#szczepienie

Czy to nie Nasz kochany minister ostatnio powiedział, że nadchodzi zmutowany wirus z Indii a te szczepionki o których tyle pierdolą od tygodni tego wirusa nie obejmują ochroną?
Czyli jawnie sie przyznał do tego, że idziesz się zaszczepić tak naprawdę na darmo, dla statystyk bo za chwilę będzie koljeny "zmutowany" wirus? I kolejna "zmutowana" szczepionka?
Kurwa manipulują ludźmi i ich straszą, co chwilę wychodzi nowa mutacja, nie wiem jakim kurwa idiotą trzeba być żeby wierzyć tym politykom, serio myślicie, ze politykom zalezy na Waszym zdrowiu? No może zalezy, na emerytach przede wszystkim, by jak najszybciej mogli odejść na tamten świat by emerytur nie płacić.
Jeszcze potrafię w małym stopniu zrozumieć starsze osoby które są bardziej podatne na info z TV i na strach ale młodzi ludzie którzy w to wierzą? Do piachu, dla dobra społeczeństwa.
Wychodzi szczepionka w kilka miesięcy, nie jest testowana, nie daje żadnej ochrony, producenci nie biorą odpowiedzialności a ludzie i tak masowo idą jak te owieczki się szczepić, nie biorąc pod uwagę żadnych konsekwencji.

Nie no mina i postawa psa jest bezcenna

Poruchałem, teraz leżę i wyjebane na wszystko. Jeszcze mu tylko szluga brakuje w pysku

Ludzie nie ogarniają, że tu nie chodzi o sam fakt szczepienia, a o zakup szczepionek. Rząd wydał 5-10mld zł (nie podali oficjalnie, więc może nawet z 30mld skoro prognozowany koszt zakupu ma rozbieżność 100% to czemu nie 300% albo 600%) i w dupie ma czy większość się zaszczepi czy nie. Pieniądze podatnika już zostały wydane. Łapówki za dopuszczenie produktów konkretnych firm rozdane. Szeroko zakrojona akcja dezinformacyjna nt. przymusowości szczepień skutecznie zrealizowana, ludzie są wystraszeni, polowa jak ćpun nie może się doczekać kiedy dostanie strzała, polowa dałaby się pokroić żeby się tylko nie dać zaszczepić. Teraz pójdzie info, że szczepienia nie są obowiązkowe i nie ma żadnych gratyfikacji za zaszczepienie się, ćpuny i tak sobie dadzą to wstrzyknąć i się będą cieszyć nieśmiertelnością do końca świata i o jeden dzień dłużej, antyszczepionkowcy odetchną z ulgą, triumfalnie oznajmiając, że wywarli wpływ na rząd i nikt ich szczepić nie będzie. Wszyscy się rozejdą, a największym przegranym, jak zawsze, pozostanie przeciętny, szary obywatel RP, który całą ta szopkę sfinansował.

- Panie doktorze psy mnie pogryzły.
- A były szczepione?
- Tak dupami

Fafik jebaka postrach kurników.

Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, psy mnie pogryzły!
- A były szczepione?
- Tak, dupami.

O ajfonach też nic nie było, ale to jej nie przeszkadza. Głupia pizda.