#zoo

Nie sądziłem że te oczy mogą skłamać..

Material własny z wczorajszej wycieczki do zoo ^^

A gdy lew zgłodnieje wpierdoli go na śniadanie

Pewnie każdy z Was zastanawiał się jak wygląda tygrys z Downem... nie? Ja też nie. Znalezione przypadkiem w czeluściach internetu.


Tygrys Kenny (bo tak go nazwano) urodził się w niewoli. Białe tygrysy są bardzo rzadkie, co czyni je również niezwykle cennymi. Aby "otrzymać" takiego osobnika, robi się to rozmnażając istniejące białe tygrysy. A ponieważ jest ich mało, to i pula genów jest niewielka, co prowadzi do upośledzeń tygrysiątek.

Miejsce: Turpentine Creek Wildlife Refuge w Eureka Springs, Arkansas.

Parę fotek:



Oryginalny opis:
Kenny is a white tiger that was ‘selectively’ inbred while in captivity in the United States. As zoos and exotic pet stores have increased the demand for white tigers, breeders have attempted to recreate the ideal white tiger — large snout, blue eyes, white fur — by relying on a limited pool of white tigers that are in captivity.

The result? With such a limited gene pool, white tigers are born with an astoundingly high rate of deformities and health issues. For example, Kenny is mentally retarded, has significant physical limitations, and is considered the first tiger with down syndrome. The pictures, in many ways, speak for themselves to the condition that Kenny is in

w roli głównej : lwy pedały,



w 19 sekundzie chwilowy bunt cwela

cały film na yt w lepszej jakości: /watch?v=XF-ET9VIuJo

'Krul' zwierząt ...

Gruby się nie pierdoli.

Główna akcja po 25s.

Jak nazywa się największe zoo na świecie?
.
.
.
.
Afryka

Kontrola migdałków.

Niedźwiedź onanista, na co dzień możemy go spotkać we wrocławskim ZOO.

Chcąc dogodzić wybrednej burżuazji podczas oblężenia Paryża przez armię pruską w 1870r., Paryski restaurator Alexandre Étienne Choron postanowił wykorzystać w swoich przepisach zwierzątka z zoo.

Biedniejsi jedli psy i koty, nie gardząc również szczurami. Ale elycie podawano takie wytworne dania jak:



głowizna z osła, rosół ze słonia, pieczeń z wielbłąda po angielsku (coś à la rostbef), gulasz z kangura, żeberka z niedźwiedzia, udziec z wilka, kot obłożony szczurami oraz pasztet z antylopy z truflami.

Oprócz tego, było dostępne salami ze szczurów, zebry oraz jaki. Małpy, ze względu na zbyt bliskie pokrewieństwo z ludźmi przeżyły w zoo, tak jak lwy i tygrysy, bo były zbyt niebezpieczne i hipopotam, bo zoo chciało za niego bardzo dużo pieniędzy (80000 Franków kontra 27000 Franków za słonia). Nie mając dostaw wina, podawano wybitne roczniki z piwnicy restauracji Chorona.

W gazetach pisano, że najmniej smakowało gościom mięso słonia, ponieważ było twarde, oleiste i chamskie w smaku.

Cwany Orangutan kradnie koszulke i się wozi