
Kawa rodzi agresję. Wczoraj wypiłem w knajpie jedenaście piw, a żona w domu tylko dwie kawy.
Nawet nie macie pojęcia jaka była zła gdy wróciłem.
Nawet nie macie pojęcia jaka była zła gdy wróciłem.
Autobus wiezie kilkadziesiat osob, taki problem go wpuscic?