18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (7) Soft (1) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 1:14
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:00

#putin

Putinem
m................z • 2014-02-04, 20:51
znacie go?

podobno podbija muzyczno-polityczną arenę Stanów Zjednoczonych Rosji

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

🇬🇧  English version
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

Support this website with a small donation

🇵🇱  Polska wersja
Hello guest,

We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.

Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay

Thank you for your support!

Donate
 already done / not interested
Putin sie wkurwił
xqwzsa • 2014-01-24, 16:42


Z ostatniej chwili: Rosyjska telewizja "Life News" informuje o setkach czołgów, które zmierzają do granicy z Ukrainą.

Jak myślicie, będzie rozpierdol?
Najlepszy komentarz (100 piw)
babel_ag • 2014-01-24, 16:58
Powiem tak, Unia testuje na co może sobie pozwolić (zamieszki wywołane przez zwolenników Uni czyt. osoby które są opłacane przez Unie + głupi lud który na to poleciał) mamią telewizją, mamią ludzi europejskim bełkotem jak to nie jest dobrze w Uni a tak naprawdę k**wa co my mamy z tej Uni ?! Możliwość wyjechania do pracy za granice i tylko tyle ! Wszystkie ceny rosną w góre życie na coraz słabszym poziomie nie mówiąc już o szkolnictwie które niedługo to będzie na poziomie szkolnictwa w USA . Nie wiem po kiego ch*ja Ukraina pcha się do tego gówna, szkoda tych ludzi którzy zostali zmanipulowani bo pójdą do łagrów jak ich rodziny. Ukraina nie odpuści bo nie mają nic do gadania Rosja trzyma za mordę i nic się nie zmieni. Putin się wku**ił i zaraz Ci paradujący protestanci będą mieli grubo przej****e.


W liście otwartym do Polaków opublikowanym na łamach "Gazety Wyborczej" wiceprezes Gazpromu Aleksander Miedwiediew stwierdza, że "głęboko wierzy w znaczenie słowa wzajemność", a jednocześnie daje do zrozumienia - uniezależnienie się od dostaw z Rosji będzie nas drogo kosztować.

Z jednej strony kraj ten jest jednym z najważniejszych odbiorców rosyjskiego gazu ziemnego w Unii Europejskiej - ustępuje jedynie Niemcom i Włochom, a ostatnio prześcignął nawet Francję. Co więcej, Polska ma największy potencjał wzrostu konsumpcji błękitnego paliwa ze względu na ogromny udział szkodliwego dla środowiska węgla w polskim miksie energetycznym. Jednakże można przypuszczać, biorąc pod uwagę europejskie standardy ochrony środowiska, że sytuacja prędzej czy później zmieni się na lepsze - gaz ziemny będzie wykorzystywany w znacznie większym stopniu. Z drugiej strony Gazprom spotyka się z wieloma uprzedzeniami w Polsce. Ich skala bywa uderzająca, pomimo że współpracując z Unią Europejską od lat, przyzwyczailiśmy się do pokonywania wielu politycznych barier, a nawet ideologicznych pozostałości zimnej wojny.

Niestety, tłem naszej działalności w Polsce jest często powtarzane hasło o konieczności uniezależnienia się od rosyjskiego gazu. Nie widzę żadnego, ekonomicznego uzasadnienia takiej postawy.

Początkowo w Polsce dominowały opinie, że aby Polska uniezależniła się od dostaw rosyjskiego gazu, należy kupować gaz skroplony LNG od innych dostawców. Nie reagowaliśmy. Jeżeli chcecie dywersyfikować dostawy gazu, proszę bardzo, bądźcie tylko gotowi za to zapłacić! Grupa Gazprom produkuje i sprzedaje LNG od 2005 roku, więc wiemy, jaki jest koszt LNG i jak ten biznes funkcjonuje. Wydaje nam się oczywiste, że w Polsce jeszcze długo gaz dostarczany gazociągami z Rosji będzie tańszy niż LNG, co zostało potwierdzone ostatnimi prognozami, według których gaz skroplony będzie o 30 proc. droższy od gazu sprowadzanego do Polski z Rosji. Nie jesteśmy zaskoczeni tymi szacunkami.

Następnie nastąpiła euforia spowodowana perspektywą wydobycia gazu łupkowego. Jest to wewnętrzna sprawa Polski, dlatego nie przedstawialiśmy swoich poglądów w tej kwestii. Chcecie wydobywać? Proszę, to nie jest nasza sprawa. Ilekroć jestem pytany o opinię na temat gazu niekonwencjonalnego, podkreślam jeden, często pomijany aspekt - koszt produkcji. Wydobycie gazu z łupków jest znacznie droższe niż z tradycyjnych źródeł. Nawet w Stanach Zjednoczonych, jedynym państwie, gdzie gaz łupkowy jest produkowany na skalę przemysłową, nie powstał dotychczas żaden efektywny model biznesowy. Koszt wydobycia gazu łupkowego w USA jest trzykrotnie wyższy niż cena, za którą jest sprzedawany! Ta sytuacja trwa już kilka lat, ale nie może trwać w nieskończoność. Firmy ponoszą straty, zmuszone są ograniczać inwestycje oraz sprzedawać aktywa warte miliardy dolarów. Czy można uznać taki model biznesowy za dobry przykład dla pozostałych sektorów gospodarki?

A co obserwujemy w Polsce?

Coraz więcej firm zagranicznych, wcześniej skuszonych wizją łupkowego eldorado, kończy działalność w Polsce, a szacunki złóż gazu łupkowego są redukowane. Ludzie zaczynają rozumieć, że produkcja gazu łupkowego jest droga. O wiele droższa w Europie niż w Ameryce Północnej. Czy to jednak oznacza, że nie ma perspektyw dla gazu łupkowego na polskim rynku? Nie. Gaz z łupków będzie miał zastosowanie lokalne i częściowo uzupełni produkcję konwencjonalnego gazu, którego złoża stopniowo się wyczerpują. Jednakże nie będzie on prawdziwą alternatywą dla rosyjskiego gazu, i Polacy powinni być na to przygotowani.

Podkreślam, że Gazprom, jako największy producent gazu ziemnego na świecie, nie jest przeciwny gazowi łupkowemu. Nowe technologie produkcji gazu przyczyniają się do zwiększenia światowych zasobów i stwarzają warunki do wzrostu konsumpcji gazu. Jeśli na świecie rośnie udział gazu w sektorze energetycznym, rosną także nasza sprzedaż i zyski. Jednakże sprawa kosztów nie powinna być pomijana.

Paradoksalnie wynika z tego, że "niezależność od Gazpromu" oznacza produkcję lub import droższego gazu z innych źródeł, za który dodatkowo zapłaci przeciętny konsument. Natomiast "zależność od rosyjskiego gazu" oznacza dla Polski zakup tańszego paliwa na lepszych, rynkowych warunkach.

Podobną sytuację obserwujemy obecnie w firmie EuRoPol GAZ, która odpowiada za transport gazu z Rosji przez terytorium Polski. Gazprom jest znaczącym udziałowcem tej firmy, która od 20 lat z sukcesem działa na polskim rynku. Przykładowo, w grudniu 2013 roku osiągnięto prawie maksimum przepustowości gazociągu Jamał - Europa - około 90 milionów m3 gazu dziennie. W 2012 roku przesłano gazociągiem 26,3 mld m3, a w 2013 według szacunków ok. 31,7 mld m3.

Niestety, biorąc pod uwagę specyfikę funkcjonowania spółek, nie rozumiemy postawy naszych polskich partnerów. Statut firmy określa, że wybór nowego zarządu powinien zostać dokonany na podstawie decyzji obu największych udziałowców. Nagle się dowiedzieliśmy, że strona polska zwolniła kilku członków i powołała jednostronnie innych, bez przedyskutowania tego z nami. Temu działaniu towarzyszyły negatywne publiczne komentarze. Jest to dziwne podejście, szczególnie biorąc pod uwagę obowiązujące prawne normy i procedury statutowe oraz zwykłą przyzwoitość.

Grupa Gazprom nie ma i nie może mieć żadnych uprzedzeń w stosunku do polskich partnerów. Kierują nami jedynie biznesowe przesłanki i z chęcią podejmujemy współpracę na wielu polach. Ostatnio udało nam się stworzyć bardzo obiecujący model kooperacji przy promocji gazu ziemnego jako paliwa silnikowego. Firma Gazprom Germania wraz z polskim producentem autobusów Solbus dokonała przełomu na europejską skalę. Polska została pionierem w produkcji i zastosowaniu autobusów napędzanych LNG. Tego typu pojazdy są powszechnie używane w Chinach czy Stanach Zjednoczonych, a teraz ta innowacyjna technologia czystego i taniego transportu miejskiego zostanie zastosowana w Olsztynie i Warszawie. Jesteśmy dumni, że razem z polskimi partnerami stworzyliśmy doskonały komercyjny model, który pokonał wszelkie uprzedzenia i rozwiał bezpodstawne obawy. Jesteśmy gotowi na to, aby rozwijać projekt w kolejnych polskich miastach, a także innych europejskich państwach. Polskie autobusy i rosyjski gaz razem potrafią zdziałać naprawdę wiele!

Jesteśmy otwarci na korzystną dla obu stron współpracę i nie mamy skłonności do uprzedzeń. Nie patrzymy wstecz, aby móc iść do przodu. Pewni naszych umiejętności i zasobów jesteśmy przekonani, że nasza komercyjna oferta jest najlepsza. Nie boimy się konkurencji. Aktualnie jesteśmy jedynym dostawcą gazu do Europy, który zwiększa eksport (z 138,8 mld m3 w 2012 do 161 mld m3 w 2013 roku), podczas gdy nasi konkurencji z Norwegii, Algierii, Kataru, Libii, Nigerii redukują dostawy już drugi rok z rzędu. Jesteśmy przekonani, że korzyści ze współpracy zawsze powinny być wzajemne. A my głęboko wierzymy w znaczenie słowa "wzajemność".

*Aleksander Miedwiediew - wiceprezes zarządu OAO Gazprom oraz dyrektor generalny OOO Gazprom Export

Źródło
W trakcie spotkania z wolontariuszami w Soczi Władimir Putin przypomniał, że zgodnie z ustawą zakazującą w Rosji homoseksualnej propagandy wśród nieletnich dewianci nie będą mogli wyrażać swych opinii na temat tzw. praw mniejszości seksualnych wobec osób poniżej określonego wieku.

Prezydent Rosji powiedział również, że podczas zimowych igrzysk w Soczi nie dojdzie do żadnych aktów dyskryminacji, jednak homoseksualiści będą musieli "zostawić dzieci w spokoju".

Ponadto na początku stycznia prezydent Władimir Putin wydał dekret zezwalający na manifestacje nie mające związku z igrzyskami, ale nie podał miejsca, gdzie będą mogły być organizowane. Dopiero niedawno wicepremier Rosji Dmitrij Kozak poinformował, że "Manifestacje podczas zimowych igrzysk w Soczi będą mogły się odbywać w parku leżącym w pewnej odległości od wioski olimpijskiej".

Dla manifestantów wybrano "Park Chosta", peryferyjną dzielnicę Soczi, oddaloną o 18 km od wioski olimpijskiej oraz o 20 km od centrum miasta. "Tam ludzie będą mogli wyrażać w sposób swobodny swoje opinie, bez naruszania praw" - mówi Kozak.

Według dekretu Putina manifestacje będą mogły być organizowane, ale w porozumieniu z władzami miasta, policją i Federalną Służbą Bezpieczeństwa (FSB). Organizatorzy spodziewają się, że pozwolenie na demonstracje wykorzysta lobby homoseksualne.



źródło narodowcy.net/europa-i-swiat/8793-putin-geje-musza-zostawic-dzieci-w-spokoju

Podsumowanie najważniejszych wydarzeń politycznych i społecznych minionego roku wraz z prognozą.

Cytat:

Rok 2013 był rokiem zasadniczych zmian na Bliskim Wschodzie. Umarły marzenia związane z Arabską Wiosną. Stany Zjednoczone powoli wycofują się z regionu. Natomiast Europa dalej nie potrafi się zdecydować, w którą stronę pójść w kwestii muzułmańskich imigrantów.

Koniec Arabskiej Wiosny

Niektórzy uważają, że w Egipcie w ogóle jej nie było i okazała się tylko odnowieniem dyktatury w innym kształcie. Ci, którzy w swojej naiwności łączyli nadzieje z islamistycznym Bractwem Muzułmańskim jako narzędziem demokratyzacji Egiptu, zostali z nich brutalnie odarci, kiedy władzę ponownie przejęło wojsko. Pod koniec roku nie tylko liderzy Bractwa pozostawali w więzieniu lub na uchodźctwie, ale także ono samo zostało uznane za organizację terrorystyczną.

W Libii pod koniec roku parlament przegłosował szariat jako podstawę praw tego kraju, przy aprobacie partii względnie świeckich. To posunięcie w ogóle nie zadowoliło ugrupowań radykalnego islamu, uważających takie nowinki jak konstytucja czy demokracja za sprzeczne z islamem.

Jest to duża porażka polityki Stanów Zjednoczonych, które od kilku lat lansowały wizję umiarkowanego islamu politycznego, zakładając, że w ramach systemu demokratycznego stępi on swoje ideologiczne ostrze. Niestety Mursiego w Egipcie odwołało nie tylko wojsko, ale i te same tłumy, które obaliły wcześniej Mubaraka. Niezadowolone nie tylko z pogarszającej się sytuacji ekonomicznej, ale także z dyktatorskich nowego władcy, wprowadzania szariatu do konstytucji czy przemocy wobec opozycji.

W efekcie USA i tak nie zyskały sympatii Bractwa, straciły dobre relacje z egipską armią oraz zostały znienawidzone przez świecką część egipskiego społeczeństwa.

Ten rok wygląda na pierwszy rzut oka na rok porażki polityki amerykańskiej na Bliskim Wschodzie. Amerykanie zepsuli sobie relacje z egipską armią – w rezultacie broń Egiptowi sprzedał Ławrow. Obama tupał nóżką w sprawie Syrii i w końcu pozwolił na załatwienie całej sprawy Putinowi, który otarł się dzięki temu o pokojową nagrodę Nobla. Wyglądałoby to jak przykłady całkowitej indolencji, gdyby nie słowa Kissingera sprzed dwóch lat w Warszawie, kiedy to ogłosił, że wkrótce dzięki technikom wydobycia ropy i gazu z łupków Ameryka Północna stanie się samowystarczalna. Możliwe więc, że jest to strategia wycofania się z kosztownej polityki i ograniczenie zaangażowania USA w rejonie, skoro kontrola nad surowcami nie jest już tak potrzebna. Nie wszyscy pamiętają, ale Sekretarz Stanu John Kerry jeździł do Rosji w sprawie Syrii, kilka miesięcy przed sławetnym chemicznym atakiem. Wtedy powiedział prezydentowi Putinowi: „Stany Zjednoczone wierzą, że mamy wspólne interesy jeżeli chodzi o Syrię – stabilność w regionie, brak ekstremistów tworzących problemy w tym regionie i gdzie indziej”. A kto da lepszą stabilizację, niż stary, sprawdzony dyktator?

Dżihadystyczna turystyka w Syrii

Z Europy do Syrii na sunnicki dżihad wyjechało według różnych szacunków od 1 000 do 1 700 muzułmanów. W internecie powszechne są ich „słit fotki” robione w towarzystwie kałasznikowów, czy cięższej broni. Zakładają też profile na Facebooku skąd namawiają innych do przyłączenia się do walk w Syrii. Pytanie, które trzeba sobie postawić, brzmi: co zrobią zradykalizowani turyści – dżihadyści, kiedy wrócą do domów w Europie? I co robią w tej sprawie służby, skoro ci ludzie funkcjonują legalnie na portalach społecznościowych?

Europa coraz bardziej dostrzega problem

Coś drgnęło jednak w stosunku do tych imigrantów muzułmańskich, którzy przejawiają bardziej radykalne poglądy. Co prawda Anjem Choduary chodzi jeszcze wolny po ulicy wzywając do dżihadu, ale szefowa Home Office Theresa May stara się pozbawić obywatelstwa jak najwięcej brytyjskich muzułmanów z podwójnym paszportem, którzy pojechali na dżihad do Syrii.

Widoczna jest także potrzeba ograniczania imigracji. Minister spraw wewnętrznych Francji Manuel Valls wezwał do rewizji polityki imigracyjnej w związku z naporem imigrantów z Afryki.

Te zmiany w postawach polityków mają źródło w pogarszających się nastrojach społecznych, które, jak pokazują sondaże są coraz bardziej antymuzułmańskie. Społeczeństwa z niechęcią odnoszą się do tej religii. „The Telegraph” otwarcie pisze już o imigranckiej bombie zegarowej.

Samotne wilki – nowy rodzaj terrorystów

To, czego obawiali się analitycy i przedstawiciele służb zajmujących się terroryzmem – pojawianie się „samotnych wilków” – stało się faktem. Zamachy bombowe przy pomocy samowarów w Bostonie czy zabicie nożem żołnierzy w Londynie i Francji pokazują, jak łatwo jest przeprowadzić atak terrorystyczny. Organizacjom terrorystycznym w takich sytuacjach nie są potrzebne fundusze na utrzymywanie w tym miejscu komórek, szkolenia zamachowców, materiały i sprzęt do przeprowadzenia zamachu. Wystarczy trafić z odpowiednią propagandą, radykalizacją, do podatnych osób. Wobec powyższego priorytetem powinno stać się dla służb monitorowanie i ograniczenie działań islamskich radykałów i siewców nienawiści.

Polska: Zakaz uboju rytualnego i skrajna prawica wchodzi do gry

W Polsce okazało się, że organizacje zajmujące się prawami zwierząt odniosły zwycięstwo nad biznesem i religijnym lobby, które, nie ukrywajmy, też czerpie z uboju rytualnego dochody. Mufti Muzułmańskim Związku Religijnym Tomasz Miśkiewicz postanowił zlekceważyć prawo i w muzułmańskie święto dokonał takiego uboju. W trakcie całej debaty wszyły także na jaw wewnętrzne spory w MZR dotyczące podziału zysków z certyfikacji halal. Na koniec imam gdańskiego meczetu oskarżył Miśkiewicza o niepotrzebne prowokowanie ekologów, co jego zdaniem miało być przyczyną podpalenia meczetu w Gdańsku.

Po zamachach w Woolwich zaktywizowały się w Polsce środowiska skrajnej prawicy przeciwne islamowi. To sytuacja, której spodziewaliśmy się od dłuższego czasu. Zamiatanie problemów pod dywan przez całe spektrum polityczne spowoduje przejęcie tematu przez ugrupowania skrajne, których cechą jest wrogość wobec wszystkiego, co obce. Nieprzypadkowo Polska Liga Obrony zadeklarowała niechęć do Żydów i homoseksualistów. Na szczęście cykliści mogą spać jeszcze spokojnie.

Co może nas czekać w 2014

Prawdopodobnie czeka nas dalsze wycofywanie się USA z Bliskiego Wschodu, co będzie ewoluowało w stronę powstawania dziwnych sojuszy, dobieranych na zasadzie równowagi sił, a nie wspólnoty. Już pod koniec bieżącego roku Arabia Saudyjska i Izrael zaczęły rozmowy w celu zawiązania przymierza, mającego powstrzymać irański program nuklearny.

Potencjalnym ryzykiem jest też dryfowanie Egiptu w stronę Rosji. Jest to słabo zauważane w Polsce, chociaż ewentualne przejęcie kontroli nad Kanałem Sueskim przez Rosję ograniczy alternatywy w zakresie bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju.

Sądząc po ruchach dyplomatów wracających do Damaszku i stanowiskach mocarstw, przywrócenie władzy Assada w Syrii zdaje się być coraz pewniejsze.

Największą niewiadomą jest Europa, która próbuje wprawdzie jakoś radzić sobie z problemami integracji muzułmańskich imigrantów, lecz w dalszym ciągu słabo uczy się na błędach. Po pożarach wywołanych przez imigranckie zamieszki w Sztokholmie, Szwecja zaprasza następnych imigrantów z Syrii i Afganistanu, którzy stopniowo mają zdominować pejzaż stolicy kraju do połowy wieku.

Z drugiej strony czekają nas wybory do Parlamentu Europejskiego i może się okazać, że partie dotychczas uważane za centrowe nie będą dominowały. W Holandii najpopularniejszym politykiem został antyislamski Geert Wilders, a we Francji rosną notowania Frontu Narodowego Marine Le Pen. Pytanie jednak, co musi się stać, żeby polityka europejska w sprawie imigracji zmieniła się zasadniczo? Jak na razie nie wpłynął na to ani kryzys, ani zamachy terrorystyczne ani też statystyki pokazujące w jak dużym stopniu europejscy muzułmanie opowiadają się za szariatem i jak bardzo rdzenne społeczeństwa tego nie chcą.

Jan Wójcik



Źródło TUTAJ

Nie biorę odpowiedzialności za rzetelność źródła. Wstawiam, bo ciekawie piszą.
Uwaga! Termometry w Małopolsce pokazują aż 14stopni, to najcieplejsza wigilia w XXI wieku, alarmują ekolodzy z grupy „Zabroń mi wszystkiego” reprezentujący unie europejską. Martin Schulz zwołał specjalną konferencje prasową aby przybliżyć opinii publicznej przyczynę tej wysokiej temperatury
„Polacy wyprodukowali zdecydowanie za dużo mleka, a do tego palą zbyt dużymi ilościami węgla, nasi specjaliści z ZMW przewidują że na Wielkanoc temperatura przekroczy 40stopni jeśli nasz wschodni sąsiad i partner nie zmieni swojej polityki grzewczej ” straszy Schulz. Bronisław Komorowski wystosował oficjalny list z przeprosinami do cara Rosji Władimira Władimirowicza Putina, jeszcze nie zdradził za co go przeprasza, w kuluarach mówi się że Putin lubi gdy kłania mu się w pas przedstawiciel poddanej mu ‘władzy’
Źródło: przewidywany obraz polityki zagranicznej Polski na rok 2014
Najlepszy komentarz (39 piw)
Smutas • 2013-12-24, 13:26
Proponuję żeby wszyscy ekolodzy co minutę wstrzymywali na 20 sekund oddech. O ile mniej dwutlenku węgla wyprodukują... A im bardziej który aktywny, niech dłużej nie oddycha.
Władimir Władimirowicz
zielak300 • 2013-12-21, 18:23
Nieustraszony wódz.



Swoją drogą, "prawie" miniony rok pokazał kto rządzi na tej planecie.
Najlepszy komentarz (56 piw)
zielak300 • 2013-12-21, 19:43
wiesiors4 napisał/a:


Na pewno nie Putin. Ludzie, którzy rządzą i sterują losami świata robią to zza kurtyny, Choć tak naprawdę, to rządzi pieniądz.



Rządzą także show biznesem

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem