Legia trolluje w Krakowie.
Czekamy aż w komentarzach pojawi się shitstorm autorstwa rozmiłowanych w swoich wojenkach kibiców.
Czekamy aż w komentarzach pojawi się shitstorm autorstwa rozmiłowanych w swoich wojenkach kibiców.
Wchodzę kiedyś do sklepu w warszawie, kilku łysych stoi, biorę coś i chcę płacić a tu koleś który sprzedawał do mnie z tekstem-komu kibicuję. Odparłem, że nikomu to kazał mi wyjść , przeczytać ogłoszenie na drzwiach i wrócić. Myślę już o moim pobycie w szpitalu ale patrzę a na drzwiach ogłoszenie, że Legia coś tam wygrała więc każdy kibic ma 15 % zniżki. Wracam a tu pytanie: 'no i jak, komu Pan kibicuje?'. Stwierdziłem, że dziś mogę Legii i dostałem 15 % rabatu.
Pozdrawiam