18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 10 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25

#zabawa


ten challenge ma swój dyskretny urok...
Najlepszy komentarz (24 piw)
~McSadol • 2021-08-28, 16:20
Podobnie :

Impreza na drugim brzegu...
Halman • 2021-08-15, 10:32

jebany pies ogrodnika...
Najlepszy komentarz (90 piw)
Zarejestruj • 2021-08-15, 10:48
Mnie sie tam sie podoba:D żadnej policji tylko sam wziął sprawy w swoje ręce:D

figle-migle im w głowie zamiast urabiać małe łapki w fabryce smartfonów...

Najlepszy komentarz (42 piw)
McQurwa • 2021-07-13, 17:20
Dobre, takie podchwytliwe. Oglądam gówniaka po prawej stronie, a tu z lewej młoda dama prawie lamie sobie kark
Powrót do zabawy...
Halman • 2021-05-29, 3:58

ale tylko na chwilę...
Najlepszy komentarz (72 piw)
Fx12 • 2021-05-29, 8:36
Pierdolicie...
Najpiękniejsze wspomnienia z dzieciństwa to czasy beztroskich wakacji kiedy człowiek całe dnie z kumplami włóczył się po kniejach, nasypach kolejowych czy stogach PGR wielkich niczym bloki. Budowało się szałasy, bunkry i inne domki na drzewach.
Skakało się z drzew, dachów, nogi skręcało a siniaki nie miały czasu schodzić. Bujało na linach, oponę jakąś zajumaną z kopca 2km turlaliśmy na zmianę żeby zawiesić na linie i mieć huśtawkę.
Ogniska się paliło i ziemniaki w nich piekło bo kiełbasa... to kuźwa była na kartki od święta. Gruszki pierdziołki, śliwki mirabelki i co tam jeszcze gdzieś na rowie rosło stanowiło posiłek zanim ojcy z roboty po południu wrócili i jakiś obiad matka zgodziła gdzie wcześniej należało ziemniaki obrać i wstawić i jakichś owoców z ogrodu nazrywać bo do wieczora wekowała.
Całe wakacje to były nogi w bąblach od pokrzyw i obdarcia do krwi bo człowiek wlazł w jakieś jeżyny albo się spierdzielił z jakiejś gruszki.
Boiska były wy-tratowane do czarnej ziemi a piłka do nogi nie żyła dłużej jak miesiąc - tyle się grało. Dopóki zmrok nie zapadł biegaliśmy za piłką. Mycie, lamenty że kolejna koszulka rozdarta gdzieś tam albo trampki zniszczone a rano od 8mej już się darli z ulicy "wstawaj" !!. Ekipa rządna kolejnego dnia przygód.

Dzisiaj... siedzą i lampią się w te srajfony po 3 tysiące, a jak wyjdzie na dwór w swoich "nju balansach" to tylko po to aby drona wartego 4 puścić przez 5 min.
I nuda, on się nudzi,
Zabawy dzieci w Brazlii
Besteher • 2021-05-28, 17:33
Nauka poprzez zabawę



albo zwyczajne praktyki
Najlepszy komentarz (41 piw)
Heliar • 2021-05-28, 18:35
Jeszcze długa droga do zawodowstwa, zapomnieli zgarnąć fanty