Eksperyment pokazujący, że Ci co mają najmniej dają najwięcej.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 8:13
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:35
#jedzenie
Co daje do jedzenia pielęgniarka pacjentowi, któremu zostało tydzień życia?
-
-
-
-
-
-
-
-
-7day'sa
-
-
-
-
-
-
-
-
-7day'sa
Pyta się klient ciastkarza:
-z czym jest ta polewa?
-z ka-kałem
-kakao, świetny pomysł!
-dz-dzięki
-z czym jest ta polewa?
-z ka-kałem
-kakao, świetny pomysł!
-dz-dzięki
Najlepszy komentarz (33 piw)
Forczman
• 2014-10-23, 15:09
-zasłałem łóżko
-to dobrze, dziękuję
-no właśnie nie bałdzo
-to dobrze, dziękuję
-no właśnie nie bałdzo
2 szwabów postanowiło wystawić się z żarciem z McDonalda na targach ze zdrowym jedzeniem.
Dla osób nie znających holenderskiego są angielskie napisy.
Dla osób nie znających angielskiego - nauczcie się.
Dla osób nie znających holenderskiego są angielskie napisy.
Dla osób nie znających angielskiego - nauczcie się.
Najlepszy komentarz (35 piw)
MaczoJuh
• 2014-10-22, 18:55
Prawda jest taka, ze jesli bd wpierdalac 1 kanaeczke na 2, 3 dni to chuja wam sie stanie, ale jesli ktos wpierdala dziennie 5 big macow, a potem w mediach placze, ze umiera, ze jest gruby, ze to mcdonalda wina! - to niech sie w leb pierdolnie. Zacznijcie w domu smazyc, i jesc po 5 kotletow, to samo gowno bd.
-Cześć Stefan, chcesz zjeść bigos bo moja zrobiła na obiad.
-Cześć Andrzej, nie dziękuje.
-Ale dlaczego ?
-Bigos not
-Cześć Andrzej, nie dziękuje.
-Ale dlaczego ?
-Bigos not
Najlepszy komentarz (39 piw)
level1989
• 2014-10-21, 22:22
@up
Stefan nie chciał zjeść bigosu
Stefan nie chciał zjeść bigosu
2 dobre, zasłyszane ostatnio przeze mnie dowcipy poleciały w "Było.pl", więc zmuszę się do napisania pewnej historii, która spotkała mnie jeszcze w okresie wakacyjnym.
Owe zdarzenie miało miejsce pod jednym z Lidli.
Podchodzi do mnie nieumyty i jebiący jegomość w przerwie piknikowania pod dyskontem z innymi żulami. Staje przede mną fejs tu fejs i zaczyna:
Ż: Witam szefie, będę szczery, nie chce na alkohol (w głębi duszy sobie myślę, jednocześnie powstrzymując bełta od smrodu: no pewnie, że nie chcesz, bo już nachlany łazisz od rana, przydałoby sie coś na ząb)
Ja: Dobra, wejdę i Ci kupie jakiś chleb, obkład.
Ż: Chleb już mam, kup mi jakieś gołąbki.
Ja: Że co kurwa/proszę (nie pamiętam dokładnie)? Ja Cię chcę nakarmić a Ty wybrzydzasz?
Ż: No dobra, to jakieś śledzie chociaż...
Oczywiście po tym tekście jedyne co mu pozostało, to nadzieja, że kiedykolwiek je ode mnie dostanie
Owe zdarzenie miało miejsce pod jednym z Lidli.
Podchodzi do mnie nieumyty i jebiący jegomość w przerwie piknikowania pod dyskontem z innymi żulami. Staje przede mną fejs tu fejs i zaczyna:
Ż: Witam szefie, będę szczery, nie chce na alkohol (w głębi duszy sobie myślę, jednocześnie powstrzymując bełta od smrodu: no pewnie, że nie chcesz, bo już nachlany łazisz od rana, przydałoby sie coś na ząb)
Ja: Dobra, wejdę i Ci kupie jakiś chleb, obkład.
Ż: Chleb już mam, kup mi jakieś gołąbki.
Ja: Że co kurwa/proszę (nie pamiętam dokładnie)? Ja Cię chcę nakarmić a Ty wybrzydzasz?
Ż: No dobra, to jakieś śledzie chociaż...
Oczywiście po tym tekście jedyne co mu pozostało, to nadzieja, że kiedykolwiek je ode mnie dostanie
Najlepszy komentarz (247 piw)
q................5
• 2014-10-21, 16:45
Gdzie ty kurwa mieszkasz? Bo w 4 miastach wojewódzkich nigdy nie widziałem "żuli" pod sklepem. Poczułeś się panem czy to zmyśliłeś? Bo śledzie to byś mu kupił poniżej dwóch złotych (te na raz). Zatem zdradź co chciałeś mu podarować na ten twój "okład" poniżej dwóch peleneów panie i władco sadystyczny. Co mu kurwa chciałeś kupić poniżej dwóch złotych do chleba? Facet ci grzecznie powiedział, co chce. Góra 4 złote by się spełnić. Nie dałeś rady i jesteś buc zwykły. Nie chciał pieniędzy, chciał żarcie. Za góra 4 złote jebany biznesmenie. Albo dajesz/kupujesz albo spierdalaj się chwalić swoją męskością na kwejka.
Przed chwilą oglądałem na Discovery 'Jak to jest zrobione'.
Już nigdy więcej nie zjem kostki do kibla.
Już nigdy więcej nie zjem kostki do kibla.
Najlepszy komentarz (29 piw)
PiekielnySeler
• 2014-10-18, 21:18
Śmieszne,krótkie i pojebane...... czyli pasuje idealnie
Faszerują nas tym gównem
jak było to do pieca, ale pewnie nie było :p
Najlepszy komentarz (79 piw)
R................y
• 2014-10-07, 19:45
quartz75 - ja myslalem ze do solanki to sie wrzuca obrobione już mięcho a nie wstrzykuje jak marichuanen prosto w dupsko
dobra i sałata na przegryche
Najlepszy komentarz (94 piw)
PeterZ
• 2014-09-27, 14:57
Za wrzucanie sranków powinny iść automatyczne bany.
Brak szybkości nadrabia sprytem
Najlepszy komentarz (108 piw)
Policeman
• 2014-09-23, 16:33
Prędzej spotkasz pod wodą miłą płaszczkę czy uprzejmego rekina niż porządnego czarnego czy araba na lądzie.
Ostatnio w centrum Warszawy dwójka ludzi zapytała mnie o bułkę, O bułkę, o cokolwiek bo byli głodni a wypłatę (za roznoszenie ulotek jak sami stwierdzili) mieli dostać za trzy dni. Zamiast tego dostali po puszce coli, chleb żurawinowy i pętko kiełbasy, co kosztowało mnie łącznie 25 zł. Ale czy ja się tym chwalę na prawo i jebane lewo? Kurwa no nie, bo chuj to kogo obchodzi. Mam 5600 zł na rękę więc nie ukrywajmy, dla mnie te 25 zł było jak splunięcie, bo choćby tylko dzisiejszej nocy wywaliłem cztery stówy na takie bezużyteczne gówna jak alkohol, clubbing, żarcie i taksa. Więc co to jest 25 zł? Człowiek nie powinien chodzić głodny, nigdy. Choć też do końca nie wiem, czy moje przekonanie o tym nie jest uwarunkowane tym, że pamiętam jak kiedyś, jeszcze za dzieciaka było nam w domu ciężko - nie biednie, ale ubogo. Kotlet mielony? Dwa razy w miesiącu po jednej sztuce w niedzielę i nie częściej i nie więcej, zamiast tego na co dzień ziemniaki, jajka i cienka zupa, bo na wsi mieliśmy swoje i na to można było sobie pozwolić.
Niemniej, jeśli pomagasz, to pomagaj tak jak robią to np. bracia franciszkanie których mijam każdego dnia jadąc do pracy - nie nie, jestem katolikiem - których darzę pierdolonym wielkim szacunkiem. Każdego ranka serwują zupę i grubą pajdę razowego chleba każdemu kto o to prosi. Każdemu, bez względu na to kim jest i czym się zajmuje. I nie chcą żadnego rozgłosu, nie chcą niczego. A wielkiemu żebrzącemu o subskrypcje niedzielnemu bohaterowi z youtube chuj w dupe. Niech wypierdala, niech ginie w holokauście, niech sobie poderżnie to parszywe gardło, tak jak każda szukająca taniego poklasku szmata.