San Juan Capistrano, Kalifornia
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:08
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:23
#zjechał
Jeżeli ktoś rozpierdala Actrosa w ten sposób to chyba będzie musiał szukać nowego zatrudnienia.
Najlepszy komentarz (69 piw)
kothletino
• 2018-01-30, 5:56
W najciekawszym momencie koleś filmuje żwir...
Pojechał skrótem
Najlepszy komentarz (135 piw)
TB303
• 2017-10-26, 14:54
Velture napisał/a:
Ja mówię: MOTO!
Wy mówicie: PIZDA!
Moto!
Pizda!
Schodów się nie lęka
Za dużo się wydarzyło
Najlepszy komentarz (22 piw)
PanKukuruźnik82
• 2017-06-01, 14:09
Kobieta to jednak wspaniałe stworzenia zawsze można na nie liczyć ze coś spierdolą
Najprościej tak:
Historia autentyczna, miała miejsce dzisiaj w mojej okolicy.
"Dobrą i złą wiadomość mieli policjanci dla 31-latki z Koprzywnicy, która zgłosiła im, że skradziono jej samochód.
Dobrą - bo auto się odnalazło, złą – bo to właścicielkę ukarali mandatem.
Około godziny 8 w środę 31-latka zawiadomiła policjantów z Koprzywnicy, że skradziono jej fiata punto.
- Kobieta przyjechała autem do apteki na wzniesieniu, wysiadła nie zamykając wozu i nie zabezpieczając go, po czym weszła do budynku. Gdy wyszła, fiata nie było – opowiadają policjanci.
Samochód znaleźli 150 metrów dalej – mówią, że wóz sam zjechał ze wzniesienia, uderzył w murek, a potem w drzewo. Kobieta została ukarana stuzłotowym mandatem."
źródło:echodnia
Mogła nie wychodzić z kuchni
"Dobrą i złą wiadomość mieli policjanci dla 31-latki z Koprzywnicy, która zgłosiła im, że skradziono jej samochód.
Dobrą - bo auto się odnalazło, złą – bo to właścicielkę ukarali mandatem.
Około godziny 8 w środę 31-latka zawiadomiła policjantów z Koprzywnicy, że skradziono jej fiata punto.
- Kobieta przyjechała autem do apteki na wzniesieniu, wysiadła nie zamykając wozu i nie zabezpieczając go, po czym weszła do budynku. Gdy wyszła, fiata nie było – opowiadają policjanci.
Samochód znaleźli 150 metrów dalej – mówią, że wóz sam zjechał ze wzniesienia, uderzył w murek, a potem w drzewo. Kobieta została ukarana stuzłotowym mandatem."
źródło:echodnia
Mogła nie wychodzić z kuchni
Najlepszy komentarz (38 piw)
asdf~
• 2013-10-03, 0:41
Za coś takiego powinni jej prawo jazdy odebrać... przecież nawet jak się staje na prostej drodze to się zaciąga ręczny czy chociażby wrzuca bieg, (przy wyłączonym silniku rzecz jasna) żeby wiadome było, że auto się nie poruszy.
Mandat? Stuzłotowy? Dobrze chociaż, że to auto nie wjechało w kogoś tylko w jakiś płot i drzewo. Jak się nie umie posługiwać samochodem, którym może wyrządzić bardzo dużą krzywdę, to niech wraca do pralki - tam krzywdy nikomu nie zrobi...
Mandat? Stuzłotowy? Dobrze chociaż, że to auto nie wjechało w kogoś tylko w jakiś płot i drzewo. Jak się nie umie posługiwać samochodem, którym może wyrządzić bardzo dużą krzywdę, to niech wraca do pralki - tam krzywdy nikomu nie zrobi...
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów