Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
@up pierdolisz... skuć to może Ci twarz - np. jakiś osiedlowy Seba.
podejrzany mogł miec na sumieniu zagadywanie do mlodych dziewczynek, lub ktos zadzwonil na policje, ze koles prowadzi a jebie od niego wódą itd.
Koles mogl byc totalnei niewinny i moze nie bylo sensu robic zadymy i cyrku bo ktos poprostu typa nie lubi i chcial mu uprzykrzyc zycie.
Jesli koles wyciągnął bron z zamiarem jej uzycia to MUSIAL zginąć. Zginął - i chuj i dobrze!
Jeśli dostają cynk do zatrzymania niebezpiecznego kolesia, np. z pozwoleniem na noszenie broni (lub duze prawdopodobienstwo, ze bron posiada) wtedy zatrzymanie wygladaloby zupelnie inaczej.
Gdzie cwaniakował?
Kurwa, na początku rzucił spluwę i chyba czapeczkę na jezdnię. Policjant drze ryja w 0:19 "nie sięgaj po broń/nie podnoś broni" a ten ma to w dupie. Więc dostaje kulkę. Potem się jeszcze obraca w stronę pistoletu. Ja bym też go odstrzelił. Robota chujowa a chcę do domu na kolację wrócić żywy. Wystarczy 2sek. żeby złapał spluwę i strzelił. To nie zabawa.
Pięknie! u nas by się wyszli przepychali i wrzucali filmiki na youtube i podlizywali sobie dupska kto miał racje w danym przypadku a u nich pyk pyk 5 sekund rozmowy i już wiemy kto ma racje i można się rozejść.
Ehhh.... Aj waj...
Wg. źródła: dwóch izraelskich żołnierzy chciało zatrzymać 2 letnią dziewczynkę (Palestynkę) aby oskarżyć ją o próbę zabójstwa ponieważ rzuciła w nogę jednego z nich kamykiem podczas spaceru z ojcem i bratem...
Mirki
Mam dla was zestawienie konfrontacji sebastianów z policją.
Widząc co się dzieje i w jakim kierunku toczą się sprawy postanowiłem założyć partię polityczną której statutowym celem będzie utworzenie rezerwatów dla podludzi. Akt ten będzie wycięciem nowotworu z organizmu. Jako, iż prace nad sztuczną inteligencją i zaawansowaną robotyką są jeszcze w powijakach, w swojej dobroci pozwolę im żyć w zamian za prostą fizyczną pracę na rzecz dobrobytu. Oprócz bezpieczeństwa i oczyszczenia z patologii nie dostaniecie NIC. Sami na to zapracujecie, na korzystnych warunkach, płacąc sprawiedliwe podatki.
Głosujcie na mnie w najbliższych wyborach. Partia TT (Teraz Totalitaryzm)
Dziadek (73 lata) prowadzący Daewoo Matiza holował nowo zakupiony samochód wnuczka (23 lata). Problem w tym, że zestaw był połączony zwykłym sznurkiem, jechał po drodze ekspresowej, a ciągnięte Seicento było mocno zdezelowane i nie miało tylnej opony. Mężczyźni mimo tego zdołali przejechać 140 km, zanim zatrzymała ich policja.
Policjanci gorzowskiej drogówki zatrzymali na drodze ekspresowej kierowcę Daewoo Matiza, który holował Fiata Seicento. Pojazdy były niewłaściwie oznakowane, lecz to nie był jedyny powód kontroli. Osobowy Fiat nie miał opony w jednym z tylnych kół i holowany był za pomocą zwykłego sznurka.
Okazało się, że za kierownicą Matiza siedział 73-letni mężczyzna, natomiast Fiatem kierował jego 23-letni wnuk, który nie posiadał prawa jazdy. Mężczyźni tłumaczyli, że kupili uszkodzone auto w Szczecinie za „korzystną cenę” i chcąc uniknąć kosztownego transportu lawetą, zdecydowali się na hol zakupionego auta do województwa wielkopolskiego. Mężczyźni mieli do przejechania ponad 300 km. Policja zatrzymała ich dopiero po 140 km od miejsca zakupu samochodu.
Obaj mężczyźni zostali ukarani mandatami w wysokości 1000 zł – 73-latek za nieprzepisowe holowanie oraz udostępnienie pojazdu osobie nieposiadającej uprawnień do kierowania, natomiast 23-latek także za nieprzepisowe holowanie oraz za jazdę bez uprawnień. To jednak nie koniec kosztów, jakie będą musieli ponieść mężczyźni. Uszkodzone Seicento został zabezpieczony na policyjnym parkingu, co wiąże się z dodatkowymi wydatkami. Prawdopodobnie łączne koszty kar przekroczą wielokrotnie wartość „okazyjnie” zakupionego Fiata.
