ekstra. u nas nie można się dostać do najzwyklejszego lekarza na wizytę a ci wkładają krzesło w rezonans magnetyczny

Najlepsze możliwe miejsce do robienia takich rzeczy - na dywanie.

Kurwa a na chuj się szufladkować? Mam ochotę posłuchać death metalu to słucham death metalu, mam ochotę na dobre rapy to słucham dobrych rapów, mam ochotę posłuchać kurwa fasolek pana kleksa to słucham jebanych kurwa fasolek pana kurwa kleksa i chuj!

Zajebiste, ale niestety na głównej mamy jakiś "hard dubstep" a to zostanie zniszczone w zarodku... no bo przecież on się tylko drze, łatwiej docenić coś co powstało przez 1 no lifea na kompie bo lepiej mózg rozpierdala. Powodzenia w poszerzaniu horyzontów.

Ave \m/

pogo jest dla brudasów, meneli i ćwierćinteligentów.
dziękuje, żegnam.

Swoją ćwierćinteligencję i elokwencję to żeś pokazał w tej chwili. Człowiek inteligentny odróżnia się tym od ciebie, że mimo iż nawet jest zamknięty na jeden gatunek muzyki (jak np. ja) szanuje wykonawców innych nurtów muzycznych. Też nie lubię dubstepu, ale nie afiszuję się z tym na prawo i lewo i szanuję tych, którzy tego słuchają. Ile ludzi tyle gustów i człowiek mądry to rozumie w przeciwieństwie do takiego ignoranta jak ty. Poza tym wręcz nie znoszę rapu, ale chylę głowę przed takimi ludźmi jak np. Magik, młody Rychu Peja, czy 2pac, który mówił, że muzyka ma łączyć, a nie dzielić ludzi. Jest ogromna scena hip-hopowa i podziwiam graficiarzy, MC's, czy ludzi, którzy na zadany temat potrafią nakręcić takie flow, że po nim zbieram 2 godziny szczękę z podłogi. Mimo to rapu nie lubię i nie polubię na tyle, by słuchać go na co dzień, ale chylę czoła przed hip-hopowcami. Jesteś jebanym ignorantem, który myśli stereotypami. I uwierz mi, menel nie słucha metalu, bo dla niego to jest przysłowiowe "darcie mordy", a ćwierćinteligenci słuchają zazwyczaj disco-polo albo techno. Metal jest dla ludzi inteligentnych, i chodząc do liceum stereotypowy metal ubrany w glany i ćwieki miał średnio o 0,5-1 ocenę wyżej ze wszystkiego na tle innych osób. Ciebie pewnie przerosłaby interpretacja 3/4 tekstów Iron Maiden, które są nie rzadko 10 minutowymi opowieściami opartymi o I WŚ, mity, czy średniowieczne nurty w literaturze. A co do pogo, to rok temu na Ursynaliach stojąc pod samymi barierkami na KoRnie metale uderzyli w pogo. Byłem wypity, przewróciłem się, myślałem, że zostanę zadeptany przez kilkaset par glanów. Myliłem się, bo wyobraź sobie że przede mną pojawiło się nagle 10 par, które mnie wyciągnęły spod glanów. Na ulicy, gdybyś się przewrócił z pragnienia, nikt nie podałby ci nawet szklanki wody więc powiem krótko -

Wsad musi być wykonany z materiału przewodzącego,ferromagnetycznego, lub obdarzonego magnetyzmem szczątkowym . Żaden plastik, drewno, palec nie będzie się grzać.
Zasada działania: Jeżeli w jednorodnym polu elektromagnetycznym umieścimy materiał przewodzący to zaindukuje się w nim siła elektromotoryczna o wartości:
E=B*I*L^2 gdzie
E- siłae elektromotoryczna
B- wartość indukcji
I-prąd płynący przez materiał
L ^2-powieżchnia działania indukcji na materiał.
W normalnych warunkach materiał zacząłby się poruszać i we wzorze zamiast L^2 byłoby samo L ale tu nam nic się nie porusza. Co za tym idzie? A no to , że cała wartość prądu indukowanego wytracana jest na oporze własnym wsadu co generuje bardzo wysokie temperatury.
Gdyby nadal ktoś nie rozumiał to piszcie. Wyjaśnię lepiej.
A tak na marginesie to to jest akurat hartowanie indukcyjne a nie topienie. Popraw.