Drugi odcinek z podróży po Francji. Tym razem wybraliśmy się do malej miejscowości Le Thor niedaleko Avignon aby zobaczyć na własne oczy jak wyglądał niegdyś średniowieczny klasztor obronny Benedyktów.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:19
#urbex history
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Rok temu byliśmy w Czarnobylu a teraz pojechaliśmy eksplorować do Francji. Udało się odwiedzić najgłębsze otwarte źródło znajdujące się we miejscowości Fontaine-de-Vaucluse w regionie Prowansji.
Tym razem w celu nakręcenia kolejnego materiału wybrałem się do byłego nazistowskiego obozu koncentracyjnego znajdującego się na terenie Krakowa, oraz zwiedziłem kamieniołom Liban pełniący w tych czasach rolę przymusowego obozu pracy.
Film opowiada o historiach, które działy się w kanałach podczas Powstania Warszawskiego.
Najlepszy komentarz (23 piw)
Miszka94
• 2015-07-31, 15:39
Co do osób które negują cel i samo Powstanie Warszawskie powiem jedno ... pierdolicie ... Co wy wiecie, co myśleli i czuli Powstańcy w waszym wieku czy młodsi, starsi od was ? Tak mam ból dupy, bo jestem rodowitym Warszawiakiem od 4 pokoleń wstecz i jestem dumny z osób, które dobrowolnie oddały życie by poczuć się przez chwile wolnym... Jak to B. Linda powiedział...
Najnowszy i ostatni film Urbex History, przedstawiający obiekty w Prypeci np. radioaktywne piwnice i wesołe miasteczko.
Minęło już 28 lat od Czarnobylskiej katastrofy, tak obecnie wygląda niegdyś 50 tysięczne miasto Prypeć. Mimo upływu czasu dalej można znaleźć nienaruszone przedmioty i oczywiście charakterystyczne i wszechobecne maski gazowe.
Najlepszy komentarz (95 piw)
k................1
• 2015-01-25, 20:20
Ja pierdole.Wiecej ludzi tam jezdzi i nagrywa niz do Krakowa. To juz przestalo byc interesujące
Siema Sadole ! wiem, że lubicie takie klimaty więc przedstawiam film z atomowej bazy dowodzenia. Swoją drogą nieźle musieli mieć tam urządzone w 3 piętrowym schronie. Właśnie z takich miejsc miały zapadać decyzje w momencie wojny nuklearnej
Większość z Was pewnie kojarzy temat poruszony w mediach o obiektach Rosji na terenie Polski. Generalnie nie płacą nam za dzierżawę stale zasłaniając się, że teren służy w celach dyplomatycznych, a pieniążki nie są małe. Odwiedziliśmy jen z takich budynków mianowicie blok znajdujący się na al. Szucha 17. Co ciekawe jest on naprzeciwko (szerokość ulicy) ministerstwa spraw zagranicznych. W środku znaleźliśmy mnóstwo radzieckich dokumentów, zapisków no i oczywiście butelek po wódce. Interesującym był również bunkier pod całą długością bloku.
Siema Sadole, modnym ostatnio tematem w mediach stał się rosyjski gaz i jego dostawy do Polski, w dziwnych cenach, czy nawet brak dostaw o0. Zabraliśmy więc sprzęt wspinaczkowy i kamery a następnie poszliśmy, sprawdzić jedną z najstarszych w Polsce gazowni. Była nią gazownia miejska, która pierw w 1888 r. dostarczała gaz do latarni, a następnie po wojnie do piecyków itp.
Co ciekawe gazownia nie tylko dystrybuowała gaz ale również go produkowała z węgla kamiennego.
Co ciekawe gazownia nie tylko dystrybuowała gaz ale również go produkowała z węgla kamiennego.
Siema, ostatnio odwiedziliśmy groby masonów i dach wieżowca Prudential, co się Wam podobało. Tym razem wybraliśmy się do miejsca niezwykle strategicznego i ważnego dla II Wojny Światowej i Powstania Warszawskiego. To tutaj już 1 sierpnia były toczone walki i zaczął powstawać powstańczy wóz bojowy "Kubuś"
Trochę historii:
Elektrownia Powiśle, znana również pod nazwą Elektrownia Warszawska i Elektrownia Miejska postawiona nad brzegiem Wisły koło obecnego Centrum Kopernika po raz pierwszy uruchomiona została w 1904 roku natomiast jej pełne wykończenie trwało jeszcze rok. Budową zajęła się paryska firma. Elektrownia dysponowała własnym ujęciem wody z Wisły, szesnastoma kotłami oraz pięcioma turbozespołami, z których największy miał moc 4000 kW. Dowóz materiałów do elektrowni zapewniała wybudowana w 1923 roku bocznica kolejowa biegnąca od Dworca Kowelskiego (obecnie Warszawa Gdańska) wzdłuż bulwarów wiślanych aż do elektrowni. Dopiero w 1918 roku elektrownia przeszła na własność państwa. Lata od 1922 do 1924 przypadają na modernizację i rozbudowę, powstał wtedy budynek biurowo-techniczny a moc elektrowni podniesiono do 52 milionów kWh.
Aby zobrazować liczby odniosę się do obecnej elektrowni, siekierki która produkuje moc około 622 MW natomiast Powiśle w okresie przedwojennym ok. 83 MW biorąc pod uwagę lata, wymiary i technologię, jest się czym pochwalić.
Charakterystycznym elementem elektrowni był komin, który jednak podczas kolejnej modernizacji zakończonej w 1939 roku został zdemontowany, dodano jednak porządny turbozespół o mocy 32 MW. Podczas kampanii wrześniowej zabudowania elektrowni zostały silnie uszkodzone, prowizorycznie odtworzono je na potrzeby dalszej produkcji prądu dla miasta. Podczas okupacji na terenie elektrowni powstał schron wartowniczo-obserwacyjny o wymiarach 4 na 3 metry. Należy podkreślić iż Warszawscy Powstańcy zdobyli teren elektrowni już 1 sierpnia, była wtedy mocno strategicznym punktem, ponieważ produkowała prąd dla stale walczącego miasta. Jednak we wrześniu wobec przewagi siły niemieckiej Powstańcy zmuszeni byli opuści teren 5 września.
Obecnie na trenie prowadzone są prace renowacyjne pomieszczeń i obiektów wpisanych do rejestru zabytków oraz budowa nowych budynków mieszkalno-usługowych. Podobno wszystko ma zostać wkomponowane w styl elektrowni a ona sama ma otrzymać drugie życie. Niestety ale kotłownia numer 3 już została doszczętnie zrównana z ziemią.
Na terenie elektrowni zbudowano powstańczy wóz bojowy „Kubuś” – użyto do niego części z przedwojennej fabryki Chevroleta znajdującej się w rotundzie na Dynasach. Fakt ten jest często pomijany a świadomość ludzi o istnieniu tego charakterystycznego wozu jest niewielka.
Trochę historii:
Elektrownia Powiśle, znana również pod nazwą Elektrownia Warszawska i Elektrownia Miejska postawiona nad brzegiem Wisły koło obecnego Centrum Kopernika po raz pierwszy uruchomiona została w 1904 roku natomiast jej pełne wykończenie trwało jeszcze rok. Budową zajęła się paryska firma. Elektrownia dysponowała własnym ujęciem wody z Wisły, szesnastoma kotłami oraz pięcioma turbozespołami, z których największy miał moc 4000 kW. Dowóz materiałów do elektrowni zapewniała wybudowana w 1923 roku bocznica kolejowa biegnąca od Dworca Kowelskiego (obecnie Warszawa Gdańska) wzdłuż bulwarów wiślanych aż do elektrowni. Dopiero w 1918 roku elektrownia przeszła na własność państwa. Lata od 1922 do 1924 przypadają na modernizację i rozbudowę, powstał wtedy budynek biurowo-techniczny a moc elektrowni podniesiono do 52 milionów kWh.
Aby zobrazować liczby odniosę się do obecnej elektrowni, siekierki która produkuje moc około 622 MW natomiast Powiśle w okresie przedwojennym ok. 83 MW biorąc pod uwagę lata, wymiary i technologię, jest się czym pochwalić.
Charakterystycznym elementem elektrowni był komin, który jednak podczas kolejnej modernizacji zakończonej w 1939 roku został zdemontowany, dodano jednak porządny turbozespół o mocy 32 MW. Podczas kampanii wrześniowej zabudowania elektrowni zostały silnie uszkodzone, prowizorycznie odtworzono je na potrzeby dalszej produkcji prądu dla miasta. Podczas okupacji na terenie elektrowni powstał schron wartowniczo-obserwacyjny o wymiarach 4 na 3 metry. Należy podkreślić iż Warszawscy Powstańcy zdobyli teren elektrowni już 1 sierpnia, była wtedy mocno strategicznym punktem, ponieważ produkowała prąd dla stale walczącego miasta. Jednak we wrześniu wobec przewagi siły niemieckiej Powstańcy zmuszeni byli opuści teren 5 września.
Obecnie na trenie prowadzone są prace renowacyjne pomieszczeń i obiektów wpisanych do rejestru zabytków oraz budowa nowych budynków mieszkalno-usługowych. Podobno wszystko ma zostać wkomponowane w styl elektrowni a ona sama ma otrzymać drugie życie. Niestety ale kotłownia numer 3 już została doszczętnie zrównana z ziemią.
Na terenie elektrowni zbudowano powstańczy wóz bojowy „Kubuś” – użyto do niego części z przedwojennej fabryki Chevroleta znajdującej się w rotundzie na Dynasach. Fakt ten jest często pomijany a świadomość ludzi o istnieniu tego charakterystycznego wozu jest niewielka.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów