwa się podstawowe pytanie – jakim cudem Pawłowicz znalazła się na imprezach bractwa studenckiego na Oxfordzie?
Wyjście z poślizgu
b................w • 2014-05-05, 14:19
To co każdy sadol robi codziennie swoim golfem.
Najlepszy komentarz (42 piw)
_ARBUZ_ • 2014-05-05, 14:30
Koleś pomyślał sobie , a Chuj zajebie 360 mam 9 sek przewagi
W środę Kaczyński odbył rozmowę z pre­mie­rem Wiel­kiej Bry­ta­nii Da­vi­dem Ca­me­ro­nem.
Poniżej kilka obrazków na ten temat















Najlepszy komentarz (188 piw)
wydrunio • 2014-01-09, 21:44
Ciśniesz bekę z Kaczyńskiego, a prawda jest taka że jesteś kolejnym z lemingów, który nie wie co się dzieje na świecie. Polacy odpierdalali i odpierdalają nadal z uśmiechem na ustach większość czarnych robót, do których nawet anglik by nie wstał, nie mówiąc o imigrantach z bliskiego wschodu - socjalmanów. I tak nam Cameron podziękował, nam jako narodowi za całą pracę na wyspach. I pięknie widać jak jesteśmy postrzegani za granicą, gorzej niż zwierzęta, za nic nas mają. Na muslimów nic nie mówi, nic im nie zabiera, chociaż w biały dzień zabijają ich wojaków. Ale nasza polityka zagraniczna jest taka a nie inna, lepiej wchodzić w dupę za wszelką cenę, niż się postawić, no bo przecież trzeba być proeuropejską kurwą.
Po zamachu w Woolwich, muzułmański kaznodzieja nienawiści Anjem Choduary robi rundę honorową po BBC i Chanel 4, tymczasem w nocy brytyjska policja wyciąga z łóżek ludzi, którzy dali wyraz swojej frustracji za pomocą Twittera i Facebooka.



To obraz uproszczony, a jednak taki idzie przekaz do społeczeństwa. Pomimo że premier David Cameron zapowiedział zaraz po zamachu, że weźmie się za kaznodziejów nienawiści, pierwsze kroki zostały podjęte przeciwko tym, którzy, w reakcji na zabójstwo brytyjskiego żołnierza, podżegają do nienawiści przeciwko muzułmanom. Nie wiadomo jakich konkretnie wpisów dotyczyły aresztowania, jednak traktowanie ich autorów jak najgroźniejszych bandytów jest reakcją przesadzoną.

Gdy na te działania nałoży się obraz kaznodziejów uzasadniających zamach na ekranach telewizji, poczucie niesprawiedliwości społecznej będzie się pogłębiać. Zwłaszcza, że Cameron jak widać nie dotrzymał wcześniej obietnicy złożonej po wygranych wyborach, „zero tolerancji dla radykalizmu islamskiego”, czyli zajęcia się nie tylko terrorystami, ale tymi, którzy radykalną ideologię rozszerzają. Co więcej śledztwo przeprowadzone rok temu przez „Sunday Telegraph”, ujawniło, że Sayeeda Hussain-Warsi, przewodnicząca Partii Konserwatywnej posiada powiązania biznesowe z członkiem Hizb ut-Tahrir, oficjalnie dążącej do wprowadzenia globalnego kalifatu.

Oczywiście służby nie mogą stać obojętnie wobec deklaracji popełnienia czynów karalnych. Podobne zdarzenie miało miejsce w przypadku oświadczenia „Nienawidze Islamistów….zabije każdego Islamiste(muzułmanina) który źle na mnie spojrzy” wysłanego do redakcji euroislam.pl. Natychmiast została poinformowana policja, bo w takich sprawach należy dmuchać na zimne i trwa już śledztwo. Jeżeli okazałoby się jednak, że brytyjskie wpisy jedynie krytykowały muzułmanów – nagłówki prasy są enigmatyczne i mówią o „antymuzułmańskich wypowiedziach”, będziemy mieli już do czynienia z myślozbrodnią.

aut:
Jan Wójcik
źródło: euroislam.pl

mój pierwszy temat, więc żeby się wpasować w dziwne mody, których nie rozumiem, to dodam do stopki: jak było to do kosza, polski wymagany, no i obowiązkowa emotka
Cameron i zasługi islamu
arkadia • 2013-05-27, 11:00
Nie tak dawno po brutalnym morderstwie pan Cameron powiedział:
Cytat:

To nie był tylko atak na Brytanię i brytyjski sposób życia. To była także zdrada islamu i muzułmańskich społeczności, które dają tyle naszemu krajowi.



Chwilę się zastanowiłem i chciałbym wam przypomnieć o całkiem sporym wkładzie jaki islam dał Polsce. Bez muzułmanów nigdy nie powstałyby wspaniałe obrazy takie jak:


Chocim 1673


Chocim 1621


Wiedeń 1683

Dziękuję za uwagę i pamiętajmy, że historia lubi się powtarzać.
Najlepszy komentarz (279 piw)
dzorczKlunej • 2013-05-27, 11:16
@up
Eurokalifat
w................4 • 2013-05-25, 7:15
Bardzo ciekawy tekst nt osatnich wydarzeń od Rafała Ziemkiewicza:

Już w pierwszych zdaniach wypowiedzianych po zbrodni w Londynie premier Wielkiej Brytanii oskarżył zbrodniarzy o to, że są zdrajcami islamu, którzy swą zbrodnią religii tej zaszkodzili, i zapewnił, że cała Wielka Brytania kocha swoich muzułmanów, doceniając ich wkład w jej kulturę, historię oraz gospodarkę. Gdyby nie było to tragiczne, nadawałoby się na skecz jakiegoś Monty Pythona.

Oto dwóch islamskich fundamentalistów morduje z okrzykiem "Allach Akbar" brytyjskiego żołnierza za karę za to, że jest żołnierzem armii, która obaliła afgański talibanat, a najważniejszym i najpilniejszym przesłaniem premiera Wielkiej Brytanii jest, by cień ten zbrodni nie padł na wizerunek islamu.

Słowa premiera Camerona miałyby sens, byłyby ważne i potrzebne, gdyby padły ze strony samych muzułmanów. To nie premier, tylko jakiś naczelny imam wysp powinien zapewnić, że islam zbrodniarzy to nie jest "prawdziwy" islam. To liderzy społeczności brytyjskich muzułmanów powinni sprawców ataku uznać za zdrajców i szkodników swej wiary, i zapewnić, że ich ekstremistyczne przekonania są przez zdecydowaną większość z nich potępiane.

Nic podobnego nie nastąpiło. Przeszukuję internet i - choć od zdarzenia upływają kolejne godziny - znajduję tylko informacje o uchybieniach brytyjskich służb. Żadnego, bodaj delikatnego potępienia ze strony współwyznawców, żadnego odcinania się. Jeśli ktoś odważy się pytać muzułmańskich liderów opinii albo przywódców religijnych o tę zbrodnię, wypowiadają się oni w tonie podobnym, jak kiedyś lewicowi intelektualiści o morderstwach Czerwonych Brygad czy Baader-Meinhof: nie zaprzeczając, że zbrodnia jest zbrodnią, ale i nie potępiając jej wyraźnie, wskazują, jakie to ważkie i nie przez świat islamu zawinione przyczyny popchnęły pobożnych wyznawców Allacha do desperackiego czynu.

Za to muzułmańska ulica ani przez chwilę nie ukrywa, że się ze zbrodnią solidaryzuje, że wykonawcy egzekucji na żołnierzu zasługują na pochwałę i na naśladownictwo.

W tej sytuacji zapewnienia pseudokonserwatywnego polityka brzmią jak żałosne skamlenie, zwłaszcza gdy jednocześnie nakazuje brytyjskim żołnierzom, by dla własnego bezpieczeństwa nie pokazywali się na ulicach Londynu w mundurach. Jeden atak "mężczyzn o nieeuropejskich rysach" wystarczył, by brytyjska armia ze strachu o skórę nie ważyła się nosić swoich mundurów we własnej stolicy!

Jeśli któryś z moich starych fanów jeszcze od czasów science fiction zauważy, że właśnie realizuje się mechanizm podboju Europy, który nakreśliłem ćwierć wieku temu w opowiadaniu "Czerwone dywany, odmierzony krok" (m.in. w tomie "Coś mocniejszego", wciąż do nabycia w dobrych księgarniach), to nie zaprzeczę i dodam, że smutno patrzeć, jak spełniają się własne ponure przewidywania.

Problem Camerona polega na tym, że w obecnej sytuacji nie ma on już innego wyjścia niż podlizywać się muzułmanom, jak - nie przymierzając - Chamberlain z Daladierem podlizywali się latami Hitlerowi. Atak dwóch nożowników, których porażone strachem europejskie media boją się nawet nazwać czarnymi czy muzułmanami, to przecież tylko wierzchołek góry lodowej. Podobnie, jak trwające kolejny dzień zamieszki muzułmanów pod Sztokholmem, które ten sam strach każe przedstawiać jako dzieło enigmatycznie określanej "młodzieży".

Kiedy parę tygodni temu byłem w Londynie, dziennikarka opowiadała mi o porządkach panujących w jej dzielnicy, gdzie kobieta − nawet biała, jeśli z braku pieniędzy musi tam akurat mieszkać − nie może się pojawić na ulicy z odsłoniętą głową, a mężczyzna z piwem w ręku, bo za to dostaje się, za przeproszeniem, w mordę od tzw. muzułmańskiego patrolu. I każdy się już nauczył, że należy obitą mordę wytrzeć, przeprosić i więcej Allachowi nie podskakiwać, bo inaczej dostanie się nożem i żadna policja ani inne władze na muzułmański patrol nie pomogą.

Europa, zajęta gwarantowaniem swym mieszkańcom praw tego rodzaju, jak prawo każdego "wesołka" (ang. gej) do "ślubu" i adoptowania sobie chłopczyka, nie jest w stanie zapewnić kobietom prawa do chodzenia w bluzce na ramiączkach i bez kapy na włosach, a mężczyznom do tradycyjnego kufla w pubie. Jeśli ktoś patrzy na "marsze szmat" i "parady równości" z obrzydzeniem, może sobie powiedzieć spokojnie: ostatnie podrygi zdychającej ostrygi, niebawem wezmą się za plugastwo dziarscy brodacze z muzułmańskiego patrolu i potraktują rozwydrzonych sukcesami perwersów zgodnie z prawem koranicznym. Czy to jest pociecha, to inna sprawa...

Bo i kto im podskoczy? Europa robi dziś pod siebie ze strachu przed islamskimi imigrantami, choć za wszelką cenę stara się tego nie dać po sobie poznać. Nawet Papież Franciszek, beatyfikując męczenników pomordowanych przez muzułmanów za to, iż odmówili nawrócenia się na wiarę Allacha, nie odważa się w beatyfikacyjnej homilii ani razu wspomnieć, kto i za co wspomnianych męczenników umęczył. Kolejny Monty Python.


Zachodnie rządy już dawno wybrały strategię: będą się starały ze wszech sił wmówić sobie, że większość muzułmanów nie jest "taka" i iść na coraz większe ustępstwa wobec wyimaginowanych "dobrych" muzułmanów, choć ci bynajmniej nie chcą potępić ekstremistów ani się od nich odciąć, wmawiając sobie, że ustępstwa wzmacniają domniemanych liberałów przeciwko radykałom. Choć jest przecież oczywiste, i dowodzą tego niezliczone przykłady, że dyktowane tchórzostwem ustępstwa wobec przemocy zawsze prowadzą tylko do jej nasilenia.

Problemem Europy jest to, że w pogoni za utopią multikulturalizmu, w ideologicznym obłędzie niszczenia swych kulturowych korzeni oraz państw narodowych zafundowała sobie bardzo prężną demograficznie mniejszość (na razie mniejszość), która nią − Europą - głęboko gardzi. W oczach muzułmanina, nawet najdalszego od ekstremizmu, współczesny Zachód jest dekadenckim światem egoistycznych starców, którzy całe życie myśleli tylko o dogadzaniu sobie, nie chcieli mieć potomstwa, a teraz sprowadzają sobie biednych imigrantów, żeby ich utrzymywali.

Owszem, mają nagromadzone bogactwa (łatwo podpowiedzieć sobie: z wyzysku naszych ojców w byłych koloniach) i z tego należy skorzystać, ale niczym nie imponują, nie zasługują na szacunek, skazani są na wymarcie. Jedyny spór może być o to, czy pozwolić im wymierać spokojnie, co najwyżej odmawiając finansowania im emerytur z podatków zdzieranych od wiernych, czy też proces ten przyspieszyć.

Odpowiedzią Zachodu jest uparte niewidzenie problemu, zaklinanie rzeczywistości polit-poprawnymi bredniami o "młodzieży z przedmieść" i "nieeuropejskich rysach", zapewnianie, że za działania radykałów nie winimy wszystkich muzułmanów, nawet jeśli sami muzułmanie co najmniej milcząco, a często wręcz demonstracyjnie je akceptują; a wreszcie dyskretne podlizywanie się islamowi dawaniem do zrozumienia, że my, postępowi Europejczycy, też, wiecie, nie lubimy tych Żydów i potępiamy "izraelski imperializm". Marnie to rokuje na przyszłość, zwłaszcza gdy w ideologicznym zadufaniu stworzono piramidę finansową, zwaną strefą euro, której upadek jest nieuchronny, ze wszystkimi tego skutkami społecznymi.

A my, Polacy? My, uważając się za głupich, białych murzynów, z zachwytem kopiujemy to wszystko, co potężniejsze od nas zachodnie kraje przywiodło do obecnych niepokojów i wiedzie dalej do katastrofy. Marzymy, żeby móc wyjechać i dostać papier, że się już jest "britiszem", a w kraju pozwalamy panoszyć się mędrkom, bredzącym o Polsce "kolorowej", tolerancji i multi-kulti, zupełnie nie zauważając, że - jak celnie zauważył ktoś na Twitterze - właśnie się ono zmienia w tumulti-kulti.

Nie uczyć się na własnych błędach zawsze było naszą specjalnością, ale teraz, nie ucząc się nawet na cudzych, gdy ich skutki biją po oczach, rzeczywiście "nowe przysłowie Polak sobie kupi".
Drwal
BongMan • 2012-04-19, 0:01
Pewnego dnia, podczas pracy nad brzegiem rzeki drwalowi wypadła siekiera i wpadła do wody. Drwal usiadł i zaczął płakać. Nagle objawił mu się Bóg i zapytał:
- Dlaczego płaczesz?
Drwal odpowiedział, że siekiera mu wpadła do wody. Bóg zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się ze złotą siekierą.
- To Twoja siekiera? - zapytał
- Nie - odpowiedział drwal.
Bóg ponownie się zanurzył i po chwili trzymał srebrną siekierę pytając drwala, czy to jego.
- Ta również nie jest moja - odparł drwal.
Bóg po raz trzeci się zanurzył i wyjął z wody żelazną siekierę.
- A może ta?
- Tak, to moja siekiera - ucieszył się drwal.
Bóg był zadowolony, że taki uczciwy człowiek chodzi po ziemi i w nagrodę podarował mu wszystkie trzy siekiery. Drwal wrócił do domu szczęśliwy. Innego dnia drwal spacerował nad brzegiem tej samej rzeki wraz z żoną. Nagle żona potknęła się i wpadła do wody. Drwal usiadł na brzegu rzeki i zaczął płakać. Ponownie objawił mu się Bóg i zapytał:
- Dlaczego płaczesz?
Drwal odpowiedział, że żona mu wpadła do wody.
Bóg jeszcze raz zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się wraz z Jennifer Lopez.
- To Twoja żona? - zapytał.
- Tak - odparł drwal.
Bóg się na poważnie zdenerwował:
- Ty kłamco! To nie jest prawda! To nie jest Twoja żona!
Drwal odparł:
- Boże wybacz mi, to nieporozumienie. Widzisz, jeśli powiedziałbym nie Jennifer Lopez, wróciłbyś i wyszedł z Cameron Diaz i jeśli znowu powiedziałbym nie, poszedłbyś trzeci raz i wrócił z moją żoną, której powiedziałbym tak, a wtedy otrzymałbym wszystkie trzy. Ale Panie, jestem tylko biednym drwalem, nie dałbym rady dbać o trzy żony, dlatego właśnie powiedziałem tak za pierwszym razem.

Jaki z tego morał? Jeśli już mężczyzna kłamie, to zawsze w pożytecznym i szczytnym celu!
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem