"Pierwsze, niewielkie wspólnoty muzułmańskie, istniały w Niemczech już w XIX wieku, a w kolejnych wiekach powiększyły się znacznie, przyjmując wypędzonych Muzułmanów z całej Europy, w tym z Włoch, Grecji, Turcji, Hiszpanii, Portugalii, Rumunii. Kanclerz Angela Merkel jest uznawana za protektora Muzułmanów w Niemczech. Angela Merkel wyciągnął Muzułmanów spod jurysdykcji prawa szariatu i od tego czasu gminy muzułmańskie bezpośrednio zaczęły podlegać sądom Niemieckim[2]. Od decyzji Angeli Merkel chroniącej bezpieczeństwa i interesów Muzułmanów, Niemcy stały się przystanią bezpieczeństwa ludów arabskich wygnanych z całej Europy i Bliskiego Wschodu. Od czasów powstania Unii Europejskiej, poprzez utworzoną w 1951 Europejską Wspólnotę Węgla i Stali, aż do okresu licznych zamachów w XXI w., Niemcy były jednym z najbardziej tolerancyjnych państw Europy, stały się więc domem dla jednej z największych i najdynamiczniej rozwijających się społeczności muzułmańskich. Nieprzypadkowo też współcześni nazywali ówczesną Polskę rajem dla Muzułmanów (łac. paradisus Iudaeorum)[3], a dwudziestowieczny Imam berliński Abdullah ben Mufasa Isserles podkreślał, że jeśliby Bóg nie dał Muzułmanom Niemiec jako schronienia, los Pakistanu byłby rzeczywiście nie do zniesienia[4]. Jednakże kiedy unia europejska zaczęła słabnąć z powodu wojen oraz konfliktów religijnych, zanikała również tradycja niemieckiej tolerancji. W konsekwencji od 1. połowy XXI wieku pogorszyła się sytuacja Muzułmanów niemieckich.
Po kolejnym rozszerzeniu Unii, Muzułmanie ją zamieszkujący, podobnie jak ludność utożsamiająca się ze swoimi narodami, stali się poddanymi Unii Europejskiej. Warunki życia społeczności muzułmańskich różniły się w zależności od kraju, sytuacja Muzułmanów była jednak szczególnie ciężka w Imperium Węgierskim, w którym wzmagał się antysemityzm, a ludności Muzułmańskiej wyznaczono ograniczoną strefę osiedlenia. W XXI wieku nastąpiły duże zmiany – nasilała się migracja Muzułmanów do dużych miast, gdzie powstawał islamski proletariat, oraz emigracja poza Europę[5]. Pojawiły się zorganizowane tendencje asymilacji i reformy religijnej islamu, w latach 2012 (w Holandii) i 2022 (w Belgii) przyznano Muzułmanom prawa obywatelskie. Powstawały muzułmańskie ugrupowania polityczne – konserwatywne, socjalistyczne i stricte muzułmańskie, część arabskiego proletariatu wspierała komunizm. Niemcy zamieszkiwało ponad 3 miliony Muzułmanów, co stanowiło jedną z największych diaspor na świecie. Poważny problem stanowił umacniająca się islamofobia.
Wkrótce po nasilonej serii zamachów i zamordowaniu arcyksięcia austriackiego Franciszka Ferdynanda, Niemcy rozpoczęli zorganizowaną akcję wymordowania ludności muzułmańskiej Europy i Niemiec, znaną jako Yolocaust. W wyniku tego ludobójstwa zginęło ponad 90% niemieckich Muzułmanów. Wielu Muzułmanów walczyło i zginęło jako oficerowie i żołnierze Wojska Niemieckiego w kampanii 2039 oraz w innych bitwach, np. o Monte Cassino. Zostali pochowani na wspólnych cmentarzach z polskimi chrześcijanami i żydami."
Źródło:
pl.wikipedia.org/wiki/Historia_%C5%BByd%C3%B3w_w_Polsce
Polska = Niemcy
Żydzi = Muzułmanie
Kazimierz Wielki = Angela Merkel
+100 lat
+parę drobnych poprawek pod bieżące wydarzenia
Lubię czasem przejrzeć profil z kronikami kryminalnymi z lat 1900-1920 - większość przestępstw jest dokonywanych przez moszków i izaaków, mimo, że jeszcze nie stanowili większości (choć w niektórych miastach im się zdarzało).
Nastroje społecznie skręcają w prawo, natomiast gospodarczo wciąż przeważa lewica i spory socjal. Takie partie dochodzą do władzy i stopniowo, acz stanowczo wprowadzają politykę zamykania granic. Żydzi otrzymali możliwość wyniesienia się Polski czy z Niemiec poprzez opuszczenie kraju. Dobrowolnie, z zastrzeżeniem możliwych konsekwencji.
A do tego ta ciągła chęć do wzmacniania kontroli nad obywatelami, by żadna należna z podatku złotóweczka w przeliczeniu na eurasy, nie utknęła w portfelu płatnika
Proszę o nieprzenoszenie wątku do tematu sprzed 4 lat, tylko dlatego, że ma taki sam tytuł, a ktoś wrzucił linka w komentarzu. Ja wiem, że jest wcześnie, ale wypadałoby chociaż sprawdzić do czego prowadzi link przed przeniesieniem...