18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (2) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 19:38
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:55
🔥 Pato VS Bandera - teraz popularne
🔥 Nie dzisiaj... nie dzisiaj. - teraz popularne

#ręka

Uraz bokserski 8 miesięcy temu - na SOR zrobiono mi RTG, chirurg nie dopatrzył się żadnych złamań. Uraz określono "stłuczeniem nadgarstka". Bujałem się tak pół roku - dwie wizyty u ortopedy i USG nie wykazywały nic. Gadka w stylu "już dawno nadgarstek powinien być sprawny, nie wiem o co chodzi - dam skierowanie na rehabilitację". Rehabilitacja nic nie dała - nadgarstek dzień w dzień bolał, miałem ograniczoną ruchomość w stawie ale chodziłem do pracy. Ostatecznie dostałem skierowanie na rezonans magnetyczny. Wszystko do tej pory robiłem prywatnie, jednak rezonans udało mi się załatwić "za miesiąc", co graniczy z cudem na nfz, więc poczekałem. Potem jednak okazało się, że na opis rezonansu czekałem kolejny miesiąc, gdzie prywatnie by był zrobiony w 3-5 dni roboczych. Wreszcie coś wykazało (hallelujah!) - złamanie kości łódeczkowatej bez cech zrostu. Oczywiście konieczna operacja.
Pojechałem na wizytę prywatną do specjalisty od chirurgii dłoni - wystawił mi skierowanie na operację za równiutki rok haha . 8 miesięcy bujania się ze złamaną kością nadgarstka a czekał mnie kolejny rok. No nic przemyślałem sprawę, zadzwoniłem do tego specjalisty i umówiłem się prywatnie na operację - czas oczekiwania 2 tygodnie, mało ważne, że jest pandemia - operacja wykonana. Koszt 10 tys. - po operacji zostałem odesłany do domu 2,5h później, gdyż byłem znieczulony miejscowo. Można było sobie podyskutować z personelem medycznym chociaż .
Operacja polegała na regeneracji kości łódeczkowatej w najlepszej opcji wycinkiem kości promieniowej, który i tak trzeba wyciąć aby dostać się do k. łódeczkowatej a najgorszym z kości biodrowej w zależności od uszkodzenia k. łódeczkowatej. Na szczęście wystarczyło pociachać mi tylko rękę . Człowiek płaci i będzie całe życie płacił na NFZ a i tak zrobią tak, żeby leczyć się prywatnie. Operacja 4 dni temu - teraz wygląda to tak . Pozdrawiam i zdrowia życzę!





Najlepszy komentarz (56 piw)
mygyry • 2020-04-11, 13:43
Bo Nfz to złodziejskie kurwy na równi z lekarzami, masz kogoś znajomego to jest termin a jak nie to za rok lub dwa, pójdziesz prywatnie dasz w łapę to też nagle cudem termin na Nfz jest, no jakim cudem? Od zawsze mówię jedno, skoro nie mają terminu to po zrobieniu badań/zabiegu/leczenia prywatnie, powinno się dostać fakturę i z nią do NFZ niech te kurwy mi oddadzą z mojego ubezpieczenia, skoro oni nie byli w stanie tego zrobić w terminie na przykład do 1 miesiąca.
Trzymaj rurę
~Angel • 2020-04-09, 19:55


Tacy koledzy to "skarb"
Najlepszy komentarz (35 piw)
Halman • 2020-04-09, 19:58
Angel napisał/a:

Tacy koledzy to "skarb"



raczej "krypto"...
Jaki miły piesek
~_Yarko_ • 2020-04-07, 19:45
Haj bejbi ...

Najlepszy komentarz (56 piw)
35i • 2020-04-07, 19:53
Jak widzę takie świniopsy, zaczynam rozumieć polygona. Utylizowałbym razem z właścicielem (na 90% stara baba, taka do jebania prądem).

Konfrontacja z właścicielem.
Najlepszy komentarz (37 piw)
mygyry • 2020-03-25, 17:52
35i napisał/a:

Na końcu właściciel sobie przypomniał, że właściwie to on nie miał radia w samochodzie.



Już ma
Instrukcje były niejasne
~Sunday • 2020-03-23, 10:21
ręka utknęła w mikserze

Najlepszy komentarz (30 piw)
koras24 • 2020-03-23, 10:41
MenSa napisał/a:

Ktoś przytomnie wyciszył darcie tej anorektyczki.



Tak krzyczy niemowa.
Przedawkował 4Flex
~Sunday • 2020-03-23, 8:38

Jebany, kręci tak dopóki nie dasz mu dolara.
Najlepszy komentarz (59 piw)
MenSa • 2020-03-23, 9:28
Oni tak się wykręcają od roboty.
Smaczny paluch
~_Yarko_ • 2020-03-08, 20:07
Chciała sobie pogłaskać "pieska".
Zoo w Nowym Meksyku.


Głaskanie od 00:50 s.
Najlepszy komentarz (43 piw)
mygyry • 2020-03-08, 20:21
gdpm2 napisał/a:

hieny to kotowate, a nie psowate...



To są sukinkoty
Wspinanie się
~_Yarko_ • 2020-03-03, 16:29

Ładnie chrupnęło.
Najlepszy komentarz (54 piw)
mesjans • 2020-03-03, 17:03
Najpierw się głodzą nie dostarczając organizmowi witamin a swoim kościom odpowiednich minerałów, potem jak dieta nie pomaga idą ćwiczyć na siłkę robiąc ćwiczenia których nie powinny. Wspinanie się po linie obciąża najbardziej górne partie mięśni a jej trzeba odchudzić dolną. Jak dobrze że żrę co chcę, ile chcę, zapijam to browarem i jestem chudy. Pozdro dla grubasów.