Kobieta ze środkowej Rosji przez trzy lata trzymała w mieszkaniu ciało martwego męża.
Dzieciom kazała karmić nieżyjącego ojca i rozmawiać z nim - informuje agencja AFP.
Gdy jej mąż, misjonarz Zielonoświątkowców, zmarł w 2009 roku, Rosjanka po prostu zostawiła jego ciało w łóżku.
Swoim pięciorgu dzieciom nakazała karmić go zrobionym przez siebie rosołem i zabawiać ojca rozmową - mówią śledczy.
Dzieci bały się matki, więc spełniły jej życzenie i zapewniały ją, że ojciec zjadał posiłki i rozmawiał z nimi. Z fetorem rozkładającego się ciała rodzina walczyła za pomocą odświeżaczy powietrza.
Sprawa wyszła na jaw podczas przeprowadzki do innego miasta. Dwie córki kobiety zapakowały szczątki mężczyzny do worka i wyrzuciły go w krzaki. Jednak podczas pakowania głowa i prawa ręka ojca urwały się, więc dziewięciolatka i jej o 5 lat starsza siostra wyrzuciły je do kosza na śmieci.
Z ustaleń policji wynika, że matka, choć była niestabilna psychicznie, nie stanowiła dla nikogo zagrożenia. O dziwo trauma mieszkania z trupem ojca nie odbiła się negatywnie na psychice dzieci.
Źródło: newser.com/story/157875/woman-keeps-her-dead-husband-for-3-years.html
Dzieciom kazała karmić nieżyjącego ojca i rozmawiać z nim - informuje agencja AFP.
Gdy jej mąż, misjonarz Zielonoświątkowców, zmarł w 2009 roku, Rosjanka po prostu zostawiła jego ciało w łóżku.
Swoim pięciorgu dzieciom nakazała karmić go zrobionym przez siebie rosołem i zabawiać ojca rozmową - mówią śledczy.
Dzieci bały się matki, więc spełniły jej życzenie i zapewniały ją, że ojciec zjadał posiłki i rozmawiał z nimi. Z fetorem rozkładającego się ciała rodzina walczyła za pomocą odświeżaczy powietrza.
Sprawa wyszła na jaw podczas przeprowadzki do innego miasta. Dwie córki kobiety zapakowały szczątki mężczyzny do worka i wyrzuciły go w krzaki. Jednak podczas pakowania głowa i prawa ręka ojca urwały się, więc dziewięciolatka i jej o 5 lat starsza siostra wyrzuciły je do kosza na śmieci.
Z ustaleń policji wynika, że matka, choć była niestabilna psychicznie, nie stanowiła dla nikogo zagrożenia. O dziwo trauma mieszkania z trupem ojca nie odbiła się negatywnie na psychice dzieci.
Źródło: newser.com/story/157875/woman-keeps-her-dead-husband-for-3-years.html
Najlepszy komentarz (22 piw)
Mindfuck
• 2012-11-22, 14:08
Trauma u młodego ruska występuje jedynie na skutek braku wódki.