z pewnością nie dla arachnofobów...
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 11:38
#plaga
z pewnością nie dla arachnofobów...
Tradycyjnie i kulturalnie - kto chce się pobawić w zgadywankę niech pisze komentarz zanim odsłoni spojler pod filmem.
Co widzimy?
Co widzimy?
Najlepszy komentarz (32 piw)
Pan_Cernik
• 2023-08-28, 18:00
lokal.szczecin napisał/a:
jak ty takie media czytasz - ogladasz to sie nie dziwie ze tak myslisz.
juz same twoja slowa o "propagandzie" pokazuja jak masz wyprana glowe.
nie slyszales o pani merkel, jej zaproszeniu, zadymach we francji niemczech, szwecji itd., gwaltach, o naszej granicy z bialorusia, o relokacji imigrantow?
zastanow sie geniuszu dlaczego unia chce relokowac imigrantow? bo jest ich malo? czy dlatego ze ciagle te dzikusy napieraja na europe!
a ty piszesz o jakiejs propagandzie i potrzebujesz zrodla?? wlacz myslenie to wystarczy!
Widzę że sarkazmu nie zauważyłbyś nawet kiedy by cię w dupę kopnął....
ciesz się że nie mieszkasz na dalekim kacapowie...
Najlepszy komentarz (94 piw)
TRQPL
• 2020-07-29, 14:18
W tej okolicy zdarzają się porwania przez komary
Złożone z miliardów owadów roje szarańczy dotarły do Kenii w najgorszej od 70 lat inwazji tego szkodnika. ONZ szacuje, że potrzeba 76 mln dolarów, by inwazja, która dotknęła już Somalię, Erytreę, Dżibuti i Etiopię, nie rozprzestrzeniła się na kolejne kraje regionu.Eksperci uważają, że jedynym skutecznym sposobem walki ze szkodnikami jest rozpylanie pestycydów nad polami przez samoloty. Obecnie w Kenii w opryskach bierze udział zaledwie pięć małych samolotów, próbujących zapobiec rozprzestrzenieniu się inwazji do sąsiedniej Ugandy i Sudanu Południowego.
Ministerstwo rolnictwa Somalii nazwało wczoraj inwazję szarańczy poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju oraz ogłosiło stan nadzwyczajny.
Szarańcza, przemieszczająca się w rojach o powierzchni porównywalnej z dużymi miastami, dotknęła również części Sudanu, Dżibuti i Erytrei, gdzie resorty rolnictwa do walki z inwazją zaangażowały zarówno wojsko, jak i ogół społeczeństwa.
Minister rolnictwa Kenii przyznał, że władze nie były przygotowane na taką sytuację. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę, że minęły dziesięciolecia od ostatniej porównywalnej inwazji tych owadów w kraju - tłumaczą przedstawiciele ONZ cytowani przez Associated Press.
W jednym kilometrze kwadratowym roju może być 150 milionów owadów i w ciągu dnia są one w stanie zjeść tyle, co 35 tys. osób. Jeden szczególnie duży rój w północno-wschodniej Kenii mierzył 60 kilometrów długości i 40 kilometrów szerokości.
Naukowcy sądzą, że inwazja przynajmniej częściowo spowodowana jest przez zmiany klimatyczne.
Ulewne deszcze w Afryce Wschodniej sprawiły, że rok 2019 był jednym z najbardziej mokrych w historii regionu - cytuje eksperta Associated Press. Wywołane jest to gwałtownie ocieplającymi się wodami Oceanu Indyjskiego u wschodnich wybrzeży Afryki, co w ubiegłym roku zaowocowało tam nadzwyczaj wysoką liczbą cyklonów tropikalnych.
Intensywne opady deszczu i wyższe temperatury to warunki sprzyjające rozmnażaniu się szarańczy. Nawet obecnie opady deszczu utrzymują się w niektórych częściach regionu, a rozwijająca się pod ich wpływem roślinność stanowi dodatkowe pożywienie dla szkodników.
W sobotę stan nadzwyczajny z powodu inwazji szarańczy ogłosił także rząd Pakistanu.
Inwazje szarańczy mogą być katastrofalne w skutkach. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa w latach 2003-2005 jedna z nich dotknęła 20 krajów Afryki Północnej i zanim została zatrzymana kosztem ponad 500 mln dolarów, spowodowała straty w zbiorach w wysokości ponad 2,5 mld dolarów.
Link do orginalu londynek.net/wiadomosci/Plaga+szaranczy+pustoszy+uprawy+w+Kenii+wiadom...
Ministerstwo rolnictwa Somalii nazwało wczoraj inwazję szarańczy poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju oraz ogłosiło stan nadzwyczajny.
Szarańcza, przemieszczająca się w rojach o powierzchni porównywalnej z dużymi miastami, dotknęła również części Sudanu, Dżibuti i Erytrei, gdzie resorty rolnictwa do walki z inwazją zaangażowały zarówno wojsko, jak i ogół społeczeństwa.
Minister rolnictwa Kenii przyznał, że władze nie były przygotowane na taką sytuację. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę, że minęły dziesięciolecia od ostatniej porównywalnej inwazji tych owadów w kraju - tłumaczą przedstawiciele ONZ cytowani przez Associated Press.
W jednym kilometrze kwadratowym roju może być 150 milionów owadów i w ciągu dnia są one w stanie zjeść tyle, co 35 tys. osób. Jeden szczególnie duży rój w północno-wschodniej Kenii mierzył 60 kilometrów długości i 40 kilometrów szerokości.
Naukowcy sądzą, że inwazja przynajmniej częściowo spowodowana jest przez zmiany klimatyczne.
Ulewne deszcze w Afryce Wschodniej sprawiły, że rok 2019 był jednym z najbardziej mokrych w historii regionu - cytuje eksperta Associated Press. Wywołane jest to gwałtownie ocieplającymi się wodami Oceanu Indyjskiego u wschodnich wybrzeży Afryki, co w ubiegłym roku zaowocowało tam nadzwyczaj wysoką liczbą cyklonów tropikalnych.
Intensywne opady deszczu i wyższe temperatury to warunki sprzyjające rozmnażaniu się szarańczy. Nawet obecnie opady deszczu utrzymują się w niektórych częściach regionu, a rozwijająca się pod ich wpływem roślinność stanowi dodatkowe pożywienie dla szkodników.
W sobotę stan nadzwyczajny z powodu inwazji szarańczy ogłosił także rząd Pakistanu.
Inwazje szarańczy mogą być katastrofalne w skutkach. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa w latach 2003-2005 jedna z nich dotknęła 20 krajów Afryki Północnej i zanim została zatrzymana kosztem ponad 500 mln dolarów, spowodowała straty w zbiorach w wysokości ponad 2,5 mld dolarów.
Link do orginalu londynek.net/wiadomosci/Plaga+szaranczy+pustoszy+uprawy+w+Kenii+wiadom...
Najlepszy komentarz (38 piw)
wsza104
• 2020-02-03, 17:14
tyle jedzenia lata, a te bezmózgi narzekają
Bardzo ciekawy dokument o mordercy z USA..Podobno ciagle nie zlapany
Proponuję wyłącznie funkcji bezpośredniego linkowania filmów z you tube... to co sie dzieje czyli "youtuberzy" którzy koniecznie muszą nabić sobie wyświetleń to jakiś koszmar.... mniej filmów tutaj ale odcedzonych z tego gówna...
Plaga mrówek w peruwiańskim kościele
Najlepszy komentarz (27 piw)
BundyR
• 2018-09-20, 5:16
pewnie coś ksiądz przeskrobał i wysłano mu plagi egipskie
Plaga otyłości wśród etnicznie podejrzanych, poniżej w rolach głównych Shaniqua, Leticia czy jakoś tak
Najlepszy komentarz (20 piw)
BundyR
• 2018-08-18, 16:30
Pani policjantka chyba również w dupie co nieco ukryła
Ciekawe jaki byłby efekt gdyby to skurwysyństwo podpalić.
Najlepszy komentarz (47 piw)
Sabbastian
• 2017-08-25, 22:40
To są jętki a nie komary. Takie stado komarów nie może istnieć z braku żywicieli.
Pewne trzy parafie zostały nawiedzone przez plagę wiewiórek. Dziesiątki rudych stworzonek zamieszkało w murach kościołów.
Członkowie pierwszej parafii uznali to wydarzenie za wolę Boga i wiewiórki zostały.
W drugiej parafii wyłapano delikatnie wszystkie wiewiórki co do sztuki i wywieziono do lasu, ale po trzech dniach wróciły.
Tylko w trzeciej parafii znaleziono właściwe rozwiązanie. Wiewiórki zostały ochrzczone i wpisane do rejestrów parafialnych. Od tamtej pory w kościele bywają tylko w Wielkanoc i Boże Narodzenie.
Członkowie pierwszej parafii uznali to wydarzenie za wolę Boga i wiewiórki zostały.
W drugiej parafii wyłapano delikatnie wszystkie wiewiórki co do sztuki i wywieziono do lasu, ale po trzech dniach wróciły.
Tylko w trzeciej parafii znaleziono właściwe rozwiązanie. Wiewiórki zostały ochrzczone i wpisane do rejestrów parafialnych. Od tamtej pory w kościele bywają tylko w Wielkanoc i Boże Narodzenie.