18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 13:04
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25

#dresy

Autobus
DociekliwyDawid • 2014-10-13, 22:47
Inteligencja dzisiejszych homogenizowanych rycerzów ortalionu

Jadąc autobusem zauważyłem dwóch dresików, stali obok drzwi, nagle jeden z nich zaczyna szarpać drzwiami i się pyta kolegi:
-Ej, stary co się stanie jak otworze drzwi podczas jazdy?
-Nie otwieraj, ciśnienie cię wypierdoli

Najlepszy komentarz (161 piw)
level1989 • 2014-10-13, 23:04
a nie pomyślałeś, że np. mogli sobie żartować? wszystko tak na poważnie bierzesz?
Rykowisko
r250 • 2014-10-12, 2:53
Zapraszam na film przyrodniczy.
Dzisiaj nie zobaczymy , lecz usłyszymy zachowanie dresa pospolitego w naturalnym dla niego środowisku...

Rzeszów
Kulturka w Krakowie
logg444 • 2014-08-21, 14:54
Dialog pod bonarką z narąbanym dresem gadającym przez telefon
:do telefonu:
-(..) Spytam się, czy im nie wypierdolić
:do nas:
-Chłopaki, wypierdolić wam?
-Nieee, dzięki
:do telefonu:
-Mówią, że nie chcą, podjedź pode mnie tutaj
Kraków to jednak jest stolicą kultury
Najlepszy komentarz (77 piw)
binladden • 2014-08-21, 15:14
Ale debile. Jak za darmo to było brać!
Piwko pod altanką
uisask • 2014-07-30, 21:52
Jak co wtorek, w godzinach późno wieczornych, siedziałem razem z kumplem Markiem i jego dziewczyną - Justyną, pod altanką, na Raciborskiej. To była nasza stara miejscówka ze szkolnych lat. Piliśmy piwko i rozmawialiśmy o wspólnym spotkaniu, które miało być za tydzień i, którego to byliśmy organizatorami. Skrzyknęliśmy znajomych z licealnych lat i mieliśmy powspominać razem stare czasy.
Kończąc czteropak, zauważyłem, że kończy nam się towar. Trochę mnie to przygnębiło, bo miałem ochotę na więcej, ale mówi się trudno. Rozmawialiśmy dalej i spoglądaliśmy na przejeżdżające auta, na obwodnicy. Dalej gawędząc, zobaczyliśmy czteroosobową grupkę, która powoli się do nas zbliżała. Trójka napakowanych dresów, w tym jeden łysy, i gruby chyba "szef" i jego koleżanka, cała w tatuażach, paląca papierosa. Gdy podeszli pod altankę, zauważyłem, że niosą skrzynkę browarów. Zaczęli się na nas gapić, nastąpiła taka wymiana spojrzeń, kurwa, jak w filmie. Czułem się trochę dziwnie, chciałem się zaraz zwijać, nie chciałem kłopotów. Ci jak gdyby nigdy nic, zbadali sytuację i się do nas dosiedli, tzn. Ich koleżanka się do nas dosiadła (siadła koło mnie), bo dla nich już nie starczyło miejsca. Nie paliłem papierosów i już zaczęło mnie wkurwiać to, że ona siedzi koło mnie i mi kurwa chucha w twarz! Chciałem już iść, gdy nagle łysy gruby, rzucił do mnie:
-Te, kurwa! Brodacz (Mam brodę, dosyć siwą), Tobie to się chyba pory roku popierdoliły! Nie dotykaj mojej laski! Kurwa, widziałem! Zbieraj kolegę, tą (celowy błąd) dziunię i wypierdalać mi stąd!
Podszedł do mnie, z rozłożonymi rękoma, jakby miał wrzody pod pachami. W ogóle jej nie dotknąłem, a gruby szukał tylko i wyłącznie zaczepki. Normalnie pewnie bym ustąpił i poszedł, ale wypite wcześniej piwa, dodały mi odwagi. Rzuciłem:
-Ty, gruby. Przychodzisz tutaj z jakimiś najduchami i swoją laską, która kurwa, chucha mi w twarz dymem z papierosów. Lepiej podaj mi browara i nie pierdol!
To z tym browarem rzuciłem, żeby odwrócić jego uwagę, element zaskoczenia. Chuj wie. Szybko wstałem i plunąłem mu w twarz. Jego lasce, która mnie wkurwiła, zajebałem "młotka" w głowę. Ta wypuściła papierosa i wyjebała orła przez ławeczkę. Czułem na sobie spojrzenia Marka i Justyny. Byli zaskoczeni, z resztą kurwa! Gruby chyba też! Wszystko działo się dosyć szybko i gruby skinął na swoich koleżków, a Ci rzucili mu nóż. Kurwa! Byłem w dupie, to nie były żarty. Przestraszyłem się, bo gruby na mnie ruszył z tym nożem. Wtem! Marek wstał i zasłonił mnie własnym ciałem. Gruby ugodził go prosto w serce, umarł na miejscu. To był piękny moment w naszej przyjaźni, zrozumiałem, że Marek był spoko. Justynie trochę zaczęło odpierdalać, bo zaczęła szlochać i trząść Markiem. Krzyczała coś, żeby wstawał. Nie wstał, bo nie żył. Wziąłem Justynę za bety i jebnąłem solidnego liścia w ryj. Chyba zrobiłem to dosyć mocno, bo zemdlała, ale przynajmniej był spokój.
Gruby przeprosił mnie za całe zamieszanie i zaprosił do stolika. Usadziłem Mareczka koło siebie i z grubym, i jego kolegami piliśmy do rana. Tylko Marka trochę szkoda, bo za tydzień miało być spotkanie.

Opowieść fikcyjna.
Najlepszy komentarz (42 piw)
snajperxzy • 2014-07-30, 22:13
Kurwa człowieku pisz od razu na samym początku, że to jest trefna lipa to przynajmniej nikt nie będzie marnował czasu na czytanie takiego chłamu.
szybka reakcja
S................o • 2014-02-07, 21:33
to się dresik zdziwił
Najlepszy komentarz (32 piw)
doskok • 2014-02-07, 22:24
dobrze kurwie
-what is it about track pants and a track jackets that slavics love so much?
-4 reasons: universal as fuck, cheap, cheap and cheap.

(co takiego jest w dresach, że Słowianie tak je kochają?
cztery powody: uniwersalne jak kurwa, tanie, tanie i tanie
tłumaczenie dla opornych)




SŁAWA
Najlepszy komentarz (96 piw)
Stasiu Gąska • 2014-01-17, 16:54
@up
Właśnie. Przecież każdy wie, że chodzi o Indonezję.
BMW i jego użytkownicy :D
krzysioo69 • 2014-01-17, 0:37
jak to czasem bywa chłopaki z wioski udadzą się do miasta i nie chcą się rozstawać ze swoimi przyzwyczajeniami spod remizy
Najlepszy komentarz (84 piw)
P................i • 2014-01-17, 9:56
@up
Milcz parówo
I nie zapomnij zapiąć pasów na tylnym siedzeniu multipli twojego starego