18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 18:14
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25

#cwaniak

Cwaniak...
pawelwmd • 2013-08-11, 15:33
... tego nie przemyślał.
Najlepszy komentarz (37 piw)
S................s • 2013-08-11, 17:15
Coż to ja widze, frajerski sposob na latwe sadolowe piwka, w takim razie nic tylko wbijac na mistrzowie.org i kopiowac kazdego screenka po kolei, utone w morzu piw ktorych nie bedzie bo sa jakies z dupy, klikane - i bede mial czym przyszpanowac we wrzesniu, AWWW YEAH
Cwany borsuk
Skid17 • 2013-06-21, 12:04
Cwany borsuk i jego pomysły



Ps. cwaniak nawet wie, żeby łopatę włożyć do wody co by się schłodziła
Najlepszy komentarz (42 piw)
!Timon • 2013-06-21, 12:27
Jak przyjedzie do Polski założy partię polityczną to głosuję na niego. Ma potencjał.
Nie od dziś wiadomo, że złotówy to chuje, oszuści i cwaniaki, ale ten dostał za swoje.

Cytat:

Stało się. Przedwczoraj wieczorem chiński taksówkarz chciał mnie przewałkować ale finalnie to ja przewałkowałem jego. A było to tak. Dzwoni do mnie kolega Chińczyk i zaprasza na kolacje a potem na wypad do KTV (powiedzmy, że to taki chiński pub). Z jednej kolacji zrobiły się dwie ale to nieistotne, zabawa w KTV przebiegła bez niespodzianek. Godzina pierwsza w nocy powoli trzeba wracać do domu. Jako pierwszemu udało mi się złapać taxi, zabrałem resztę kompanów, odwiozłem ich pod hotel (część to przyjezdni) a sam wróciłem do domu. Rachunek wysoki ale trzeba było przejechać spory kawałek miasta. Zapłaciłem i… rozejrzałem się po aucie czy nic czasem nie wypadło mi z kieszeni, taka rutynowa czynność. Wymieniłem pożegnania z taksówkarzem i poszedłem do domu. Idąc po klatce schodowej sięgnąłem ręką po klucz do kieszeni. Klucz jest ale w kieszeni nie ma telefonu. W torbie też nie ma. Pewny byłem, że jeszcze w taxi miałem telefon bo zdzwaniałem się z Chińczykami. Na szczęście miałem przy sobie tablet z którego mogłem zadzwonić. Wybrałem numer mojej komórki, jest sygnał, komórki na pewno nie mam przy sobie. Po chwili ktoś odbiera, to taksówkarz. Mówię mu co i jak i ten zawraca. Schodzę na dół a ów pojawia się po minucie. Ja w międzyczasie szykuję w jednej kieszeni dychę a w drugiej dwie. Trzeba będzie mu zapłacić za to zawrócenie, gdyby włączył licznik wracając to byłoby to 10 ale wina po mojej stronie więc na 20 też się zgodzę. Jednak taksówkarz ma inny plan na „bogacza” z Europy. Na dzień dobry pyta o nagrodę ja mówię, że dam mu dyszkę za ten dodatkowy kilometr (maksymalnie tyle ujechał w wąskich uliczkach osiedla, którego nie znał, w nocy). Jednak ten stanowczo mówi, że należy się 200 rmb (100 zł). Ja na to, że nie mam 200 rmb i że w ogóle nie mam chińskich pieniędzy. Na to taksiarz mówi, że mogę zapłacić w dolarach. Ja na to, że dolary mam w domu (już wtedy zrodził mi się automatycznie w głowie pewien pomysł). Taksówkarz mówi, żebym szedł do domu po kasę bo jak nie zapłacę to on telefonu mi nie odda. Mogłem się kłócić, spisać numer taxi ale co to by dało? On miał w ręku telefon a ja bez telefonu jak bez ręki, nie mam ochoty na zadymy – szkoda czasu a telefon rzecz bardzo ważna i trzeba go odzyskać. Poszedłem więc na górę po moje „dolary”. Zszedłem na dół i aby zwiększyć zaufanie mówię do niego na wstępie: „przepraszam ale mam tylko euro i w sumie to tylko 180 rmb, nie mam więcej przy sobie”. Dałem mu kasę a ten obejrzał i mówi, żebym w takim razie dołożył jeszcze tą dychę rmb, którą oferowałem na wstępie (niezły cham). Mówię do chama, że tą dychę zostawiłem u góry w domu i to moja ostatnia dycha w gotówce, którą potrzebuje na śniadanie nim pójdę do banku po kasę. Oddał telefon i odjechał. Euro, które mu dałem jest w Chinach niewymienialne a mówiąc dosłownie nieużyteczne, chyba że w celach kolekcjonerskich. Polska na szczęście też nie jest w strefie euro. Cham ma w garści 1 zł i 40 gr NBP w nominałach 2 razy po 50 gr i 2 razy po 20 gr. W sumie to 3 rmb. To takie moje drobne, które wrzucam w Chinach do fontanny, mam tego pełno w domu. Był na tyle głupi, że uwierzył, że to prawdziwe euro (na to mógł się nabrać) ale jeszcze do tego łyknął fakt, że 140 euro (w sumie miał 140 gr) to 180 rmb (140 prawdziwych euro to około 1200 rmb). W ciągu kilkuletniego pobytu w Chinach nie raz już zostawiłem coś w taxi czy w innym miejscu i zawsze dostałem to z powrotem. Ten przypadek to wyjątek pośród masy uczciwych Chińczyków a opisany przeze mnie z powodu zabawności całej sytuacji.

Irytowanie policji..
Xenorakii • 2013-05-23, 3:06
Chyba mu się udało ich wkurwić..


Coś pięknego!
Najlepszy komentarz (201 piw)
el_kadafi • 2013-05-23, 9:04
1. Czy wkurwiony policjant siedzi w samochodzie i wywiesza łapę przez szybę nie reagując na wyczyny pawiana? Litości.
2. Piękne? Może dla szczyla z pokolenia JP.
Cwaniaczek w BMW
krop85 • 2013-05-13, 19:02
Najpierw zgrywa cwaniaka, a później...
Najlepszy komentarz (437 piw)
Matikens • 2013-05-13, 19:11
Tak właśnie wyobrażam sobie każdego gangstera krzyczącego "JP"czy "CHWDP". Piwko dla policjanta że pokazał cwaniaczkowi gdzie jego miejsce. Ta akcja jest z najnowszego odcinka programu pt. "Patrol". Właśnie go wgrywałem na YT ale widzę ze ktoś był szybszy
Prawdziwy twardziel
d................r • 2013-04-13, 21:34


Czaił się, wpierdolił i spierdolił
Najlepszy komentarz (21 piw)
HejterSadola • 2013-04-14, 7:05
Chciał tego jednego trafić a jak wiadomo ochroniarze na bramkach mocni w grupie więc spierdalał... Jakaś logika w tym jest i jak widać skuteczna
Był sobie cwaniak..
aintgod • 2013-03-15, 20:34
Pijany cwaniaczek kozaczy, szczerze mówiąc, nie wiem o co mu chodzi, ale finał mnie satysfakcjonuje. Szkoda tylko, że to nie ciapaty :/

Coś tam się dzieje od początku, jeśli kogoś interesuje tylko finał to od około 20 sekundy.



link do yt w razie czego

/watch?v=UyFwUY5ecOI
Najlepszy komentarz (65 piw)
Hydroxizinum • 2013-03-15, 21:06
@up, chuj z tym, kozaczył to dostał wpierdol, należało mu sie
patent na listonosza
borek_calmera • 2013-02-06, 14:48
najlepszy patent: czyhac na listonosza i jak wrzuci awizo to dac mu w morde. nic nam nie grozi bo przeciez sam zaswiadczyl ze nie ma nas w domu.

znalezione na mistrzach, zajebiste ;D
Najlepszy komentarz (42 piw)
k................e • 2013-02-06, 17:52
Po co bić listonosza?