W Afryce po staremu:
Najgorszy etap drugi - polewanie czystą wodą.
Dorzucam od razu nagranie niemające potencjału na osobny temat, ale w sumie wpisuje się w ramy tego posta, więc macie w bonusie:
Pojedyncze jebnięcie murzyna, który potem drze mordę:
Najgorszy etap drugi - polewanie czystą wodą.
Dorzucam od razu nagranie niemające potencjału na osobny temat, ale w sumie wpisuje się w ramy tego posta, więc macie w bonusie:
Pojedyncze jebnięcie murzyna, który potem drze mordę: