Kibicują...
#mundial
Kibicują...
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Polska GOOOLA!
Palące się opony, zamieszki na głównych ulicach, bijatyki z policjantami - obywatele Brazylii w ten sposób pokazują swoje niezadowolenie z powodu organizowanego w ich kraju Pucharu Konfederacji. Inauguracja imprezy w sobotę.
W stolicy kraju Brasilii przeciwnicy turnieju zablokowali główne ulice oraz wszystkie dojazdy na stadion Mane Garrincha. Spalili 150 opon na sześciopasmowej drodze Avenida 150, przez co w powietrze wzbił się czarny, gęsty dym, który całkowicie uniemożliwił ruch.
Policja i służby bezpieczeństwa były całkowicie zaskoczone skalą protestów. - Chcemy, by pieniądze były inwestowane w edukację i służbę zdrowia, a nie w stadiony - powiedział jeden z protestujących. Ponadto nie podoba im się, że wiele osób zostało przesiedlonych ze względu na zbliżające się imprezy - Puchar Konfederacji, mundial 2014 i igrzyska w Rio de Janeiro 2016.
Do dramatycznych scen dochodziło w Sao Paulo, gdzie tysiące demonstrantów protestowało przeciwko podwyżce biletów komunikacyjnych. Starcia z policją były krwawe, służby użyły gazu łzawiącego i pałek. Ponad 200 osób zostało zatrzymanych.
Skopiowano z babol.pl. Jak było to do pieca.
Dla niezorientowanych
Link
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
* „On ma tylko lewą nogę,prawa służy mu do wsiadania do tramwaju,hehehe”- Jacek Gmoch
* „Fenomenalnie nie trafił w bramkę”- Dariusz Szpakowski
* „Koreańczycy mają powyżej 180 metrów wzrostu”- Jacek Gmoch
„180 centymetrów, Panie Jacku, nie przesadzajmy”- Rafał Patyra
„No centymetrów, a co ja powiedziałem?Metrów?Hehehe,no dobrze”- Jacek Gmoch
* „To ten sam piłkarz,który cztery lata temu sprokurował karnego w meczu Niemcy-Włochy”- Jacek Jońca o australijskim piłkarzu, Lucasie Neillu.
* „Sytuacja strzałowa”- Włodzimierz Lubański
* „W tym turnieju jeszcze nie było rzutu karnego, ani też gola strzelonego przez zawodnika rezerwowego…A jednak był karny, w meczu Ghana-Serbia…. i był też gol strzelony przez rezerwowego- Cacau.”- Dariusz Szpakowski
* „Japonia wreszcie przełamała czarne fatum…” Tomasz Jasina w meczu Japonia-Kamerun
* „Szwajcarzy przypominali mi trochę Polaków w meczu z Hiszpanią”- Jerzy Dudek o meczu Szwajcaria-Hiszpania (1:0)
* „Sekundy dzielą Greków od histerycznego zwycięstwa”- Jacek Jońca
* „Sędzia sędziuje słabo,może to przez ten deszcz, który mu napadał w oczy”- Jarosław Szostek.
* Dariusz Szpakowski: „AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAlee bramka! Włodek! Pozostawiam ci to do analizy”
Włodzimierz Lubański: „Tak, wspaniała bramka”
* „Jak wyliczył 'Tygodnik Kibica' Urugwaj nie stracił jeszcze bramki na tych Mistrzostwach” – Dariusz Szpakowski
* „Nie podam nazwy producenta „jabulani” by nie być posądzonym o kryptoreklamę” – Dariusz 'Tygodnik Kibica 'Szpakowski
* „Publika futbolowa oczekuje przede wszystkim kompetencji, fachowego komentarza i sprawozdania, więc tego postanowiliśmy się trzymać”- Włodzimierz Szaranowicz, dyrektor TVP.
Asanda Cele wracał szczęśliwy do domu po meczu RPA - Francja, wygranym przez gospodarzy mundialu 2:1 i oczywiście dmuchał w wuwuzelę ile sił w płucach. Denerwującego dźwięku nie wytrzymał jego sąsiad, który wyciągnął broń i oddał dwa strzały w kierunku chłopca. Jeden pocisk trafił Asandę w głowę, drugi w ramię.
Chłopiec zmarł w wyniku odniesionych ran w szpitalu w Durbanie, w którym jego matka pracuje jako pielęgniarka. Sprawca tragedii został aresztowany i oskarżony o morderstwo.
- Mój syn kochał piłkę nożną. Zawsze dmuchał w wuwuzelę, niezależnie od tego, czy jego drużyna wygrała, czy przegrała. Mój sąsiad nie lubił hałasu, jaki wydawał ten instrument. To dlatego zabił mojego syna - powiedziała pani Nontobeko Cele.
Oskarżony o morderstwo sąsiad zdaniem policji tłumaczył się, że "myślał, że strzelał do złodzieja". Złodziej z wuwuzelą? Raczej nikt mu nie uwierzy.
mundial.wp.pl/title,Trabienie-w-wuwuzele-grozi-smiercia,wid,12443094,w...
Dzwoni dzwoneczkiem niczym krowa na pastwisku.
oraz plemię "KtoPodjebałSmalecZOkna" takie miało
A teraz nimi się bawią kibice na mistrzostwach...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów