18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 18:30
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 2024-10-10, 16:26

#telefon

Telefon na pogotowie
ASAKKU • 2014-06-13, 22:18
- Halo?! Pogotowie?! Moja żona leży nieprzytomna w kuchni, co mam robić?!
- Na początek, proszę się uspokoić.
- Ok. Już jestem spokojny... Co teraz???
- Jest pan obok żony?
- Nie. Przecież miałem się uspokoić. Sączę piwo w wannie...
Zatrzymanie
BongMan • 2014-06-08, 17:38
- Nie ma pan prawa jazdy, koła są nienapompowane, niezapięte pasy, w ręku puszka piwa.
- Do jutra!
- Co to ma znaczyć?
- Moment, panie władzo, przez telefon rozmawiam.
Najlepszy komentarz (238 piw)
bgc.bonus • 2014-06-08, 17:56
BongMan siadaj jedziemy na główną
Gówniana śmierć
SexRex • 2014-06-08, 14:07
Ja wiem że TVN jest chujowy, ale myślę że informacja warta uwagi

Cytat:


Dwie osoby zmarły, a kilka odniosło obrażenia po tym, jak telefon komórkowy mieszkanki Chin spadł do szamba przez otwór w ogólnodostępnej, wypełnionej zawartością latrynie.

Tragiczna historia, będąca przestrogą przed posuniętym poza granice rozsądku przywiązaniem do dóbr materialnych, wydarzyła się w mieście Xinxiang w prowincji Henan.

Mąż ratował telefon, matka wskoczyła za nim
Pewna Chinka korzystała z toalety publicznej, którą w tym przypadku stanowiła latryna z otworem w ziemi. Z kieszeni wysunął jej się wart 300 dolarów telefon. Spadł przez otwór kilka metrów w dół. Załamana kobieta wezwała na pomoc męża.

Małżonek odważył się zejść po cenną zgubę. Niewiarygodny smród, wydzielany przez zawartość szamba sprawił jednak, że mężczyzna stracił przytomność i wpadł w ekskrementy. Na pomoc rzuciła się jego matka, obserwująca sytuację. Także ona zemdlała.

Żona wezwała na pomoc okolicznych mieszkańców, którzy przybiegli i próbowali ratować nieprzytomnych. W czasie tej akcji do szamba wpadły kolejne cztery osoby. W końcu za pomocą liny sześć osób udało się wyciągnąć na powierzchnię. U ratującego telefon mężczyzny i ratującej syna matki dało się jeszcze wyczuć słaby puls. Oboje zmarli jednak, nim przyjechało pogotowie.

Cztery osoby przebywają w szpitalu. Jedna z nich jest w śpiączce.

Autor: adso//rzw / Źródło: Huffington Post



źródło: tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/dwie-osoby-nie-zyja-a-cztery-sa-w-szpitalu-bo-telefon-wpadl-do-latryny,437110.html
Najlepszy komentarz (31 piw)
CygańskieDisko • 2014-06-08, 15:06
Cytat:

W czasie tej akcji do szamba wpadły kolejne cztery osoby


Co oni sobie zawody urządzili?
Złodzieje na kiblu
szymy • 2014-05-29, 0:14
Zorganizowana grupa przestępcza dokonuje zuchwałej kradzieży telefonu w biały dzień.

Najlepszy komentarz (30 piw)
szymy • 2014-05-29, 0:28
Vuko napisał/a:

Skurwysynów tylko złapać i ujebać ręce przy barkach.



Ja bym jednak profilaktycznie ujebał przy samej dupie.


Chyba zboczenie zawodowe...
Najlepszy komentarz (234 piw)
McMenel • 2014-05-21, 14:42
A co ma się zachowywać jak zakonnica ?? Zamiast się cieszyć że takie kobiety upiększają te chujowe i szare życie narzekacie jak cholerne pizdy. Echh piękna nie potraficie docenić... Same kryptogeje widzę na tym portalu.
Na Autostradzie A2
~PowerBoBass • 2014-05-15, 21:09
Taka anegdotka mi się przypomniała, padaliśmy ze śmiechu, może Wam też mordy zacieszy

Sytuacja miała miejsce kilka lat temu, na jednej z polskich autostrad. Wracaliśmy z kumplami z jakiegoś weekendowego melanżu, w większości jeszcze nie do końca przytomni. Szczególnie Rafał, najebany spał sobie smacznie i przez większość drogi nie sprawiał najmniejszych problemów. Obudził się dopiero, gdy dojeżdżaliśmy do bramki na autostradzie. Rozejrzał się otępiałym wzrokiem i momentalnie wyhaczył okiem blondyneczkę, która siedziała na bramce obok naszej. Wymiana uśmiechów, oczko, i zaczął grzebać po kieszeniach. Wyciągnął telefon, pokazuje Jej i prosi o numer, machając łapami jak pojebany. Ona pokazuje Mu dłoń, Rafał notuje - "Pięć... Drugi raz pięć... O kurwa, ma w Orange, mam darmówki" - cieszy zarośniętą japę. Klientka dalej macha ręką, ten zdezorientowany, aż wreszcie któryś z chłopaków przerywa niezbyt zrozumiałą sytuację - "Debilu, Ona Ci obrączkę pokazuje!".

I tak szansa wielkiego romansu przeminęła, niczym zawartość żołądka Rafała na najbliższym postoju. A mógł spać dalej...
Najlepszy komentarz (38 piw)
NieWiemZeWiem • 2014-05-15, 22:18
kilkalat temu, autostrada,polska

Panie, nie pierdol

FAKE!
Baba
Morgoph • 2014-05-13, 20:05
Dobry wieczór, czy to telefon zaufania dla kobiet?
-tak.
-Sprzęgło po prawej czy po lewej jest?

po tagach nie namierzyłem

pożyczyłem z internetu, ja suche to dać wody
Najlepszy komentarz (47 piw)
szymy • 2014-05-13, 20:45
- Ale o co pani chodzi?
- Już o nic.
Czy mogę ci zabrać kilka minut?
Xax6 • 2014-05-04, 20:47
Dzwoni telefon. Na ekranie wyświetla się jakiś nieznany numer. Kątem oka widzisz, że zegar stojący na komodzie wskazuje godzinę 7:01. Odbierasz telefon, słyszysz jakiś nieznany ci głos, który mówi:
- Cześć, mogę ci zabrać pięć minut?
- Okej, o co chodzi - pytasz.
Nagle tajemniczy rozmówca się rozłącza. O co tutaj chodzi? Spoglądasz na zegar.
Wskazuje godzinę 7:06.
Najlepszy komentarz (114 piw)
Xax6 • 2014-05-04, 21:38
elektrycerz napisał/a:

To ma być jakaś mini-creepypasta, czy co? Sam znam straszniejsze i krótsze, ot:
"Ostatni człowiek na świecie siedział w swoim pokoju, gdy nagle usłyszał pukanie do drzwi"


I otworzył? Bo nie dokończyłeś.
Kolejny talent z Azji.



Tabów nie daję, chyba widać.
Najlepszy komentarz (55 piw)
P................n • 2014-05-04, 3:30
Aha. I gdzie się dodzwonił?