18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Szukaj Forum Odznaki Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 4 minuty temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-07-04, 11:38

#oblanie


dobrane towarzystwo...
Najlepszy komentarz (106 piw)
psotny_fiutek • 2024-01-05, 14:43
Napierdolił bym tą pizdę tak jak faceta za takie coś. Zęby by zbierała i szpital gwarantowany.

Ale zaraz zlezą się białorycerze, pedałyi inne stuleje co mnie zjebią że księżniczkę to tylko kwiatkiem... i że kobiet się w ogóle nie bije.

Nawet jak bladzisko dźga nożem, uderza butelką w głowę, polewa wrzątkiem....

Ha tfu wam na ryj zjeby !
Obszczymurek
CrazyEdek • 2023-11-13, 17:52
Nie ma takiego szczania.

Najlepszy komentarz (39 piw)
panar3 • 2023-11-13, 18:18
He he, aż mi się przypomniało:
Miasteczko we wschodniej Polsce, rynek, na rynku sklep mięsny, przełom lat 70/80-tych, co noc na ławce pod sklepem siedziało towarzystwo i komitet kolejkowy żeby "pilnować sprawiedliwego podziału dóbr i porządku kolejkowego" (ja pierdolę, to były pojebane czasy). Sytuacja powtarza się co noc oprócz soboty bo w niedzielę sklep był zamknięty. Na 1 piętrze, w starej, pożydowskiej kamieniczce, mieszkała sobie pewna pani, którą to towarzystwo niemożebnie wkurwiało bo ględzili i nie dawali jej spać. W tamtych czasach (to dla sadolowej gówniarzerii, czyli 95% stanu) nie było niczym dziwnym, że w domu baba trzymała pod łóżkiem nocnik żeby nie latać w nocy szczać do wychodka w podwórku. Otóż, taka sytuacja jak na filmie szanownego CrazyEdka miała i tam miejsce nader często, gdyż wspomniana babka potraktowała parę razy tę społeczną hołotę szczynami przez okno z kurwą ciężką na ustach! Pomogło, bo po paru takich interwencjach towarzysze i towarzyszki przenieśli się na skwerek i baba miała spokój. Dzięki za przypomnienie, aż się wzruszyłem - lata młode mi się przypomniały.
Gruba murzyńska locha + gruby murzyński knur = zjebana murzyńska patola.
Najlepszy komentarz (21 piw)
Wombat212 • 2023-11-13, 2:48
A i tak się małpa nie nauczy póki ja zapewne kulka policmajstra nuedosiegnie prędzej czy później
6 listopad 2023, Rumunia

W apartamentowcu znajdującym się w Bukareszcie, mężczyzna o nazwisku Alexandru Popa zabił swoją ciotkę, oblał ją prawie pięcioma litrami benzyny, skopał do nieprzytomności, a następnie podpalił. Uciekł z miejsca zdarzenia, ale został szybko zatrzymany. Powodem miały być spory dotyczące postępowania spadkowego. Według śledczych było to morderstwo z premedytacją.



Kilka dni temu kobieta złożyła donos przeciwko swojemu siostrzeńcowi i przekazała policji, że czuje się zagrożona.

Najlepszy komentarz (33 piw)
Tobiahus96 • 2023-11-07, 2:12
Przecież ona od samych kopów na baniak już pewnie zeszła z tego świata, podpalenie to już raczej bezczeszczenie zwłok.
Wymarzony towarzysz lotu
~_Yarko_ • 2023-09-10, 23:35

Troszkę się ulało
Najlepszy komentarz (41 piw)
spike2222 • 2023-09-11, 2:13
Byłem kiedys na Seszelach z żoną i córką, mieliśmy podróż najpierw miedzy wyspami zwionetką, a później daliśmy się namówić na prom. Płyneliśmy kiedyś promem na Bali i full wypas, płytko, elegancko i w ogole high life. Natomiast pierwsza lampka przy promie na Seszelach zapaliła się...kiedy każdemu, KAŻDEMU pasażerowi rozdawali na wstępie torbe...Papierową. Drobne wyjaśnienie 0 na Seszelach jest moda na torby papieroda dużo większa niż u nas, tam są one wszędzie, a torby foliowej nie uświadczysz nigdzie, tak więc na żygi dali torbe papierową. No i zaczynamy płynąć, ja sobie myśle eee, elegancko...po czym wypłyneliśmy na głębokie wody. Ło matko boska, kurwa karuzela, 2m w góre, 2m w dół, tak cały zcas, po 5 minutach, będąc już fioletowy, pytam ile czasu będziemy płynąć - cała droga twa około godziny. Zajebiście myśle, no i pech chciał, że po kolejnych 10 minutach moje śniadanie zechcialo ujrzeć światło dzienne, ale se myśle, haaaaa mam torbe...papierową. Cóż, po paru sekundach torbe jebła, ja żygam na podłoge, obsługa w panice dezynfekuje nogi mojego współpasażera, o generalnie to był etap rok po Covidzie, więc dezynfekcja i maseczki na topie.. Ja daej żygam do papierowej torby, za chuja nie wiem poco, bo nie miała już dna. Generalnie, obżygałem troche miejsca, na koniec bardzo przeprosiłem i wyszedłem zdrowy jak ryba. Żona, która całą drogę wytrzymałą i nie żygała - przez reszte dnia narzekała na cholerny bół głowy (przez wstrzymywanie wymiotów ) Jak ktoś dotarł do końca, gratuluje

Dodam jeszcze śmieszną ciekawostke - a szczytowym momencie nogi tego typa dezynfekowały i myły 4 osoby, przy czym jedna psikając na mase środkiem dezynfekującym, w pewnym momencie zwątpił w jego moc, odkręcił i polewał z butelki. Ehh piękne wspomnienia