18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (10) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 25 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 3:27

#crowley

Aleister Crowley - Leah Doskonała
s................s • 2020-07-29, 23:14
Trochę poezji na wieczór, co by się odchamić. Aleister Crowley - Leah Doskonała (w przekładzie Anny Orzech).

Leah Doskonała, kochanie,
Bogini, pod tobą zasiadam!
Już wąż jest w szlamie,
Alostrael, kochaj mnie, błagam!
Nasz mistrz, szatan
Hulanką będzie dziś władał.

Twa stopa niech zrani
Me serce, zadepcz je,
Stań na nim!
Miłość mą i wstyd koniecznie
Brudem śmierdzącym splam
I imię swe nabazgraj tam!

Na Bestii usiądź rozkraczona,
Ma Kurwo-władczyni,
Rozszerz uda, zmoczonaś
Płynami Ochoczymi!
Nierządnicy szkarłatnymi ustami
Spluń na mnie, och moja pani!

Z twej cipy rozszerzonej,
Z otchłannychjej wyżyn
Tryskają teraz spienione
Fale twych szczyn
Do mych ust; kurwo parszywa,
Niechaj to wpływa, niechaj to wpływa!

Staraś jak koń pociągowy
I pierdzisz im starsze twe istnienie;
Przez splątany mokry włos łonowy
Tryskasz niczym walenie.
Obryzgaj mnie swym gnojem
I wyszczaj ścieki swoje.

Do mnie, do mnie szybko,
Twój ząb w mych ustach błyska,
Mego chuja ręka gibko
I gorączkowo ściska.
Och, jak cuchnie oddech twój,
Upija się nim żywot mój.

Twe dłonie, o nieczystości,
Twe dłonie, co zmarnowały
Istotę najgłębszej miłości
W mszach czarnych, one to kosztowały
Twą duszę; niechaj te dłonie
Sprawią, że mój chuj stanie!

Zaczęłaś żywot jako mała
Zmysłowa panna, teraz jesteś równa
Starej zużytej kurwie, co przeżuwała
Kupę własnego gówna.
Twa dłoń była kluczem tu...
A teraz pierdolisz mnie znów!

Wetrzyj we mnie, Leah,
Pizdy swej gnoje,
Pizdo, niechaj spijam
Ropne płyny twoje!
Pizdo! Bezustannie!
Amen! Aż padniesz bezwładnie!

Cipo, jesteś domem
Wszelkich brudów i dolegliwości,
W twej śliskiej nieostrzyżonej
Obszernej dziurze sera jest w obfitości
I syfilisu wraz z miesięcznym kapaniem;
Ty, co uwielbiasz chuja przeżuwanie.

Zetrzyj swe ropne płyny!
Zatruj tę strzałę!
Niech twego syfilisu wydzieliny
Pochłoną moje ciało całe.
Pizdo, ty mnie posiadasz,
Uwielbiam, jak twa zgnilizna mnie dopada.

Pizdo, tyś jest tą, która ssała
Kutasy, a pierdolona płodami
I moczem tryskałaś,
By pokryć bękartami
Całą przestrzeń wokoło,
Poplamiwszy nimi me czoło.

Sraj, kurwo, na mnie
Kupki kremiste,
Co kapią nieporadnie!
I łajno maziste
Niechaj dotyka
Czubka mego języka!

Chłostaj i szczaj, i jeszcze raz
Z krzykiem bryzgaj na mnie, pani,
Leah, jeden spazm!
Sikaj szlamem ze swej otchłani;
Oddycham z trudem
Odurzony twym świńskim brudem.

Demoniczny śmiech wbij niczym nóż
W mą głowę - niech nie minie.
W koniaku mnie zanurz,
W kroczu swym i kokainie.
Leah, na mnie się rozwal,
Bym smak twego gówna poznał!

Leah, skacz na mnie,
Swe uda mocno zaciskaj,
Srakę wetrzyj starannie,
Wprost w me oczy nią tryskaj
Pluj gównem, och bogini,
Ze swojej bezdennej jaskini.

Zwróć się do mnie, przeżuwaj
Je wraz ze mną, Leah-pizdo!
Wyrzygaj to, wypluwaj
I jeszcze raz zliż to.
Niechaj nasze namiętności
Nurzają się w tej okropności.

Leah, rozpruj swe jelito,
Rozpruj dupę-jaskinię!
Kurwo, co nadstawiasz dupy koryto,
Wiem, jak posuwać taką boginię!
Oto zaplombowana będzie zaraz
Dziwki cuchnącej dupy szpara.

Tyś niczym ze skóry worek
I z kości - oto prawda cała,
W te usta wsadzę swój korek,
Aż będziesz kwiczała.
Posuwał będę twej dupy koryto,
Posuwał je aż po same jelito.

Locho, na kołku się zwijaj!
Szarp jak stworzenie dzikie!
Szarp, wywlecz go wpół, Leah,
I ssij, ssij go z krzykiem!
Locho, śmierdzisz cała,
Chcę, abyś bardzo cierpiała!

Bestio-Lwico, tryskaj strugami
Z dziury przez chuja tak uwielbionej,
Wytryśnij wszelkimi brudami
Z duszy syfilisem wypełnionej.
Bełkoczesz słowa pełne smrodu
Przeżuwając kolację z odchodów.

Niechaj nasz Pan z piekła rodem
W twej duszy skrywa
Słowa wypełnione smrodem!
Swym kochankiem mnie nazywaj!
Niewolnikiem jelit kupy
Z tej kurewskiej dupy!

Nazywaj mnie swym kanałem
Pełnym ropy, która z ciebie płynie,
Albowiem twe gluty przeżuwałem
I pierdy wąchałem w twej szczelinie.
Nazywaj tak w swojej wściekłości,
Gwałcąc niewolnika do nieprzytomności.

Pierdoliłem już dość.
Alostrael! Kończ już! Ssij!
W twej dupie chcę dojść!
Co za gówno! Gnój podaruj mi,
Który pochodzi z tej dupy kurwiszona -
Moja pała będzie brudem ubłocona!

Niech ta maciora go wżera!
Jam jej psem, gównem, chujem!
Niechaj połyka to teraz!
Potem przez chwilkę niech popróżnuje.
Panie nasz, Szatanie,
Oto niewolnika koronowanie!

Jam twym losem, tyś mi dana,
Na twym brzuchu i na tobie.
Przysięgam teraz na Szatana,
Zakochanym w twej osobie.
I wiem, że to szaleńca będzie mowa;
Leah, zaczynaj od nowa!

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Aleister Crowley - diabeł w ludzkiej skórze



Aleister Crowley uznawany jest za zło wcielone - jedną z najmroczniejszych i najbardziej zdemoralizowanych postaci pierwszej połowy XX wieku. Wierząc w nadejście nowej ery, którą zwiastowały mu byty z innego wymiaru, zamierzał przebudzić ludzkość i przygotować ją na wielki skok w eon Horusa. Niedługo minie 65. rocznica śmierci słynnego maga, demonologa i skandalisty. Czym tak bardzo gorszył… i dlaczego nadal gorszy?

O Crowleyu mówi się rzadko, dlatego obrósł wieloma mitami. Jeśli już łamie się tabu, wspomina się go zwykle jako satanistę, którym naprawdę nie był. Ten angielski mistyk-okultysta kontaktował się rzekomo z bytami z innych wymiarów, od których przyniósł wieści o początku nowej, lepszej epoki w dziejach. Dzięki magii ludzie mieli osiągnąć w niej wyżyny duchowego rozwoju. Samego siebie Crowley widział w roli „proroka”, ale ci - jak mówiła znana mu dobrze Biblia - nie zawsze są szanowani wśród swoich... szczególnie, gdy są obrazoburcami.

Dzieciństwo antyboga



Postaci Aleistera Crowleya - okultystycznego mistyka, literata i jednego z największych skandalistów w dziejach Wielkiej Brytanii - nie można zrozumieć bez cofnięcia się do jego dziecięcych lat. Urodzony w 1875 r. Edward Alexander (bo tak brzmiało jego prawdziwe imię) wychował się w rodzinie radykalnych protestantów. Dzieciństwo, w którym zmuszano go do uczenia się na pamięć „Pisma Świętego”, określał jako „piekło”. Surowy ojciec - bogaty browarnik - zmarł na raka języka, gdy chłopiec miał 11 lat. Rygoryzm matki, która od dziecka nazywała go „bestią”, wzbudzał w nim niechęć, która potem przeszła w nienawiść. Ze smyczy zimnego i surowego domu nastoletni Crowley zerwał się w szerszy świat wiktoriańskich szkół, z których często relegowano go za złe zachowanie.

Dobry start w dorosłość umożliwiała mu odziedziczona po ojcu fortuna. Młody Crowley wydawał się nie mieć pomysłu na życie (albo miał ich za dużo naraz). W okresie studiów z taką samą lubością oddawał się niepohamowanej (także homoseksualnej) rozpuście, co zdobywaniu wiedzy. Cierpiał wtedy na „głód książek” - czytał wszystko, co wpadło mu w ręce i stawiał pierwsze literackie kroki. Rozwijał też umiejętności wspinaczkowe - jedną z wielkich życiowych pasji. W międzyczasie zmienił imię na Aleister - gaelicki odpowiednik Alexandra. Imienia nadanego przez rodziców, jak twierdził, nie znosił.

Pierwsze doświadczenia mistyczne i zbliżenie do okultyzmu nastąpiły u niego pod koniec XIX wieku. W 1898 r. wstąpił w Londynie do magiczno-okultystycznego Hermetycznego Zakonu Złotego Brzasku, którego członkowie zgłębiali kolejne stopnie sztuk tajemnych - od astrologii i Tarota, po umiejętność komunikowania się z „istotami wyższymi”, którą osiągali ponoć adepci najwyższych szczebli. Była to pierwsza z wielu organizacji i lóż, w których działał. W młodości Crowley był też w ciągłej podróży - zwiedził m.in. USA, Meksyk, Cejlon, Indie i Chiny, gdzie wspinał się i zgłębiał różne tradycje mistyczne.

Dyktujący demon Aiwass


Na przełomie XIX i XX wieku, wraz z rosnącą popularnością seansów spirytystycznych zapanowało przekonanie, że człowiek o odpowiednich predyspozycjach - tzw. medium - może tymczasowo użyczyć ciała eterycznym istotom, które w ten sposób zyskują zdolność do kontaktu z żyjącymi. Tą dziwną drogą powstało wielkie dzieło Crowleya „Liber AL vel Legis” znane też jako „Księga prawa”.

W 1903 r. Crowley pojął za żonę Rose Kelly, z którą na początku następnego roku wybrał się na mistyczną „pielgrzymkę poślubną” do Egiptu. Ciężarna Rose (która za kilka lat rozwiedzie się z magiem i wpadnie w alkoholizm) doświadczyła wówczas serii transów, w których głosy z zaświatów wołały do jej męża: „Oni na ciebie czekają”. Dopiero po odprawieniu pradawnych rytuałów jako nadawca sygnału ujawnił się Ozyrys, który ustami kobiety przekazał zdanie-klucz: „Nadchodzi równonoc bogów” - przełom dla ludzkości.

Crowley utrzymywał, że 8 kwietnia 1904 r., koło pierwszej w nocy, usłyszał dobiegający z kąta głos, który pochodził od Aiwassa. Był to „nieczłowiek” w ludzkiej formie - posłaniec trójcy egipskich bóstw mający podyktować magowi „Liber AL vel Legis”. Przez trzy kolejne noce nieznana siła kierowała ręką Crowleya, spisując dzieło. W tym czasie Aiwass stał ponoć cały czas za jego plecami: „Wyglądał jak ciemny, wysoki mężczyzna - krzepki i zdrowy trzydziestolatek o twarzy dzikiego władcy. Oczy miał przysłonięte, gdyż mogły unicestwić wszystko, na co spojrzy. Nie był ubrany po arabsku - wyglądał raczej na przybysza z Persji lub Asyrii”. Crowley nie wiedział, kto to był - mówił, że „albo anioł, albo demon, albo Bóg”

Poglądy i Thelema

Głównymi hasłami mistycznej filozofii-religii jaką stworzył, znanej jako Thelema, zapisanymi w Liber AL vel Legis, były:
Każdy mężczyzna i każda kobieta to gwiazda. (I:3)
Czyń wedle swej woli będzie całym Prawem. (I:40)
Miłość jest prawem, miłość podług woli. (I:57)
Nie ma prawa poza Czyń wedle swej woli. (III:60)

Thelema błędnie rozumiana jest jako zachęta do robienia co się chce. Crowley wyraźnie w swoich pracach tłumaczy, iż nie powinno się jej tak pojmować. Przez słowo „wola” rozumie pewien cel (to, co w innych systemach nazywane jest geniuszem, kamieniem filozoficznym, summum bonum, czyli Wiedzą Świętego Anioła Stróża) w życiu człowieka, który powinien przez niego zostać odkryty, a gdy to się stanie powinno się zgodnie z nim żyć:
Takoż i ty cały; nie masz żadnego prawa poza czynieniem swej woli. Czyń tak, a nikt nie powie nie. Albowiem czysta wola, nieukojona celem, wolna od żądzy wyniku, jest na każdy sposób doskonała. (AL I:42-44)

Zgodnie z jego naukami człowiek żyjący zgodnie ze swoją wolą nie napotka w życiu żadnych przeciwieństw, i z łatwością wolę tę będzie mógł wypełnić, bez obaw, że może się to kłócić z wolą innych; albowiem jeśli on znajdzie się we właściwym dla siebie miejscu, inni ponoszą winę za wchodzenie mu w drogę:
Bądź silny, o człecze! pożądaj, raduj się wszelkimi rzeczami zmysłu i zachwytu i nie obawiaj się, iż jakiś Bóg za to cię odrzuci. (AL II:22)

Każdą zmianę można wywołać przez zastosowanie właściwej siły, gdyż wszechświat jest powiązany wewnętrznie i doskonale zrównoważony.

Crowley twierdził, że prawdziwe odrodzenie magii nastąpiło właśnie 8, 9 i 10 kwietnia 1904 roku, kiedy to zgodnie z instrukcjami Rose spisywał Liber AL vel Legis. Zainicjowanie tego okultystycznego prądu wywołało wir, bóle porodowe nowego eonu, a kres starego (Równonoc Bogów). Zdarzenie takie pojawia się w odstępach mniej więcej 2000 lat. W Liber AL vel Legis Aiwass uznał Crowleya za „logos nowej ery Horusa”.

Według Crowleya, ludzkość ma za sobą dwa eony: Eon Izydy i Eon Ozyrysa. Eon Izydy stanowił okres, w którym ludzie żyli zgodnie z rytmem natury, na Ziemi panował matriarchat, wierzono, że wszystkim kieruje przeznaczenie. Był to czas niewinności, ale i nieświadomości. Tę niewinność ludzkość utraciła wraz z nadejściem Eonu Ozyrysa, kiedy to patriarchalne struktury zaprowadziły przymus i prawo. Eon Ozyrysa to dyktatura świadomości, która tłumi ludzkie popędy i ustanawia konflikt między ludzkością a światem natury. Eon Ozyrysa to wreszcie wiek wielkich monoteistycznych religii, podpierających struktury państwowe. Crowley twierdził, że w naszym stuleciu rozpocznie się okres przechodzenia do kolejnego Eonu – Eonu Horusa. Nowy Eon narodzi się w bólu i cierpieniach, gdyż ludzkość będzie musiała porzucić dogmaty, z których budowała swoją rzeczywistość. W Eonie Horusa znikną struktury dominacji, matriarchalne i patriarchalne. Każdy przejmie odpowiedzialność za własne życie. Kobiety odnajdą mężczyznę w sobie i mężczyźni odnajdą kobietę w sobie. Ciało znowu stanie się całością. Crowley, jako Bestia (Słońce, 666, męska zasada, Logos, Wola), miał dążyć do świętego zjednoczenia z żeńską zasadą, „nierządnicą Babilonu”

Ksiega Praw - Liber AL vel Legis(po polsku)
czarymary.pl/liberal.html


Pan Crowley doczekał sie nawet piosenki w wykonaniu Księcia Pier*****ej Ciemności Ozzy'ego Osbourna



żródełko; onet, wikipedia, wujaszek google
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem