- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:05
Kto odgadnie, które z McDonaldowych jedzonek znajduje się na zdjęciu?
Nie, to nie lody.
Przywitajcie się z mechanicznie rozdzielonym kurczakiem.
Wszystko, co kurczakowe w McDonald's, jest właśnie z tego tworu. Nuggetsy i paszteciki, wkłady do kanapek. Ponad to, również z tego specyfiku bywają mrożone wytwory kurczakowe w sklepach.
Zasadniczo polega to na rozbiciu kurczaka w całości i przeciśnięciu go przez sito. Kości, dzióbki, oczy, wnętrzności, całość kurczaka - po procesie wygląda właśnie tak. Różowo.
Co więcej, ponieważ roi się w tym od bakterii, jest myte amoniakiem. Dokładnie - moczy się tę masę w amoniaku. Naprawdę.
Następnie, ponieważ smakuje po tych procesach obrzydliwie, zostaje poddane "przesmakowaniu" sztucznymi smakami. Dodatkowo, ponieważ jest dziwnie różowe, zostaje zabarwione sztucznymi barwnikami.
Ale hej, koniec końców - smakuje...
Btw to nie hejt na maka, ino znaleziona ciekawostka
Smacznego
Nie, to nie lody.
Przywitajcie się z mechanicznie rozdzielonym kurczakiem.
Wszystko, co kurczakowe w McDonald's, jest właśnie z tego tworu. Nuggetsy i paszteciki, wkłady do kanapek. Ponad to, również z tego specyfiku bywają mrożone wytwory kurczakowe w sklepach.
Zasadniczo polega to na rozbiciu kurczaka w całości i przeciśnięciu go przez sito. Kości, dzióbki, oczy, wnętrzności, całość kurczaka - po procesie wygląda właśnie tak. Różowo.
Co więcej, ponieważ roi się w tym od bakterii, jest myte amoniakiem. Dokładnie - moczy się tę masę w amoniaku. Naprawdę.
Następnie, ponieważ smakuje po tych procesach obrzydliwie, zostaje poddane "przesmakowaniu" sztucznymi smakami. Dodatkowo, ponieważ jest dziwnie różowe, zostaje zabarwione sztucznymi barwnikami.
Ale hej, koniec końców - smakuje...
Btw to nie hejt na maka, ino znaleziona ciekawostka
Smacznego
172
Srości, sróbki, sroczy, sręczności, srałość srurczaka! Brednie wyssane z palca (chociaż mogłaś też wyssać z innej części ciała). Już nie przesadzaj. Mięso z kurczaka zmielone i doprawione jakimś gównem - tak. Ale za chuja dzwona nie uwierzę, że mielą je w całości. Gdyby tak było to pierwsza inspekcja i McDonalds się zamyka. PS: Oczywiście nie twierdzę, że McDonalds jest zdrowy i bynajmniej tam nie jadam, ale wkurwia mnie to wyolbrzymianie i przeinaczanie. Niedługo jakiś pojeb powie, że w McDonalds podają gówno jako kurczaka.