Temat wrzucam do innych czarności, informacyjnie. Proszę nie suszyć bo to może spotkać waszą babcię, matkę, dziecko.
Poruszam kolejną patologię naszego systemu który niby jest tak przyjazny niepełnosprawnym.
(Swojego głosu ani głosu powitania automatu nie zmieniam. Głos pani zmieniony. Przyśpieszone 10x w trakcie oczekiwania w kolejce.)
Ustawowo w 30 dni MAX powinni wydać kartę parkingową. Mają problem bo od 3 miesięcy nie mają blankietów z biura pełnomocnika ds. osób z niepełnosprawnościami.
Wrzucam to aby nagłośnić sprawę tak jak pani radziła bo to mi się w głowie po prostu nie mieści aby zespół do orzekania o niepełnosprawności, który wydaje karty parkingowe dla inwalidów, nie miał od kurwa 3 jebanych miesięcy blankietów.
Próbowałem się dodzwonić do biura pełnomocnika ds. osób z niepełnosprawnościami wielokrotnie. Nigdy mi się nie udało.
Nie znam niepełnosprawnego któremu by się udało.
Nie wiem ilu placówek dotyczy ten problem ale nagranie pochodzi z mojego PCPR gdzie wyrabiam karty parkingowe czyli z Grodziska Mazowieckiego.
Poruszam kolejną patologię naszego systemu który niby jest tak przyjazny niepełnosprawnym.
(Swojego głosu ani głosu powitania automatu nie zmieniam. Głos pani zmieniony. Przyśpieszone 10x w trakcie oczekiwania w kolejce.)
Ustawowo w 30 dni MAX powinni wydać kartę parkingową. Mają problem bo od 3 miesięcy nie mają blankietów z biura pełnomocnika ds. osób z niepełnosprawnościami.
Wrzucam to aby nagłośnić sprawę tak jak pani radziła bo to mi się w głowie po prostu nie mieści aby zespół do orzekania o niepełnosprawności, który wydaje karty parkingowe dla inwalidów, nie miał od kurwa 3 jebanych miesięcy blankietów.
Próbowałem się dodzwonić do biura pełnomocnika ds. osób z niepełnosprawnościami wielokrotnie. Nigdy mi się nie udało.
Nie znam niepełnosprawnego któremu by się udało.
Nie wiem ilu placówek dotyczy ten problem ale nagranie pochodzi z mojego PCPR gdzie wyrabiam karty parkingowe czyli z Grodziska Mazowieckiego.
Na przykładzie Veltura- mamy ciebie w dupie.