18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (8) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 23 minuty temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:46

#porwanie

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Polski fotoreporter Marcin Suder został porwany przez uzbrojonych islamskich bojowników w kontrolowanej przez rebeliantów miejscowości Sarakib (Saraqeb) w prowincji Idlib, na północnym zachodzie Syrii - poinformowali działacze syryjskiej opozycji.



Suder miał zostać porwany z biura prasowego opozycji w Sarakib. Pobity został działacz syryjski Manhal Barisz, skradziono komputery i pieniądze - podali aktywiści, na których powołuje się agencja Reuters.

Agencja fotograficzna Studio Melon potwierdziła agencji Reuters, że Suder przebywał sam w Syrii i pracował m.in. dla niej.

- Do porwania najprawdopodobniej doszło dzisiaj, bo jeszcze wczoraj miałam z nim kontakt mailowy. Trudno cokolwiek powiedzieć więcej. W tej chwili kontaktujemy się z MSZ i Polską Akcją Humanitarną, żeby zebrać więcej informacji. Marcin jest fotoreporterem wojennym i był prawdopodobnie w tym rejonie, gdzie doszło do porwania - powiedziała Paulina Okońska, narzeczona Sudera, również związana ze Studiem Melon.

Dodała, że Marcin Suder jest w Syrii od końca pierwszego tygodnia lipca, skąd jako freelancer przesyłał zdjęcia.

Sarakib jest kontrolowane przez syryjskich rebeliantów. Reuters przypomina, że w łonie opozycji dochodzi do starć między umiarkowanymi a radykalnymi siłami islamskimi.

Według Komitetu Ochrony Dziennikarzy (CPJ) Syria jest najbardziej niebezpiecznym miejscem dla dziennikarzy na świecie. Z jego danych wynika, że w 2012 roku co najmniej 39 dziennikarzy zginęło, a 21 zostało porwanych zarówno przez rebeliantów, jak i siły rządowe. Większość porwanych dziennikarzy zostało uwolnionych.

Ps. Mam nadzieje, że ta historia nie skończy się tak tragicznie jak w przypadku Piotra Stańczaka

Źródło: fakty.interia.pl/swiat/news-polski-dziennikarz-zakladnikiem-islamistow...
Wygląda na to, że tak

Najlepszy komentarz (26 piw)
7locker7 • 2013-07-13, 17:16
Tomczyk1669 napisał/a:

Fake! Nikt nikt by nie porwał czarnuchów.



Powiedz to ludziom, którzy skolonizowali amerykę
wesoły zakładnik
BureX • 2013-06-18, 18:48

"uśmiechaj się mimo wszystko"
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Przyjaźń z porywaczem
Mizantrop • 2013-05-21, 11:05
Tekst w całości skopiowany stąd. Autorem jest Ismail Zaboub i on posiada do tekstu pełne prawa.

Cytat:

„Zorganizowane działanie mające na celu uprowadzenie kogoś (…) wbrew czyjejś woli” – taka jest słownikowa definicja porwania. Jest to jeden z najbardziej przerażających aktów przemocy, potępiany przez (zdrową umysłowo) część cywilizowanych współczesnych społeczeństw. Jako ludzie wychowani w kulturze europejskiej, u której podstaw leży poszanowanie osobistej wolności każdego człowieka, nie możemy zrozumieć takiego działania. Czynu, którego istotą jest właśnie, brutalne tej wolności odebranie.

Tym bardziej, trudny w zrozumieniu jest tzw. syndrom sztokholmski. Jest to pojęcie przedstawione po raz pierwszy w latach siedemdziesiątych XX wieku przez szwedzkiego psychiatrę i kryminologa Nilsa Bejerota, wtedy znanego głównie ze swoich prac na temat uzależnienia od narkotyków.

Przyjęto, że każdy może zostać nim dotknięty, wystarczy, że zostaną spełnione cztery warunki:

istnieje zagrożenie życia,
porwany ma przekonanie (niekoniecznie prawdziwe), że nie ma możliwości ucieczki,
porywacz przynajmniej czasami wykazuje oznaki przyjaznego zachowania
widoczne jest odizolowanie ofiary od świata zewnętrznego.
Historia tego pojęcia rozpoczyna się pod koniec sierpnia 1973 roku w stolicy Szwecji. Dokładnie 23 sierpnia Jan-Erik Olsson wchodzi do sztokholmskiego oddziału Kreditbanken w samym centrum miasta i rozpoczyna napad. Policja zostaje wezwana natychmiast. Jednak zaraz
po wejściu do środka dwóch funkcjonariuszy Olsson otwiera ogień – jednego z nich rani, a drugiemu każe usiąść i śpiewać. Ten posłusznie wykonuje polecenie. Następnie wszystko przebiegło już według dobrze znanego policji scenariusza: zostali wzięci zakładnicy, przedstawiono żądania, a nawet wykonano telefon do premiera Szwecji (tragicznie później zmarłego Olofa Palmego), a w końcu po sześciu dniach negocjacji i gróźb – napastnicy zostali obezwładnieni, a zakładnicy uwolnieni (żaden z nich nie odniósł znaczących obrażeń).


Jan-Erik Olsson

Kolejnymi krokami w tym scenariuszu jest zawsze przesłuchanie zakładników, którzy są przecież najlepszymi z możliwych, bo naocznymi, świadkami całego zajścia oraz osądzenie sprawców napadu. Nagle jednak zaczęło robić się ciekawie z psychologicznego punktu widzenia. Zarówno Nils Bejerot, który współpracował podczas tego napadu z policją, jak i sami funkcjonariusze zauważyli, że pomimo wszystkich tych wydarzeń, uwolnieni już zakładnicy bronią przestępcy i odmawiają składania zeznań. Co więcej, rodziny jednej z zakładniczek (Kristin Enmark) oraz jednego ze sprawców (Clarka Olofssona) zaprzyjaźniły się (sic!).

To wszystko skłoniło Nilsa Bejerota do przyjrzenia się przypadkom zbliżania się zakładników do porywaczy. Zaraz po napadzie podzielił się swoimi spostrzeżeniami z dziennikarzami, udzielił też wielu wywiadów, a stworzony przez niego termin „syndrom sztokholmski” przyjął się zarówno w środowisku naukowym jak i w świadomości społecznej.

Najbardziej znanym przykładem występowania tego zjawiska jest historia Patrici Hearst. W lutym 1974 roku została ona porwana przez Symbionese Liberation Army (SLA), lewicową grupę rewolucyjną. Ta 19 letnia wówczas kobieta – znana, jako Patty – była wnuczką magnata prasowego Williama R. Hearsta, człowieka będącego pierwowzorem postaci Charlesa Kane’a w uznawanym za najlepszy film wszech czasów – „Obywatelu Kane” Orsona Wellesa. Sprawą zainteresowała się cała Ameryka. Dwa miesiące po porwaniu zostało upublicznione nagranie, na którym widać Patty mówiącą o zmianie swojego życia, zrywającą ze swoim narzeczonym oraz oskarżającą swojego ojca o zbrodnie przeciwko ludzkości. Mimo zapewnień samej porwanej wszyscy uznali, że została ona zmuszona do tego nagrania. Ten pogląd został jednak brutalnie zweryfikowany przez rzeczywistość, a dokładnie przez to, co wydarzyło się 15 kwietnia 1974 roku. Odkryto wtedy, że w napadzie SLA na bank wzięła udział właśnie… Patty Hearst.

Niecałe pół roku później została aresztowana. Podczas rozprawy broniła się przed więzieniem twierdząc, że została do tego przymuszona przez innych członków grupy oraz przez swoich porywaczy. Sąd jednak nie uwierzył w jej zapewnienia, m.in. ze względu na to, że porywacze nie byli obecni w banku podczas napadu. Nie było więc przymusu bezpośredniego. Została skazana na 7 lat więzienia, jednak najpierw jej kara została skrócona na wniosek prezydenta Jimmiego Cartera, a następnie została objęta amnestią przez Billa Clintona.


Natascha Kampusch – dziś austriacka celebrytka

Bardzo znanym przykładem występowania syndromu sztokholmskiego jest również przypadek Nataschy Kampusch. Ta dziś 25 letnia kobieta, w wieku dziesięciu lat została porwana w drodze do szkoły przez Wolfganga Priklopila, który przez 8 lat przetrzymywał ją wbrew jej woli w specjalnie przystosowanej do tego celu piwnicy. Przez ten czas była wielokrotnie bita, poniżana, a nawet wykorzystywana seksualnie przez porywacza. Udało jej się uciec, gdy Priklopil myślał, że myje samochód. Kiedy skupiła na sobie uwagę całej Austrii i świata, wprawiła wszystkich w zdumienie płacząc przed kamerami, gdy dowiedziała się, że jej oprawca popełnił samobójstwo. Domagała się także możliwości uczestniczenia w jego pogrzebie. Przypadek ten jest jednak tak szczególny, iż wielu badaczy proponuje by nazywać go po prostu „syndromem Nataschy Kampusch”.

Kiedy przyjrzymy się teraz temu – z pozoru – niezrozumiałemu zachowaniu osoby porwanej, dojdziemy do wniosku, że jej działania są jak najbardziej logiczne. Spróbujmy, bowiem postawić się w takiej sytuacji. Wiemy, że nasze życie leży w rękach osoby, która nas porwała. Jeśli nawet pogodzimy się już z tym, że umrzemy pozostaje jeszcze przed nami krótki okres naszej (liczonej już najczęściej w godzinach
lub dniach) przyszłości – staramy się, więc możliwie ograniczyć wszelkie okazje na odczucie jakiegokolwiek cierpienia. W takiej sytuacji, możemy zadecydować tak naprawdę już tylko o jednym – czy będziemy współpracować z porywaczem. Wydaje się jednak dość rozsądnym spełnianie żądań osoby, która stoi nad nami z pistoletem. Nie uważasz?

Porwanie na zlecenie
Darzla • 2013-04-11, 12:40
Tym razem kolejny sposób zarabiania na idiotach, choć ten pomysł jest bardzo opłacalny. W Detroit istnieje firma, która przyjmuje zlecenia na porwanie samego siebie- jakkolwiek to debilnie brzmi to jest to prawda. Ludzie płacą 1500 dolarów za to aby stać się ofiarami porwania i torturowania. Atrakcje jakie ich czekają za tą niewielką opłatę to: przemoc fizyczna, rażenie paralizatorem, oblewanie wodą, a osoby podczas "zabawy" są skrępowane. Dla bezpieczeństwa osoba na początku otrzymuje hasło, które w każdej chwili może przerwać tortury.

Reszta w komentarzach
Źródło
Najlepszy komentarz (69 piw)
t................e • 2013-04-11, 14:24
Detroit to nie jest przypadkiem taki hamerykański odpowiednik Łodzi?
Oto tak przez Was kochany "pedał od gotowania" prezentuje zapowiedź filmiku o gotowaniu z myślą specjalnie chyba o sadistic.pl
Nie było na pewno. Nie mogę się doczekać premiery, robi on to na nowym sprzęcie który wygrał na NextUp.
Amen
Najlepszy komentarz (25 piw)
zsakuł • 2013-04-07, 14:38
każdy wie, że polędwica jest z Sopotu :/
Prima aprilis porwanie
beowulf111 • 2013-03-05, 22:08
Jako że zbliża się prima aprilis przypomniała mi się historia z 2/3 lat jak koledzy zrobili dowcip w miejscu publicznym.
Wpadli na pomysł ,żeby upozorować porwanie.
Jeden z kolegów został zapakowany do bagażnika z związanymi rękoma, bagażnik przymknęli i podwiązali sznurkiem żeby łatwo było można go otworzyć od wewnątrz.
Akcja właściwa ,zatrzymują się na skrzyżowaniu(czerwone światło) kolega z bagażnika miota się w nim, po chwili otwiera bagażnik dokładnie się rozgląda wokół(miny ludzi bezcenne) i wychodzi z niego imitując ciche zamykanie klapy żeby porywacze nie słyszeli
Następnie biegnie przez ulice obok stojących samochodów, usilnie twierdzi do dziś, że słyszał dźwięk zamykanych drzwi w samochodach na ulicy. Porywacze "orientują" się i gonią go z okrzykami typu "wracaj kurwa bo cie zajebiemy" itp. Uciekinier biegł tak przez 2 ulice i następnie się spotkali i zapakowali już normalnie do samochodu.
Pojechali na zakupy i potem do macdrive'a ,chcą wyjechać na ulice wpadają radiowozy na sygnale i blokują drogę z obu stron(3 suki z przodu, 2 vectry z tyłu i seicento policyjne)
i zaczęło się przesłuchiwanie, wypytywanie gdzie uprowadzony itp itd. po 3 godz. nie mieli się czego doczepić, naskoczyli na uciekającego że przebiegł przez ulice w niedozwolonym miejscu ale ,że kumpel jest z tych bardziej ogarniętych powiedział,że w przeciągu 100 a nawet 200 m nie ma przejścia dla pieszych.Po konsultacji 3 funkcjonariuszy zawołali go jeszcze raz stwierdzając,że w tym miejscu był remontowany chodnik(nie dokończony) i zakaz ruchu pieszych, w konsekwencji czego ów kolega dostał 200zł mandatu.
Policjanci żalili się im ,że cała policja z miasta ich szukała i pośmiali się z nich trochę następnie wypuszczając
Jakby się ktoś pytał gdzie to było to w Tarnowie
Macie pomysły na tegoroczny Prima aprilis ? najlepiej w miejscu publicznym, ale żeby nic nie niszczyć
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (64 piw)
k................s • 2013-03-05, 22:37
a właśnie, że nie, bo to NASZA akcja z przed 11 lat. I nie w Tarnowie tylko w Radomiu. I nikt wtedy nie dostał mandatu, bo wszystkich nas zastrzelili na miejscu.
porwanie teściowej
marna • 2013-03-05, 9:48
Kolega pyta:
- Czemu jesteś taki smutny?
- No wiesz porwali mi teściową i żądają okupu!
- Zaraz, zaraz teściową? To co się martwisz?
- Powiedzieli, że jeśli nie dam im okupu, to ją sklonują
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem