18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (7) Soft Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 1:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 2024-09-13, 13:31
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:33

#wędkarskie

wędkarskie kawały (cz 2)
R................t • 2014-11-04, 22:51
Lata 90 Dunajec ok Tarnowa. zasiadka sumowa, kilka namiotów, całe rodziny, kilkudniowa sielanka. (Niewtajemniczonym powiem, że branie dużego suma to rarytas - czeka się na to nie raz pół sezonu)
Jest bierze! - żyłka znika z kabłąka, znaczy sum zeżarł rybkę i spierdala z nią pod jakiś korzeń czy zakamarek, należy mu dać chwilę na trawienie zeby dobrze zaciać. Pan mietek w nerwach odpala szluga, żyłka się zatrzymała (sum połyka, zaraz będzie zacięcie) dookoła kibice,znajomi (pół plaży) Mietek tnij. Ok. Miecio wybrał luz żyłki, żyłka na czole mu zapulsowała, pociągnął macha przed długą walką i zaciąłłłł, niczym łucznik zbliżający cięciwę do nosa on zbliżył swoją daiwę (wędkę) do głupiego ryja, brzdęęęękkkkk (żyłka spotkała się z żarem papierosa). Echo na zakulu dunajca jeszcze długo niosło: Kurwa, kurwa kurwa, urwa, urwa, wa,wa...
Najlepszy komentarz (23 piw)
Goshawk • 2014-11-05, 1:33
"Nic tak nie cieszy jak nieszczęście drugiej osoby". Albo jak u nas na zawodach:
- Co masz?
- Szczupaka.
- Duży?
- Nie, brakuje 2cm do wymiaru.
- A... to dobrze...
Wędkarskie dowcipy
R................t • 2014-11-04, 15:38
Autentyki (głównie w wykonaniu mojego ojczulka)

Wędkarstwo zimowe (tzw podlodowe) 8 rano. Na bajorze łowi lekko niedopchnięty koleś i w trakcie holu komórka wpada mu do przerębla. (ledwo się rozłożył). Koledzy poradzili mu żeby jechał szybko na komisariat do wieliczki i zastrzegł numer bo może mieć nieprzyjemności) - 25 km.

Jeden z kolegów wędkarzy nie ma nogi (ma taką chujowa protezę na paskach) tak się najebali ze usnął na zydelku nad przeręblem a chłopaki mu odwrócili stopą do tyłu.

Wariant drugi zaczyna się tak samo

Chłopaki śpiącemu kalece podlewali tą sztuczną nogę wodą (zimno było) systematycznie i solidnie aż wmarzła w lód.

Jak się przyjmie dam więcej.

przepraszam orto nazi - piszę z Tadżykistanu tu klawiatury nie mają przecinków

Ja pierdole - ocenzurowało mi staropolskie słowo "dowc.ipy" to co mam "pranki" pisać?