18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (6) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 18:39
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne

#nintendo

Homoseksualizm<Nintendo
johnny12325 • 2014-05-14, 0:27
Tomodachi Life to wydana na 3DS w Japonii prosta gra
społecznościowa, która pozwala stworzonym przez graczy Miiludkom wchodzić w rozmaite interakcje. Mii to stworzone przez graczy awatary mające być ich alter ego w wirtualnych światach na konsolach Nintendo. W Tomodachi Life mogą wybrać się na wspólny posiłek, bawić się ze sobą, polubić i w końcu zakochać i wziąć ślub. Ale tylko, jeśli są różnych płci.

W czerwcu Tomodachi Life trafi do graczy w USA i Europie. Zmiana kręgu kulturalnego pociągnęła już za sobą pierwszą konsekwencję. Tye Marini - homoseksualista z Pennsylvanii rozpoczął w sieciach społecznościowych akcję Miiquality, mającą zwrócić uwagę Nintendo na brak możliwości zawarcia małżeństwa przez awatary tej samej płci. Marini publikował wpisy na Twitterze, Facebooku i Tumblerze, zachęcając popierających go internautów do dzielenia się nimi oraz kontaktowania się w tej sprawie bezpośrednio z Nintendo za pomocą mediów społecznościowych, e-maili czy formularzy kontaktowych na stronie firmy.

Firma zajęła się sprawą po miesiącu, ale jej odpowiedź świadczy jedynie o niezrozumieniu istoty problemu. Nintendo twierdzi, że wydając Tomodachi Life nie chce w żaden sposób komentować rzeczywistości: - Opcje dotyczące związków mają tworzyć zabawny alternatywny świat, a nie odtwarzać rzeczywistość. Później firma dodaje jeszcze, że liczy na to, że wszyscy fani dostrzegą w Tomodachi Life małą zabawną gierkę, która nie ma być formą społecznego komentarza.

Gra może nie miała być komentarzem, ale taka postawa jak najbardziej na takie miano zasługuje, bo opcja małżeństw tej samej płci nie zostanie dodana. Jak na ironię, taka możliwość była przez chwilę obecna w japońskiej wersji Tomodachi Life, ale wynikało to z błędu i zostało "naprawione". Nintendo zapewnia, że słucha opinii swoich klientów, ale ostatecznie gdy przychodzi do czynów, kończy się zazwyczaj na pustych słowach.

Firma jednak poprawiła się w piątek, publikując oświadczenie, w którym przeprosiła za rozczarowanie wielu ludzi brakiem homoseksualnych związków.Nie zostaną one jednak umieszczone w Tomodachi Life. Nintendo twierdzi, że taka zmiana projektu gry jest za duża, by przeprowadzić ją w formie aktualizacji. Natomiast jeśli chodzi o przyszłość:
Cytat:

W Nintendo zawsze chcieliśmy wychodzić poza gry i tworzyć poczucie wspólnoty oraz dzielić się radością i duchem zabawy[...]Obiecujemy, że jeśli stworzymy następną odsłonę serii Tomodachi postaramy się zaprojektować rozgrywkę tak, by lepiej reprezentowała wszystkich graczy.



W taki właśnie sposób drodzy Sadole, w różne sfery życia wpierdala się lobby homoseksualistów. Ja rozumiem, że nikt do związków homoseksualnych w grach nas nie zmusza, ale uważam, że poprawność polityczna powinna się trzymać z dala od gier (tak jak i filmów czy muzyki, ale w tamtych kręgach jest niestety, co raz gorzej). Skoro twórcy nie brali pod uwagę związków homo to trudno- koniec sprawy.


Źródło: Polygamia
Jak powstało playstation? i co ma do tego sony?
t................z • 2014-03-15, 12:23
Polecam bo materiał ciekawy, a gość tłumaczy lepiej niż Żelóż z polimitów,


rapujący dziewięciolatek typie się nie podniecaj
Najlepszy komentarz (32 piw)
Kopcio • 2014-03-15, 16:13


Niestety pad pożyczony na wieczne nieoddanie . Ale konsola za swoich czasów cudo.
Dzieciństwo
Fakerę • 2013-07-22, 9:05
Jeśli pamiętasz większość z tych rzeczy to miałeś zajebiste dzieciństwo

Najlepszy komentarz (122 piw)
D................k • 2013-07-22, 9:25


















8-bitowa nostalgia
ramzei • 2013-05-14, 17:51
Nasi bohaterzy gier z lat 80/90 w jednym filmiku

Ahh ale bym się wrócił do tych czasów...
Najlepszy komentarz (46 piw)
petru23 • 2013-05-14, 20:22
niech gimby wiedzą jak za moich czasów wyglądały gry na konsole

Dziadek bokser
R................Q • 2013-05-14, 16:09
Starszy człowiek gra na Nintendo Wii i ma przy tym dużo zabawy
Najlepszy komentarz (54 piw)
Duszek Okruszek • 2013-05-14, 16:17
Pozytywne . Dobrze że dziadek idzie z duchem czasu.
Znalazłem dzisiaj bardzo ciekawy film o sztucznej inteligencji, która przechodzi stare gry na Nintendo.

Tom Murphy stworzył do tego 2 programuy LearnFun, który miał sprawić, że podczas gry sztuczna inteligencja nauczy się grać, a potem użył PlayFun, który będzie używał matematycznych kalkulacji, które będą reagować na różne rzeczy dziejące się na ekranie.

Dla niecierpliwych, którzy chcą zobaczyć, jak radzi sobie program z różnymi grami polecam przewinąć do 7:50



Program jednak okazał się bardzo chciwy chcąc uzyskać największą liczbę punktów jak najmniejszą ilością klocków w Tetrisie, co skończyło się pauzą.

No cóż, jeśli dalej będą powstawały takie programy, to może za jakiś czas będziemy mieli na świecie akcje rodem z Terminatora, gdy maszyny się zbuntują.