18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 18:39
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40

#polana

Walka
jakotakojest • 2011-07-03, 23:33
Taka tam walka Kurczaków
Najlepszy komentarz (42 piw)
Sessvisto • 2011-07-04, 9:56
wiedźma napisał/a:

Kiedyś przyznam najebana do zarwania (na przypał) poszłam sama do centrum, bo odprowadzałam znajomych. To było jakieś święto tutejsze. Panienka do mnie sapnęła, musiałam jej odburknąć, bo się na mnie rzuciła. Chwilkę się poszarpałyśmy i jak ją tylko zglebowałam, to siadłam na nią i ją też tak napierdalałam po pysku, aż mnie z niej nie ściągnęli. Ją to wlekli po chodniku, ale tak to jest jak się nie ma hamulca po alko Wstydźcie się za kolesia, jej faceta, bo jak tylko się podniosłam, to dostałam z zamachu bombę w skroń, po tym jak dostałam drugą, jak chciałam chyba jemu najebać, padłam jak kawka...
Wstyd jak chuj. Zamiast ją ode mnie odciągnąć to chyba liczył, że ja dostanę

W sumie to ona była trochę większa ode mnie.



masz piwo za dostanie w pusty leb
Wyruchany przez osła
donwasyle • 2011-05-01, 0:05
zachciało się gościowi srania

Najlepszy komentarz (34 piw)
Bananek • 2011-05-01, 6:51
No i zaczął się okres komunijny. Widzę, że ktoś tu dostał dopiero internet.
Jeżyki
szczepan_gks • 2010-11-08, 9:26
poranek w lesie. cisza. spokoj. jedynie delikatny sipew ptakow przebija sie
przez cisze. pierwsze promyki slonca zaczynaja sie przebijac prze korony
drzew oswietlajac liscie pokryte rosą. zwierzatka budza sie ze snu i wolna
krocza po mchu i igliwiu. wiewioreczka zakopuje orzeszka. sarenka skubie
delikatne listki. krecic poprawia swoj kopczyk. zajaczek kica wesolo.
ptaszek karmi robaczkami swe nowo wyklute malenstwa.
nagle czuc niepokoj. zwierzeta podnosza glowy i nasluchuja. spiew ptakow
milknie. panuje dziwna cisza. poprzez drzewa zaczyna pojawiac sie jakis
ksztalt. jest wielki.
okazuje sie ze przez las przedziera sie ogromna kula kurzu. kotluje sie.
zbliza sie tratujac wszytsko na swej drodze. zwierzeta zaczynaja paniczna
ucieczke.
potezny twor pyłu, igliwia, sciółki lesnej i wszytkiego co zostaje
stratowane przebija sie z niszczycielska sila. nagle wypada na lesna polane
i zatrzymuje sie.
kurz zaczyna powoli opadac. wyłania sie powoli jakis ksztalt. slychac
miarowy oddech.
pył opada i okazuje sie ze na planie stoi stado jeży.setki,a nawet tysiące jeży ciężko dyszą ze
zmęczenia. rozgladaja sie po polanie. nagle przed szereg wysuwa sie jeż
przywodca i mowi zadowolony:
Jak mustangi,kurwa... jak mustangi!!!