18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (3) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:27
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:19

#kolacja

Mój pierwszy temat, dwa autentyki z mojego marnego życia.

Byłem ostatnio u kumpla, siedzimy gadka szmatka, browar i te sprawy. Temat jak to zwykle zszedł na dupy i bzykanko. Wszystkiemu przysłuchiwała się jego młodsza siostra, ogólnie fajna gniotka w wieku o jedno oczko wyższym niż gimbaza. I kumpel mówi że: „Sex, sexem ale nie ma to jak od czasu do czasu porządnie puknąć sobie w jajko.” Jego siora dumnym głosem wywaliła „Masturbacja to nie to samo co sex” W tym momencie ich ojciec drze się z drugiego pokoju „A skarpetki to nie to samo co cycki!” Chyba czegoś nie wiem o ich „stosunkach” rodzinnych.

Rok temu pracowałem jako kelner w dość dobrej restauracji, wyjątkowo tego wieczoru był mały ruch więc i ciszej na sali tak że słychać było o czym rozmawiają goście. Siedzi para, facet po 30stce, kobieta trochę młodsza. Zamówili danie główne, dobre wino, widać że czas im leciał dobrze jak nastolatkom z krocza na sadze - Zmierzch. Na deser zamówili truskawki w czekoladzie z bita śmietaną. On bierze truskawkę i podtyka jej do ust a ona łyka je każdorazowo oblizując jego palce i wysysając z nich resztki czekolady i śmietany. Ogólnie każdy kto by na to patrzył widziałby już swoje dwadzieścia deko w jej ustach tym bardziej że szpara przednia. Ona przy którymś takim zabiegu delikatnie się zakrztusiła i po chwili mów do niego „dobrze że jesteś lekarzem to byś mnie uratował”, on na to „ale ja mam inną specjalizację, badam gorszą stronę natury ludzkiej” Kobieta gryząc kawałek truskawki pyta - Psycholog? Nie, Proktolog – odpowiedział koleś. Ostatni kawałek jakoś ciężko jej przeszedł przez gardło.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (117 piw)
brisen • 2012-12-17, 16:46
CBŚ napisał/a:

A kierowca wstał i zaczął bić brawo.



nadeszla ta godzina, wrocili...

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Kolacja
Mizantrop • 2012-10-25, 11:33
- Gdzie jesteś?
- W knajpie.
- Przygotowałam dla nas kolację. Jak nie będzie cię w domu za 20 minut dam ją psu.
- Zostaw psa w spokoju, to nie jego wina.
Najlepszy komentarz (83 piw)
łysa_pała • 2012-10-25, 12:42
-Kochanie, jak smakował Ci obiad?
-Kurwa, Ty zawsze musisz szukać pretekstu do kłótni?!

Tak mi się przypomniało.
pomyłka
smietanator • 2012-09-18, 17:33
Nie znalazłem tego po tagach. Kawał ktory opowiedział mi dziś dziadek.

Romantyczna kolacja w restauracji.
Mąż musiał wyjsc za potrzebą, kiedy go nie było do jego żony podchodzi mężczyzna i proponuje seks za pieniądze. Kobieta bardzo oburzona odmawia, a mężczyzna idzie do baru. Po powrocie męża z toalety opowiada że tamten facet przy barze proponował jej seks i oczekuje że mąż nie zostawi tego bez konsekwencji.
Rozjuszony udaje sie w strone baru, krzycząc i wymachując rękoma. Po chwili jednak robi sie spokojny. Mąż w ramach przeprosin za niepotrzebną awanturę stawia facetowi wódke, żegnajac się z nim w przyjacielski sposob i wraca do stolika.
Żona: co to mialo być ? on mnie znieważa a Ty stawiasz mu wódke?
Mąż: kochanie, tu doszło do nieporozumienia, wyjasnilismy sobie wszystko, ten pan poprostu myslał ze jestes kurwą.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (56 piw)
s................k • 2012-09-18, 23:51
to na Gornym Slasku, dziadkowie opowiadaja (po slasku) inne kawaly.

Wnuk zapytał dziadka:
- Dziadku, gdzie są najlepsze dla faceta wakacje?
- W Moskwie! – odpowiada dziadek.
- Jak to – w Moskwie? Dlaczego?
- Słuchaj… Wchodzisz do sklepu, bierzesz, co chcesz, wychodzisz i nic ci nie robią. Idziesz sobie ulicą, widzisz typa, który ci się nie podoba, podchodzisz, lejesz go po pysku i nic ci nie robią. Chcesz sobie pociupciać, to wyrywasz panienkę, robisz, co trzeba, nawet na ławce i nic ci nie robią.
Wnuk kupił bilet do Moskwy i pojechał. Wszedł do sklepu, wziął, co chciał, wyszedł, oklepała go ochrona. Wkurzony szedł ulicą, zobaczył jakiegoś typa i postanowił mu przywalić, ale tak się stało, że to typ oklepał jego. Szedł cały poobijany i myślał: może z panną mi się uda. Zobaczył panienkę, zaciągnął ją w krzaki, zrobił, co trzeba, ale dorwali go gliniarze, wsadzili na dołek i spuścili lanie. Pobity wrócił do domu i mówi do dziadka:
- Ale żeś mnie, dziadek, w kanał wpuścił. No niby w tej Moskwie to tak zajebiście ma być? Wszedłem do sklepu, wziąłem, co chciałem i jakieś karki z ochrony mnie oklepały. Chciałem wlać typowi, to mnie oprawił z kumplami. Stuknąłem panienkę i też mnie na dołku pobili.
A dziadek na to wszystko:
- A z kim byłeś?
- No z Orbisem.
- No widzisz, a ja z Wehrmachtem
Cholerna szynka
WhiteAngel • 2012-09-13, 22:29
Pewnego dnia gospodyni na plebani postanowiła ofiarować prezent zaprzyjaźnionej rodzinie na wsi.
- Dziękuje pani Józefino, ale co to jest?
Kobieta odpowiedziała:
- Cholerna szynka
Facet zszokowany, oczy mu wyszły jak żarówki, zdziwiony, że kobieta która mieszka z księdzem używa takiego słownictwa odpowiada:
- Dlaczego pani tak brzydko mówi?
- Tak tak wiem, ale to tylko nazwa firmy
- ohh... rozumiem, dziękuje bardzo.
W godzinach wieczornych, mężczyzna gotuje w kuchni kolację, gdy wchodzi jego żona:
- Mmmm... pachnie wspaniale co to jest?
- To nasza kolacja, piekę właśnie cholerną szynkę
- Nie mów tak do mnie jestem twoją żoną, w tym domu się nie przeklina
- Tak tak wiem, ale to jest nazwa firmy tej szynki
- Aha rozumiem, pachnie świetnie
Księżyc już wschodził, za oknem już ciemno, stół naszykowany. Cała rodzina siadła do stołu, odmówili modlitwę, podziękowali Bogu, że mają co jeść. Facet odzywa się w kierunku żony:
- Kochanie czy mogłabyś ukroić mi kawałek cholernej szynki?
- Pewnie
Podała mężowi talerz i w tym momencie odzywa się mały Jasiu
- To jak już stoisz możesz mi podać jebane ziemniaki
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (96 piw)
chmyk • 2012-09-13, 23:54
Poszedł ksiądz na targ kupić coś do jedzenia, bo miał mieć w parafii wizytację biskupa i biskup miał zostać na kolację.
Podszedł do gościa z rybami i mówi:
- Oj, jaka piękna, duża ryba!
Sprzedawca na to:
- Pięknego skurwiela złapałem, co?
Ksiądz się obruszył:
- Panie, ja wszystko rozumiem - piękna duża ryba, ale żeby zaraz przy księdzu takie epitety wstyd!
Sprzedawca wyjaśnia:
- Ale proszę księdza - skurwiel to jest nazwa tej ryby, tak samo jak płotka, okoń czy pstrąg.
- Aaa no to w porządku. Poproszę tego skurwiela. Przygotuję go na kolację z biskupem.
Przychodzi ksiądz na parafię pokazuje rybę siostrze zakonnej.
Zakonnica:
- O jaka piękna duża ryba.
A ksiądz na to:
- Ładnego skurwiela kupiłem, co?
Zakonnica:
- Ale co ksiądz - takie słownictwo?
A ksiądz wyjaśnia, że to ta ryba się nazywa skurwiel - tak jak inne, płoć czy szczupak.
- Aaaa. to rozumiem.
Ksiądz polecił zakonnicy żeby ta przygotowała skurwiela na kolację z biskupem.
Stoi zakonnica w kuchni, skrobie rybę a tu wchodzi kucharka.
- O jaka piękna duża ryba - mówi kucharka.
Siostra na to:
- Piękny skurwiel, prawda?
- Ależ co siostra? Nie poznaję! - obrusza się kucharka.
A siostra, że ta ryba się nazywa skurwiel - tak jak inne się nazywają, karp czy lin.
Siostra kazała przygotować skurwiela na kolację z biskupem. Wieczorem przyjeżdża biskup, siada przy stole z księdzem i zakonnicą. Kucharka wnosi główne danie - rybę.
Ksiądz biskup:
- Jaka piękna, duża ryba!
Na to proboszcz:
To ja tego skurwiela znalazłem i kupiłem.
Odzywa się zakonnica:
- A ja tego skurwiela skrobałam.
Na to włącza się kucharka:
- A ja tego skurwiela usmażyłam i przyrządziłam.
Ksiądz biskup uśmiechnął się, wyjął z torby litr wódki i mówi:
- Kurwa, widzę, że tu sami swoi!
Rozmowa przed randką
Kemal • 2012-09-04, 22:10
Chłopak przed randką rozmawia z ojcem dziewczyny:
- Słyszałem, że zabierasz moją córkę na kolację i do kina.
- Tak, proszę pana.
- Gdzie zamierzasz zjeść?
- W tej nowej chińskiej restauracji w centrum.
- Co zamierzasz później zobaczyć?
- Przynajmniej cycki.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (46 piw)
Ryszardenko • 2012-09-04, 23:37
marnotrawna napisał/a:

i zobaczy.
przynajmniej swoje



hahaha zajebiste

wcale
Anal terror price
a................b • 2012-08-28, 19:58
-Po pracy na randkę z Milenką kupiłem wielki bukiet amarantowych róż i zaprosiłem ją do restauracji. Tam zjedliśmy owoce morza i czekoladowe pralinki ze Szwajcarii. Wypiliśmy najlepsze wino, po 254 zł za butelkę. A na koniec zaprosiłem miłą do domu i zaniosłem ją do łóżka na rękach. Wokół stały zapalone świece, leżały płatki białych róż...

- Wow, Rysiu, ale jesteś romantyczny!

- Ba, czego to człowiek nie wymyśli, żeby zaruchać w dupę...
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (22 piw)
dr_dex • 2012-08-28, 20:16
spoiler w tytule - nic dziwnego ze nigdy w dupe nie zaruchales skoro jestes taki inteligentny ...
Kotek zjada małego króliczka
morela • 2012-08-21, 22:53
nom nom nom

Najlepszy komentarz (90 piw)
t................x • 2012-08-21, 23:11

raz na wozie raz pod wozem
Kawał o Jasiu
kajzerPL • 2012-08-12, 17:23
Jasio mówi do mamy:
- Wiesz, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu. Najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem...
- Wystarczy, Jasiu. Chciałabym, abyś opowiedział ją tatusiowi przy kolacji.
Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii.
- No, więc, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu. Najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem zrobili to samo, co ty mamo zrobiłaś z wujkiem Karolem, kiedy tatuś był na ćwiczeniach w wojsku.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (48 piw)
K................n • 2012-08-12, 20:18
Rodzice Jasia uprawiali sex w pozycji na pieska. Nagle w drzwiach stanął Jasio.
- Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji - pomyślał tatko.
- A ty, niedobra! Ty...! - ryknął tatko i zaczął walić mamci klapsy w pupę. Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz...!
A Jasio krzyczy:
- Super tatko, super! Wyruchaj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał!
Okazja
abx23 • 2012-07-09, 11:17
- Kochany, a pamiętasz jaki dziś dzień? - pyta żona rankiem męża.
Koleś tylko mruknął i śmignął do roboty. W południe kurier przynosi żoneczce kwiaty. Po obiedzie następny przynosi paczkę z markowymi perfumami. Pod wieczór wraca mąż - trzyma w zębach różę, a w rękach zaproszenie na wystawny bankiet dla zakochanych.
Żonka przytula się do niego i szepce:
- Kochanie, dziękuję. To najwspanialszy Dzień Działkowca w moim życiu...
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (40 piw)
Suka_Blyat • 2012-07-09, 21:55
A to podstępna suka...
Kolacja
Themikej • 2012-06-29, 23:29
Kochanie, mówi mąż do żony: Zaprosiłem dziś kolegę na kolację.
Czyś ty zgłupiał ? dziś ? bałagan taki,zakupy nie zrobione, co ja mu podam na kolację jak nawet chleba nie ma ?
-Ale ja to wiem - mówi mąż .
- To po co go zaprosiłeś ?
-Bo ten biedny głupiec myśli o ślubie.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem