18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (2) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:40
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 19:40

#przystanek

Autostopowiczki.
KrisCFC • 2016-04-04, 16:09
Panie te zgodnie stwierdziły,
Na chodzenie już brak siły.
Wtem dżentelmen wraz z powozem
Orzekł: Ja panie podwiozę!



Na przystanku.
KrisCFC • 2016-03-29, 17:53
Dnia pewnego o poranku,
Stał bezdomny na przystanku.
Wtem ni z tego ni z owego,
Stało się coś ciekawego.

Otóż ów człowiek bezdomny
Skończył jako nieprzytomny,
Przyjął postawę partacza,
Dostał luja ogłuszacza.





ukryta treść
P.S. Nie popieram takich chujowych akcji, mam nadzieję że gościa złapią, chociaż patrząc na podejście tego ochroniarza z tyłu to wątpię.
Ostatni tramwaj.
~Beny • 2016-01-12, 19:57
Motorniczy cham



Chyba Węgry a tak swojsko
Najlepszy komentarz (108 piw)
KrisCFC • 2016-01-12, 20:04
hrabia9933 napisał/a:

film ładuje się tak wolno, że pewnie ten tramwaj mu spierdolił, bo próbował go obejrzeć...



Zainwestuj w lepszego dostawcę internetu, u mnie śmiga bez zarzutu...
Jebanko na przystanku
Kominek1993 • 2015-11-22, 19:41
Hasłem pragnę rzucić,
"Nie było, bo własne!"
Muszę Was zasmucić,
Przez swój błąd nie zasnę!
Za późno wyjąłem komórkę,
Za późno zacząłem kręcić,
Nim zaczął ją pruć w jej dziurkę,
Postanowiła fiuta mu nęcić.
Nie dane mi było nagrać,
Gdy dumnie przed nim klęczała,
Nagrałem, gdy stwierdził ją zabrać,
By wesoło na nim skakała...

Nie było, bo własne. Dłużej nie mogłem kręcić, bo mój autobus przyjechał

Najlepszy komentarz (85 piw)
saves • 2015-11-22, 20:37
Wytłumacz lepiej, dlaczego tak komórką trzęsiesz?
Zima w Rosji
CrazyEdek • 2015-11-19, 20:16
Rozpoczęcie sezonu zimowego w rasiji, można zaliczyć do udanych.

Zadyma po Krakowsku
parafuzo • 2015-09-02, 22:29
NIE PAL NA PRZYSTANKU! ...

Najlepszy komentarz (60 piw)
Autor • 2015-09-02, 22:45
Dobrze to obczaiłeś ze swoim ojcem, teraz macie dowody na matkę, że pali na przystanku i jeszcze jest wulgarna!
Kto głupszy?
Halman • 2015-08-02, 10:19
Cytat:

Kobieta i mężczyzna stracili przytomność po tym, jak wypili płyn do mycia felg samochodowych pomieszany z alkoholem. Napój, miał pobudzać wyobraźnię i dać niesamowite doznania. Był sprzedawany przez jednego z mężczyzn chodzących po Woodstocku.

Handlujący trucizną mężczyzna został zatrzymany i ma być dziś przesłuchiwany.



głupi i głupsza



nieco więcej tutaj
Najlepszy komentarz (71 piw)
Camelk • 2015-08-02, 10:36
Czy prokuratorzy, sędziowie, służby i politycy w tym kraju nigdy nie słyszeli o selekcji naturalnej? Przecież te wszystkie dopalacze, mocarze, borygo i płyny do mycia felg mają za zadanie oczyszczać społeczeństwo z idiotów, którzy nie powinni się rozmnażać. Według mnie te wszystkie trucizny powinny być dostępne za darmo na każdym rogu ulicy, niech się gówno samo wytruje, wtedy więcej przestrzeni dla normalnych ludzi będzie.
Idealny podryw
Planteusz • 2015-06-30, 21:42
Z racji, że dzisiaj mam wolny wieczór dodaję temat, który chciałem dodać już wcześniej.

Cała historia wydarzyła się jakieś półtorej roku temu, kiedy ze znajomymi umówiliśmy się na pokera. Po pracy pojechałem do wspólnika dokończyć ofertę, zjeść pizze, ponieważ mieszkał niedaleko gościa, który pokera organizował. Kolega przyprowadził dwie osoby z pracy, z czego jedna okazała się naprawdę atrakcyjną dziewczyną. Nowa koleżanka nie grała nigdy w pokera, więc siedząc obok niej podpowiadałem jej, ogólnie gadka szmatka się klei. W pewnym momencie poczułem, że pewna część pizzy chce się ulotnić, ale ze względu na ciśnienie, stwierdziłem, że boję się to robić w jego mieszkaniu, bo coś mi się wydaje, że będzie słychać
Tak dotrwałem do rychło zbliżającego się końca rozgrywki, więc po pożegnaniu rozstaliśmy się. Okazało się, że koleżanka jako jedyna idzie w moją stronę i nie zna tej części miasta. Mimo tego, że koncentrowałem się zupełnie na czym innym, cały spocony postanowiłem jej dotrzymać towarzystwa - w końcu dobra okazja. Sprawdzam autobus, bo ona się kompletnie nie orientowała. Kurwa... 20 minut. Myślę sobie, dobra wytrzymasz... Gadka szmatka, mija 20 minut, wszystko ok, ale autobus nie przyjechał. Mówię, że poczekam kolejne 20 minut(w końcu 1 w nocy, a damy samej w dużym mieście nie zostawiamy), ale pod warunkiem, że skoczy ze mną na kawę w sobotę. Niestety nie mogła, ale powiedziała" Ale chętnie pójdzie ze mną jutro na piwo".
Myślę sobie, że mam punkt. Mam rozładowany telefon, więc to ja jej dyktuje numer: 123 456 i tutaj
PRRRRRRRRRR PRRRRRRRRR PRRRRRRRRRR BAM BAM BAM PRRRRRRRRRRR RRRRRRRRR PRRRRRRRRR BAM.
5 sekundowy pierd, który zmienił ton kilkukrotnie dał się słyszeć dwie przecznice dalej. W pracy czasem mierzę głośność urządzeń i głośność tego pierda oceniam na 80-100 dB. Naprawdę był zajebiście głośny. Ja zamurowany, po chwili nie mogę się opanować ze śmiechu. Po 2 minutach mojego durnego rechotu się uspokoiłem, więc dziewczyna pyta się: "Ty jesteś na coś chory?"
Po chwili musiałem oczywiście poprawić równie nieustępliwym pierdem dewastatorem. No i tak czekałem z nią pozostałe 15 minut będąc niewyobrażalnie zawstydzony, jednak rozbawiony do granic możliwości.
Na domiar złego wsadziłem koleżankę w autobus w nie w tę stronę i nie miała innego wyjścia jak o 2.00 w nocy iść na nogach 7 km do domu.

Jak pewnie się domyślacie nie doszło do skutku, za to prawdopodobnie udało mi się pokazać jak zły może być podryw, zwiększając szansę kolejnych facetów

PS. Mój pierwszy temat, moje urodziny, jak wam się nie podoba to
Najlepszy komentarz (31 piw)
rocky • 2015-06-30, 21:48
W pokera umiesz grać , ale żeby przed wyjściem do kibla pójść to nie wpadłes ?
Ostatni przystanek
~Sunday • 2015-04-25, 15:23


Dwie minuty przed planowym przyjazdem komunikacji miejskiej pojawił się czerwony bus...
Najlepszy komentarz (70 piw)
k................h • 2015-04-25, 17:18
całe szczęście przechodnie zdarzyli zareagować i rzucić się, wprost pod kola busa...
Randka na przystanku
~Imperator • 2015-03-25, 11:13
Nie ma to jak randka na wiejskim przystanku...

Na harda za słabe ale jeśli ktoś k\jest innego zdania to prosze o przeniesienie

Najlepszy komentarz (44 piw)
emildraz • 2015-03-25, 11:21
Śmierdzi ustawką na kilometr.
Ale tę dupkę brałbym
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem