#seks oralny

Zamówił ekstra deser
Fakerę • 2013-12-12, 22:22

Dobry agent

Najlepszy komentarz (69 piw)

brudny • 2013-12-12, 22:55

Po reakcji kelnerki wnoszę, że w lokalu to chleb powszedni

Suchar o robieniu loda
Varyz • 2013-08-23, 11:44

Zasłyszane dawno temu; szukałem po tagach; pierwszy temat - by nie być sępem

Facet spragniony nowych seksualnych doznań dowiedział się, że gdzieś jest kobieta która potrafi robić loda i jednocześnie śpiewać. Pojechał na miejsce, zapłacił duże pieniądze, jest już z nią sam na sam w pokoju. Jest młoda, piękna, talia osy, długie nogi, gładka skóra - po prostu ideał!
-To co, zaczynamy? Pyta facet.
-Tak tylko.... ja się bardzo wstydzę, musi być zgaszone światło.

No nic, facet przystał na taki warunek, ciemno w pokoju, dziewczyna zabrała się do pracy, a facet jest wniebowzięty.

Po chwili rozlega się przyjemny dla ucha śpiew dziewczyny.
Ciekawość wygrała i facet postanowił zapalić lampkę.

Na półce leżało szklane oko

Najlepszy komentarz (137 piw)

R................t • 2013-08-23, 12:30

Up - co głuptasku tak ciężko zajarzyć że okiem śpiewała...

Blondynka u psychiatry
torro • 2012-12-02, 3:19

Biuściasta blondyna zwierza się psychiatrze:
- Panie doktorze, zawsze, gdy poznam jakiegoś mężczyznę, odczuwam nieodpartą potrzebę uprawiania z nim seksu oralnego! Jak to się fachowo nazywa?
- My psychiatrzy mówimy w takim przypadku o tzw. Sporym Szczęściu – powiedział doktor rozpinając rozporek...

Seks oralny - jak czerpać z niego przyjemność?
MM90 • 2012-04-13, 22:53

Czy seks oralny to coś złego? Z badań wynika, że tylko 13% kobiet praktykuje taki rodzaj seksu. Jak pozbyć się uprzedzeń i czerpać radość z pieszczot oralnych?

Urodziny
meszamorum • 2012-01-04, 20:41

Każda z kobiet byłaby prze szczęśliwa budząc się w swoje urodziny na łożu pełnym kwiatów, śniadaniem podanym do łóżka oraz sesją półgodzinnego seksu oralnego z rana. Każda.
Ale nieeee ... moja matka nie.

Najlepszy komentarz (90 piw)

Ravager • 2012-01-04, 23:11

@BongMan, jesteś w sumie jednym z niewielu użytkowników sadola, których kojarzę po postach i jako jedyny kojarzysz mi się ze straszną chujowizną. Co trafiam na jakiegoś suchara, mogę mieć niemal pewność, że Ty jesteś jego autorem - nie muszę sprawdzać. Co czytam jakiś idiotyczny komentarz - w ciemno wiem, że o Ty. Na początku wyłapywanie i podsumowywanie Twojej głupoty było całkiem zabawne, a potem machnąłem ręką i stwierdziłem, że po co mam strzelać bramki komuś, kto i tak cały czas ładuje sobie intelektualne samobóje.

A w kontekście jednego z Twoich sucharów o braniu w dupę (który z pewnością był zapisem autentycznej rozmowy odbytej z chłopakiem) w zupełności rozumiem, dlaczego teksty z podtekstem heteroseksualnym zupełnie Cię nie bawią.