"Pisanie na facebooku podczas jazdy nie jest bezpieczne! Haha" - takiego wpisu w serwisie społecznościowym dokonała 18-letnia amerykanka. Sekundy później zginęła w zderzeniu z ciężarówką - podaje "The Daily Mail"
Taylor Sauer, 18-letnia mieszkanka USA zginęła w dramatycznym wypadku samochodowym, po tym jak zagapiła się dokonując wpisu na facebooku poprzez telefon komórkowy. Dziewczyna aktualizowała swój status niemal co 90 sekund, podczas jazdy autostradą.
Jej ostatnie słowa jakie opublikowała na swoim profilu, na chwilę przed śmiercią brzmiały: "Nie mogę teraz gadać. Pisanie na facebooku podczas jazdy nie jest bezpieczne! Haha". Sekundy później jej auto zderzyło się z ciężarówką przy prędkości 120 km/h. Taylor zginęła na miejscu.
Jej rodzice prowadzą kampanię mającą na celu wprowadzenie zakazu korzystania z telefonu podczas jazdy.
Source
No nie wytrzymam, co za tępe strzały, normalny człowiek nie pisze na fb jadąc autostradą, proste. Natura pozbyła się słabszego osobnika (w tym przypadku był za mało sprytny by poradzić sobie na wolności).