A już tęsknisz
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
#gałka
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
"Nieudany tatuaż gałki ocznej (twardówki) !!
Najlepszy komentarz (51 piw)
Janko
• 2023-08-05, 1:51
Jebał ją pies po kiego chuja debile to robią
Rzut za trzy.
Tatuś musi być dumny
Najlepszy komentarz (51 piw)
poligon6
• 2019-11-29, 16:56
No dobra nigdy nie pisałem tego. Nawet jak karły srały sobie do paszczy.
Ale czego szukałeś w necie?
Ale czego szukałeś w necie?
Brudnopis postanawia być jeszcze bardziej brudny...
Najlepszy komentarz (40 piw)
~Velture
• 2017-04-29, 14:46
zeto88 napisał/a:
może jest jakimś muzykiem i część dochodu przeznacza na cele charytatywne?
Siedzi babcia z dziadkiem na ławce i mówi do dziadka:
-Chcesz loda?
-Tak chce, jedna gałkę o smaku truskawkowym, jedna o smaku czekoladowym i jedna o smaku waniliowym, tylko sobie zapisz bo znowu zapomnisz!
Babcia wraca z hot-dogami a dziadek do niej krzyczy: mówiłem żebyś sobie zapisała, zapomniałaś o musztardzie!
-Chcesz loda?
-Tak chce, jedna gałkę o smaku truskawkowym, jedna o smaku czekoladowym i jedna o smaku waniliowym, tylko sobie zapisz bo znowu zapomnisz!
Babcia wraca z hot-dogami a dziadek do niej krzyczy: mówiłem żebyś sobie zapisała, zapomniałaś o musztardzie!
Najlepszy komentarz (34 piw)
~Beny
• 2016-08-20, 21:03
Babcia z dziadkiem siedzą w kościele.
- Wiesz co? Puściłam cichacza.
- Babcia, zmień lepiej baterie w aparacie słuchowym.
- Wiesz co? Puściłam cichacza.
- Babcia, zmień lepiej baterie w aparacie słuchowym.
Witam.
Na wstępie zaznaczę, że osoby, których nie interesuje temat powinny scrollować w dół.
Chciałbym zaprosić do czytania mojej własnej serii artykułów poświęconych szeroko dostępnym środkom odurzającym i halucynogennym, przeżyciach i ostrzeżeniach związanych z używkami.
Mam przyjemność zaprezentować gałkę muszkatołową, przyprawę o właściwościach psychoaktywnych, stosowaną m. in. w medycynie i kuchni. Teraz trochę wikipedii:
'Spożyta w ilości 5-15 gramów ma działanie psychoaktywne z powodu obecności mirystycyny. Ze względu na towarzyszące nieprzyjemne efekty uboczne, rzadko jest stosowana w celach rekreacyjnych. Duże ilości, rzędu 60 g (~12 łyżeczek) i więcej, są niebezpieczne, powodując konwulsje, palpitacje, nudności, w niektórych przypadkach odwodnienie i ogólne uczucie bólu. Po zażyciu dużych ilości doświadczano silnego działania delirycznego. Osoby spożywające gałkę w znacznych ilościach mówią o nieprzyjemnych, trudnych doświadczeniach, włączając w to zaburzenia widzenia (halucynacje) i w wielu przypadkach stany lękowe'
No to tyle z teorii, czas przejść do praktyki i opisu. Gałkę można kupić praktycznie w każdym sklepie, w moich nie mogłem znaleźć całego nasiona, tylko wersję od razu zmieloną. Jeżeli macie dostęp do świeżych odpowiedników, to o wiele lepiej dla was.
Ile należy wziąć tego świństwa? Ja sam, w 0,4 litra wody, rozpuściłem dwa opakowania po 20g każdy. Jest to optymalna dawka jak na fabrycznie zmielony towar, traci on wtedy swoje właściwości, ale zyskuje na smaku i aromacie (oczywiście w kuchni). Powyżej 50-60 można już zaobserwować skutki uboczne naszego tripu, lub nawet przedawkować.
Smak roztworu jest okropny, to po prostu trociny z wodą. Wypicie wszystkiego nie jest miłym doznaniem, polecam zapijać go colą lub sokiem z cytrusów.
Co dalej? Do naszej fazy trzeba będzie kawałek poczekać, zwykle następuje ona w 3-4 godzinach po zażyciu. W tym czasie najlepiej ulokować się w domu, samemu lub z towarzystwem, polecam zakupić wcześniej sporą ilość picia, jedzonka i ew. puszczanie nastrojowej muzyki. Teraz najważniejsze, czyli opis tripu.
Na początku jest... pozytywnie. Przy każdej z pięciu prób po około czterech godzinach towarzyszyło mi odprężenie, rozluźniałem się na całego. Znajomi zaczynali się śmiać, rozmawialiśmy o głupotach typu siłownia, kalendarz i o różnych innych pierdołach. Po upływie 5. godzin zaczynałem widzieć kolory, żółte i niebieskie wzory na ścianach. Po półgodzinie od pierwszych znaków pojawia się uczucie chłodu, nie ważne czy ma się na sobie bluzę, kurtke lub sweter- zawsze było mi zimno. Po około 6 godzinach pojawiły się pierwsze haluny, czasami były większe, czasami mniejsze, im więcej się rozmawiało, tym 'głębszych' doznań można było dostać, niektórzy opisują uczucie lęku, pamiętajcie, że każdy inaczej przeżyje takie coś. Ogółem sądziłem, że biała ścierka się rusza i chce mnie zaatakować, ale nie był to strach, lecz powód do śmiechu. Po upływie 8 godzin zaczynamy już wracać do naszego pierwotnego stanu, gałka schodzi ustępując miejsce zamuleniu. Po takim czasie kładłem się spać. 'After dej' jest różny, czasami boli głowa, czasami nic się nie chce, czasami jest się nadal wyluzowanych, choć przeważają niemiłe odczucia.
Jaki jest cel opisu rzeczy, przez wielu uznawanych za głupotę? Otóż jest on jeden: rozpisać wszystko, co typowy dwudziestolatek może dostać od ręki, zrobić taki długi spis, tak, nawet na sadisticu. Uczulić innych na świństwa i na te naturalne i przyjemne rzeczy, przekazać wiedzę.
Końcowa ocena: pozytywne doznanie ogólnodostępne, spora szansa wkręcania czegoś, skutki uboczne w postaci bólów określonych partii ciała, wstrętny sposób przyjęcia (ten smak )
Do odważnych świat należy.
Na wstępie zaznaczę, że osoby, których nie interesuje temat powinny scrollować w dół.
Chciałbym zaprosić do czytania mojej własnej serii artykułów poświęconych szeroko dostępnym środkom odurzającym i halucynogennym, przeżyciach i ostrzeżeniach związanych z używkami.
Mam przyjemność zaprezentować gałkę muszkatołową, przyprawę o właściwościach psychoaktywnych, stosowaną m. in. w medycynie i kuchni. Teraz trochę wikipedii:
'Spożyta w ilości 5-15 gramów ma działanie psychoaktywne z powodu obecności mirystycyny. Ze względu na towarzyszące nieprzyjemne efekty uboczne, rzadko jest stosowana w celach rekreacyjnych. Duże ilości, rzędu 60 g (~12 łyżeczek) i więcej, są niebezpieczne, powodując konwulsje, palpitacje, nudności, w niektórych przypadkach odwodnienie i ogólne uczucie bólu. Po zażyciu dużych ilości doświadczano silnego działania delirycznego. Osoby spożywające gałkę w znacznych ilościach mówią o nieprzyjemnych, trudnych doświadczeniach, włączając w to zaburzenia widzenia (halucynacje) i w wielu przypadkach stany lękowe'
No to tyle z teorii, czas przejść do praktyki i opisu. Gałkę można kupić praktycznie w każdym sklepie, w moich nie mogłem znaleźć całego nasiona, tylko wersję od razu zmieloną. Jeżeli macie dostęp do świeżych odpowiedników, to o wiele lepiej dla was.
Ile należy wziąć tego świństwa? Ja sam, w 0,4 litra wody, rozpuściłem dwa opakowania po 20g każdy. Jest to optymalna dawka jak na fabrycznie zmielony towar, traci on wtedy swoje właściwości, ale zyskuje na smaku i aromacie (oczywiście w kuchni). Powyżej 50-60 można już zaobserwować skutki uboczne naszego tripu, lub nawet przedawkować.
Smak roztworu jest okropny, to po prostu trociny z wodą. Wypicie wszystkiego nie jest miłym doznaniem, polecam zapijać go colą lub sokiem z cytrusów.
Co dalej? Do naszej fazy trzeba będzie kawałek poczekać, zwykle następuje ona w 3-4 godzinach po zażyciu. W tym czasie najlepiej ulokować się w domu, samemu lub z towarzystwem, polecam zakupić wcześniej sporą ilość picia, jedzonka i ew. puszczanie nastrojowej muzyki. Teraz najważniejsze, czyli opis tripu.
Na początku jest... pozytywnie. Przy każdej z pięciu prób po około czterech godzinach towarzyszyło mi odprężenie, rozluźniałem się na całego. Znajomi zaczynali się śmiać, rozmawialiśmy o głupotach typu siłownia, kalendarz i o różnych innych pierdołach. Po upływie 5. godzin zaczynałem widzieć kolory, żółte i niebieskie wzory na ścianach. Po półgodzinie od pierwszych znaków pojawia się uczucie chłodu, nie ważne czy ma się na sobie bluzę, kurtke lub sweter- zawsze było mi zimno. Po około 6 godzinach pojawiły się pierwsze haluny, czasami były większe, czasami mniejsze, im więcej się rozmawiało, tym 'głębszych' doznań można było dostać, niektórzy opisują uczucie lęku, pamiętajcie, że każdy inaczej przeżyje takie coś. Ogółem sądziłem, że biała ścierka się rusza i chce mnie zaatakować, ale nie był to strach, lecz powód do śmiechu. Po upływie 8 godzin zaczynamy już wracać do naszego pierwotnego stanu, gałka schodzi ustępując miejsce zamuleniu. Po takim czasie kładłem się spać. 'After dej' jest różny, czasami boli głowa, czasami nic się nie chce, czasami jest się nadal wyluzowanych, choć przeważają niemiłe odczucia.
Jaki jest cel opisu rzeczy, przez wielu uznawanych za głupotę? Otóż jest on jeden: rozpisać wszystko, co typowy dwudziestolatek może dostać od ręki, zrobić taki długi spis, tak, nawet na sadisticu. Uczulić innych na świństwa i na te naturalne i przyjemne rzeczy, przekazać wiedzę.
Końcowa ocena: pozytywne doznanie ogólnodostępne, spora szansa wkręcania czegoś, skutki uboczne w postaci bólów określonych partii ciała, wstrętny sposób przyjęcia (ten smak )
Do odważnych świat należy.
sprytne urządzenie do wymuszania opierdzielenia gałki
Najlepszy komentarz (52 piw)
mikEWrona
• 2013-03-13, 21:11
@up
W pokoju twoich rodziców
W pokoju twoich rodziców
Nie fapniecie, ale zawsze można podsunąć swojej partnerce (tudzież partnerowi ) Miłej zabawy życzę
Najlepszy komentarz (53 piw)
c................s
• 2012-05-16, 17:29
To dziewczyny biorą siusiaka do buzi?
Czuję, kurwa, że mnie dużo ominęło... .
Czuję, kurwa, że mnie dużo ominęło... .
Dwóch kloszardów relaksuje się na ławeczce przed blokiem
jak się nie ma co się lubi ,to się lubi co się ma
jak się nie ma co się lubi ,to się lubi co się ma
Najlepszy komentarz (72 piw)
Nazad
• 2010-06-16, 18:04
W połowie wyjął głowę spod swetra i spytał czy go kocha
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów