18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12

#sarajewo

Witam was drodzy Sadole Zacznijmy od tego ze ta wojna jest tak pokręcona i nie tam dobrych i złych, więc niestety większość zdjęć będzie przedstawiało bośniaków i chorwatów, mieli lepszy marketing



Zdjęcie przedstawia albańczyka zatrzymanego w Biljelijna przez Tygrysów Arkana, na drugim planie widać jaką miał broń przy sobie.



Tygrysy Arkana w zajętym meczecie w Biljelijna (sorry nie wiem jak się to odmienia)



Tygrysy Arkana podczas walk w mieście Biljelijna.



Bośniacki snajper w Srajewie z karabinem wyborowym zastava m76.



Bośniacka snajperka wypatruje celu w Sarajewie.



Chorwaccy bojownicy podczas walk z bośniakami.



Bośniak obserwuje płonące Sarajewo z pm radzieckiej konstrukcji ppsH 41.


Serbski żołnierz dotyka stopą trupa bośniackiego, gdzieś w Vukowarze.


Chorwacka bojowniczka na pozycji bojowej gdzieś w Vukovarze.


Odpoczywający chorwacki żołnierz.



Bośniacki bojówkarz.



Wesele w regionie ogarniętym wojną.



Chorwaci z mg42 bądź mg3 lub jakąś jugolską wariacją , nie jestem pewnie co do tego.



Bośniaczka na posterunku bojowym z rkm-em.



Chorwacki ochotnik z izraelskim pm UZI 9mm.


Młody chorwacki ochotnik.



Serbowie odpalają papierosy na tle płonącego muzułmańskiego domostwa.



Ochotnik z Wali ze swoim karabinem snajperskim.



Węgierski ochotnik z pm.



Chorwacki tandem bojowy

Czekam na uwagi od ludzi którzy siedzą w temacie dłużej ode mnie, a są pewnie tacy co mają więcej do powiedzenia, bądź posiadają lepsze fotografie.

Pozdrawiam: Taktyczyn_Adolf bo się chłop zna na rzeczy w tym temacie, Sadistica oraz Wykop.pl

Macie jakieś klimatyczne piosenki do przeglądania tematu:




źródła:

conflicts.rem33.com/images/Tne%20Balkans/war_vukvar.htm

conflicts.rem33.com/images/Tne%20Balkans/war_bosna.htm

conflicts.rem33.com/images/Tne%20Balkans/war_bosna.htm

conflicts.rem33.com/images/Tne%20Balkans/war_hrv.htm

gettyimages.com/photos/yugoslav-wars?family=editorial&mediatype=ph...

gettyimages.com/photos/bosnian-war?mediatype=photography&phrase=bo...

Na drugi raz postaram zebrać lepszą surówkę.
Jak wiadomo organizacja igrzysk olimpijskich to nie tylko prestiż dla miasta, ale także duże koszty nie tylko przygotowania obiektów, ale także ich utrzymania po igrzyskach. Do rzeczy - tak dzisiaj wyglądają obiekty przygotowane na igrzyska w Sarajewie w 1984r.

Opuszczony tor bobslejowy:


Skocznia Narciarska:


Hotel dla sportowców:


Tor saneczkarski:


Podium (skoki narciarskie):


Dlatego przygotujcie się moi drodzy, że nie tylko będziecie utrzymywać te stadiony po euro 2012, ale także dojdzie nam kilka pięknych obiektów do utrzymania z naszych podatków, jeśli "dostaniemy" olimpiadę w 2022r

PS: swoją drogą fajnie obalić z kumplami jabola na podium olimpijskim
Najlepszy komentarz (205 piw)
Garrone • 2014-02-16, 12:09
@Up: Czyli mówisz, że masz tyle i tyle lat i łykasz propagandę, że wszystko jest cacy i się zwraca jak małe dziecko?
Przeklęty samochód
BongMan • 2013-10-13, 17:01
Było o przeklętym pierścieniu i tak mi się przypomniało o przeklętym aucie.



Było to luksusowe auto. Spowodowało jednak śmierć mnóstwa ludzi, zanim los w końcu policzył się i z nim. Jasnoczerwony sześcioosobowy kabriolet miał niespełna 320 km przebiegu, kiedy dwie osoby z cesarskiej rodziny zawiózł na spotkanie ze śmiercią. Właściwie został on skonstruowany specjalnie dla tej pary z okazji wizyty w małej bośniackiej miejscowości Sarajewo. Zdarzenie to miało miejsce 28 czerwca 1914 roku. Sytuacja polityczna w Europie w każdej chwili groziła wybuchem wojny. Brakowało tylko iskry. Arcyksiążę Ferdynand i jego żona księżna Hohenburg wsiedli do wspaniałego pojazdu, żeby przejechać ulicami Sarajewa. Nigdy nie dowiedziano się, dlaczego nie kazali zawrócić szoferowi po tym, jak rzucono bombę na ich samochód. Bomba odbiła się od drzwi i potoczyła na ulicę. Wybuch zranił cztery osoby z orszaku jadące konno za samochodem. Upewniwszy się, że ranni otrzymują pomoc, książę z małżonką pojechali dalej.

Nastąpiło drugie nie wyjaśnione zdarzenie. Szofer, który doskonale znał Sarajewo, pomylił drogę i wjechał w ślepą uliczkę. Z bramy w zaułku wyskoczył młody człowiek i wymachując pistoletem rzucił się na maskę samochodu, strzelając raz po raz do arcyksięcia i księżnej, którzy zginęli, nim osłupiali strażnicy zdążyli powalić zamachowca na ziemię.

Zamach na parę księżęcą był zapłonem I wojny światowej, którą przypłaciło życiem dwadzieścia milionów ludzi. Po zamachu fatalny czerwony samochód nadal sprowadzał śmierć na tych, którzy do niego wsiedli. W tydzień po wybuchu wojny wybitny dowódca piątego korpusu armii austriackiej generał Potiorek zajął dom gubernatora w Sarajewie; przypadł mu w udziale także czerwony samochód arcy księcia. Nie czekał długo na efekty. Dwadzieścia jeden dni później poniósł klęskę pod Valievo, utracił dowództwo i został odesłany do Wiednia. Wkrótce stał się zrujnowanym wariatem i zmarł w przytułku.

Czerwony samochód przeszedł w ręce innego Austriaka, byłego podwładnego generała Potiorka. Kapitan wkrótce spotkał się ze swoim fatum. Jadąc z dużą prędkością przejechał i zabił dwóch chorwackich chłopów, wpadł na drzewo i kiedy przybyła pomoc, już nie żył. Był właścicicielem samochodu przez dziewięć dni.

Po zakończeniu wojny właścicielem samochodu został nowo mianowany gubernator Jugosławii. Doprowadził on wóz do świetnego stanu, lecz miał cztery wypadki w ciągu czterech miesięcy i w ostatnim z nich stracił rękę. Rozkazał więc zniszczyć samochód; jego reputacja była tak zła, że wydawało się, iż nikt nie będzie chciał nim jeździć. Jednak pojawił się nabywca, doktor Srkis, który śmiał się z przekleństwa. Kupił samochód prawie za bezcen. Ponieważ nie mógł znaleźć szofera, postanowił prowadzić auto osobiście. Cieszył się swoim nabytkiem przez sześć miesięcy i coraz bardziej utwierdzał się w przekonaniu, że przekleństwo ciążące na samochodzie było wytworem ludzkiej wyobraźni. Pewnego ranka samochód znaleziono przy drodze; leżał na dachu, a ciało doktora wyrzucone na zewnątrz było zmasakrowane przez przewracający się pojazd. Wdowie po doktorze udało się sprzedać samochód bogatemu jubilerowi. Używał auta przez rok, a później popełnił samobójstwo. Następnym właścicielem był znowu lekarz. Wkrótce jednak opuścili go pacjenci z obawy przed fatalnym samochodem. Odprzedał go więc szwajcarskiemu kierowcy wyścigowemu, który wy startował nim w wyścigu w Dolomitach, podczas którego samochód wpadł na kamienny mur i kierowca zginął.

Czerwone auto wróciło do Sarajewa. Nabył je zamożny rolnik, który dał samochód do naprawy i jeździł nim bezpiecznie przez kilka miesięcy. Pewnego dnia samochód stanął na szosie, więc rolnik przywiązał go do furmanki, żeby przyholować do miasta. Ledwo ruszyli, silnik zapalił, samochód odtrącił wóz i konie, przejechał właściciela i stoczył się do rowu na zakręcie. Zniszczony czerwony pojazd kupił Tiber Hirszfeld, mechanik, który naprawił go i pomalował na niebiesko. Nie znajdując nabywcy jeździł nim sam. Pewnego dnia wiózł sześcioro przyjaciół na wesele. Kiedy z dużą prędkością wyprzedzał inny samochód, uderzył w drzewo; Hirszfeld i czterej pasażerowie zginęli w wypadku. Samochód odnowiono z funduszy rządowych i odesłano do muzeum.

Zabił szesnaście osób. Przyczynił się do wybuchu krwawej wojny. Zniszczyła go dopiero następna wojna - dokonała tego aliancka bomba zrzucona na budynek muzeum, w którym stał.

Ze starej, dobrej strony: paranormalium.pl/przeklety-samochod,80,22,artykul.html