Materiał własny.
#działo
Materiał własny.
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Robił, robił, aż zrobił taką:
tak sobie mysle, ze powinnismy namawiac wszystkich arabow mieszkajacych w europie, zeby pojechali tam walczyc w tej jednej i slusznej sprawie. najlepiej do gazy. dac im bilety w jedna strone i niech walcza, naprawde warto. za wolnosc wasza i nasza.
Amerykańska marynarka wojenna zakomunikowała, że do jesieni 2014 roku, pierwsze okręty US Navy będą korzystać z broni laserowej. Oznacza to, że stan prac nad niektórymi urządzeniami tego typu jest na tyle zaawansowany, że nadszedł czas na industrializację opracowanej technologii.
Prace przy instalacji urządzeń umożliwiających posługiwanie się laserami dużej mocy mają się rozpocząć latem. Do tego czasu prototyp broni laserowej został umieszczony na pokładzie dużego okrętu desantowego Ponce. Przewiduje się, że bojowe wykorzystanie wiązki laserowej będzie możliwe do odległości 1,7 km. Laser ma być wykorzystywany do zwalczania tak zwanych zagrożeń asymetrycznym.
Należą do nich drony, czyli bezzałogowe statki powietrzne, oraz okręty o dużej prędkości. Według amerykańskich wojskowych nowa technologia radykalnie zmienia sposób prowadzenia walki. Promień lasera może dosłownie „spalić” cel a na dodatek jest całkowicie niewidoczny.
W ciągu ostatnich sześciu lat US Navy inwestował w opracowanie prototypu lasera. Kuszące było to, że koszt jednego strzału to zaledwie kilka dolarów, podczas gdy każda z uruchomionych rakiet przechwytujących to milion dolarów za sztukę. Ponadto działo laserowe ma praktycznie nieograniczoną możliwość strzałów, a całym urządzeniem może sterować tylko jedna osoba. Zgodnie z planami, testy lasera odbędą się w ciągu roku, a następnie rozpocznie się seryjna produkcja tego nowego rodzaju broni i przyjęcie jej do eksploatacji.A tu film promujący
Tak, wiem że nie powinienem się cieszyć bo broń, bo USA, bo laser można odbić/osłabić itp. ale ja strasznie lubię broń sci-fi.
Car-puszka - armata jednorazowego użytku
Gigantyczna armata zbudowana dla cara Fiodora w 1586 roku przez około 400 lat była światowym numerem jeden pod względem kalibru, masy i długości lufy: 890 milimetrów, 39,31 ton i 5,34 metrów.
Parametry "Cara-puszki" pobił dopiero niemiecki "Ciężki Gustaw", działo kolejowe z 1937 roku oraz amerykański "Little David", moździerz z 1945 roku. Wbrew wielowiekowej legendzie o tym, że z "Cara-puszki" nigdy nie padł ani jeden strzał, ekspertyzy przeprowadzone w latach 80. wykazały zgoła co innego: z armaty strzelano, tyle tylko, że... raz. Nie zmienia to faktu, że broń ta od zawsze pełniła raczej funkcje reprezentacyjne i nigdy nie użyto jej na polu bitwy.
Gdy w 1957 roku podczas parady na Plac Czerwony wtoczyły się dwa najnowsze sowieckie działa samobieżne, "Kondensator" i "Oka", zachodni korespondenci z miejsca uznali, że są to atrapy.
Rozmiary luf obu konstrukcji były wręcz monstrualne - w przypadku "Oki" mowa o 20 metrach! Przerażał nie tylko ich wygląd, ale również potencjał bojowy - "Kondensator" strzelał jądrowymi pociskami o masie 570 kilogramów (na dystans 25 kilometrów), "Oka" - jądrowymi minami moździerzowymi o masie dochodzącej do 700 kg. Ostatecznie obie maszyny pozostały straszakami jednego sezonu - w toku testów okazało się, że po oddaniu około 100 strzałów, działa te nadają się co najwyżej na złom.
240 rekordów wśród wszystkich ustanowionych przez samolot należy właśnie do An-225 "Mrija" - największego samolotu wszech czasów.
Długość tej maszyny transportowej wynosi 84 metry, rozpiętość skrzydeł dochodzi do 88,4 metra, a masa pustego samolotu to aż 250 ton, tyle samo wynosi jej udźwig.
Mimo że jeden jedyny egzemplarz tego "potwora" zbudowano w latach 80., a w latach 1994- 2001 samolot niszczał i był rozbierany na części, dziś "Mrija" lata jako samolot transportowy w barwach Antonov Airlines, jednej z ukraińskich towarowych linii lotniczych.
Jej rekordowy ładunek to 250-tonowy generator, który został przetransportowany na trasie Praga-Taszkient w 2004 roku.
Mi-26 - śmigłowy potwór
Cytat:Śmigłowiec, na którym mieści się 85 żołnierzy, inny helikopter, a nawet... mamut (w formie lodowej skamieliny). Takie rzeczy tylko z Rosji - Mi-26 to największy seryjnie produkowany śmigłowiec wszech czasów, zadebiutował w 1977 roku i od tej pory pozostaje niekwestionowanym liderem.
Udźwig tej mierzącej 20 metrów długości konstrukcji wynosi aż 20 ton, co jak na możliwości śmigłowców jest wartością rekordową.
W związku ze swoimi możliwościami Mi-26 brał udział w wielu nietypowych akcjach: m. in. ściągał ze zbocza afgańskich gór rozbity amerykański śmigłowiec Chinook, a także transportował zamarzniętego w lodzie mamuta znalezionego na Syberii. W 1986 roku po katastrofie elektrowni atomowej w Czarnobylu to właśnie Mi-26 przenosiły materiały konieczne do zasypania awaryjnego reaktora.
30 października 1961 roku Związek Radziecki zdetonował największą bombę jądrową w historii. "Car" wśród bomb atomowych miał 14 razy większą moc od bomb zdetonowanych przez Amerykanów podczas ataków na Hiroszimę i Nagasaki.
Bomba miała masę 27 ton, a grzyb atomowy po wybuchu osiągnął aż 67 kilometrów wysokości. Część wysp archipelagu Nowej Ziemi, nad którą doszło do demonstracji potęgi Sowietów, po prostu... wyparowało, a wybuch był odczuwalny nawet na Alasce (fala sejsmiczna trzy razy obiegła Ziemię).
Choć detonacja "Cara-bomby" miała cele przede wszystkim propagandowe, do dziś to właśnie Rosja jest pierwszą potęgą nuklearną świata - szacuje się, że w jej arsenale znajduje się aż 8 500 głowic jądrowych.
zajebane po chamsku z: Żródło
Karl Gerät był samobieżnym moździerzem(był to najcięższy moździerz IIWŚ), zaprojektowanym przez firmę Rheinmetall-Borsig do walki z umocnieniami Linii Maginota. Wyprodukowano tylko 6 egzemplarzy, którym nadano imiona bogów germańskich(Adam, Ewa, Ziu, Thor, Odin i Loki). Zanim jednak armia otrzymała pierwsze egzemplarze-bitwa o Francję była skończona. Karl Gerät przez długi czas nie miał okazji zaprezentować swoich możliwości. Wprawdzie niektóre egzemplarze brały udział w walkach na początku operacji Barbarossa, jednak były to sytuacje epizodyczne(jeden z nich-Ewa został wtedy dość poważnie uszkodzony). Prawdziwa okazja nadeszła wraz z oblężeniem Sewastopola w 1942r. W tym wydarzeniu wzięły udział 2 egzemplarze(Thor i Ziu), które w maju i czerwcu wystrzeliły ok. 197 pocisków.
Karl okazał się tylko połowicznie udaną bronią oblężniczą. Pocisk kalibru 600mm robił swoje, ale na tym niestety zalety się kończą. Aby jednak w pełni móc opisać jego charakterystykę, trzeba wpierw przyjrzeć się konstrukcji tego moździerza.
Schemat działa
Moździerz montowano na samojezdnej, gąsienicowej lawecie, napędzanej silnikiem benzynowym Daimler-Benz MB503, o pojemności 4450 cm³ i mocy 580 KM. Silnik umożliwiał jazdę z prędkością 10 km/h. Zgodnie z projektem wylot lufy moździerza był skierowany ku tyłowi pojazdu - na swoje stanowisko ogniowe moździerz wjeżdżał na wstecznym biegu. Przed rozpoczęciem ostrzału musiał on osiąść na podłożu, aby odciążyć zawieszenie.
Co do skuteczności bojowej, to przedstawiała się ona następująco:
Pocisk 600mm przebijał warstwę 2,5 metra betonu; trafienie w kamienicę powodowało, że pocisk przebijał kolejne stropy i zazwyczaj eksplodował w części parterowej, powodując zburzenie całej kamienicy i zasypanie piwnic pełnych ludności cywilnej. Broń charakteryzowała się bardzo małym(jak na ten kaliber) rozrzutem pocisków-co było ważną zaletą.
Szybkostrzelność natomiast, pozostawiała wiele do życzenia-wynosiła ok. 6 do 12 pocisków/godzinę.
Pocisk miał masę 2,7 tony, a zasięg broni wynosił zaledwie niecałe 3km. Ładowanie pocisku do działa.
Załogę stanowiło 15-17 żołnierzy, a wraz z ochroną i obroną przeciwlotniczą dawało to 109 osób.
Dopiero w późniejszych latach dokonano usprawnień polegających na wydłużeniu lufy i zmianie typu pocisku, co znacząco zwiększyło donośność(aż do 10,7km) i ułatwiło ładowanie(nowe pociski miały mniejszą masę).
Ostatnią akcją bojową moździerza Karl, było powstanie warszawskie. W akcji wzięły udział 3 egzemplarze, które ostrzeliwały pozycję powstańców, a także pozycje sowieckie.
Jak można w kontekście powyższych wywodów ocenić tą konstrukcję? Nie należy mówić, że był konstrukcją nieudaną. Zamiast tego lepiej użyć słowa niepraktyczną; nieprzystosowaną do nowoczesnego, dynamicznego pola walki.
Filmik z akcji:
Reszta fotek i ciekawostki w komentarzach.
Gerald Bull
Dzięki zwiększeniu dofinansowania naukowcy odnieśli kolejny sukces. Pocisk Martlet-2 osiągnął rekordową wysokość 180 kilometrów.
Dalsze prace, pomimo sukcesów, zostały anulowane, ponieważ nie osiągnięto głównego celu - umieszczenia obiektu na orbicie.
Przez kolejne lata Gerald Bull pracował w RPA. Zaprojektował haubicoarmatę GC 45 o zasięgu 40 km. Była to konstrukcja rewolucyjna. Maksymalny zasięg amerykańskich haubicoarmat wynosił 19 km.
Jego sukcesy wzbudziły zainteresowanie Saddama Husajna, który sfinansował dalsze prace nad umieszczeniem wystrzelonego obiektu na orbicie. Tak powstało działo Baby Babilon z lufą o długości 45 metrów i kalibrze 350 milimetrów. Był to ważny krok w kierunku realizacji postawionego celu.
Fragment nowego, większego działa, którego nigdy nie ukończono.
Prace nad olbrzymim działem zostały jednak przerwane przez śmierć Geralda Bulla. Został on zastrzelony w Brukseli. O dokonanie zamachu podejrzewa się Mossad lub wywiad amerykański.
reszta zdjęć w komentarzach
źródło: liveleak.com/view?i=4c0_1371834723
Zenitnaja samochodnaja ustanowka ZSU-23-4 to poczwórnie sprzężone ruskie samobieżne działo przeciwlotnicze z początku lat 60 XX wieku. Wygląda tak:
źródło: upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/12/ZSU-23-4-latrun-2.jpg
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów