Oto niesamowite (choć pewnie dość szczęśliwe) uderzenie Łukasza Kubota w Roland Garros, w meczu z braćmi Bryan.
Rywal aż z wrażenia się pokłonił
Rywal aż z wrażenia się pokłonił
Najlepszy komentarz (72 piw)
kozojebca1231
• 2015-06-02, 1:38
czujecie... to sport z kulturą